Data: 2012-05-05 18:12:51
Temat: Re: Masturbacja to uzależnienie mogące prowadzić do dewiacji.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
kk napisał(a):
> Masturbacja to uzale�nienie mog�ce prowadzi� do dewiacji.
>
> Na��g pojawia si� wtedy, gdy damy sobie wm�wi�, �e nam czego�
brakuje. Gdy
> zaczynamy si� czu� niekompletni. Tak naprawd� istnieje tylko jeden na��g,
> uczucie niekompletno�ci, natomiast istniej� r�ne �rodki, �eby je
wype�ni�.
> Od chemii po onanizm. Kiedy dajemy si� oszuka� uzale�nionemu umys�owi, to
> wtedy zaczynamy czu� napi�cie i zaczyna nam czego� brakowa�. Jedni t�
> wewn�trzn� pustk� wype�niaj� narkotykami inni alkoholoem. Jeszcze inni
> omasturbuj�c si�, a jeszcze inni robi�c na�ogowo zakupy, bo my�l�, �e
jak coďż˝
> kupi�, to wype�ni� t� pustk�. Na�ogowe my�lenie, to nieustanne
poszukiwanie
> �wi�tego Gralla, kt�ry w mniemaniu uzale�nionego umys�u, kt�ry oszukuje
> uzaleznionych ludzi,da im szcz�cie. Uparcie poszukuj� szcz�cia w seksie,
> towarzystwie innej osoby, czy jedzeniu. Je�eli chodzi o na��g samogwa�tu,
to
> wi��e on si� z poszukiwaniem szcz�cia w zwi�zku z inn� osob�.
Najpierw
> pojawia si� osamotnienie (BRAKUJE im innej osoby). Zaczyna si� wierzy�,�e
jes
> si� niekompletnym i zaczyna si� snucie fantazji. Blisko�� z innym
> cz�owiekiem, mi�o�� itd. sprowadza si� do roli seksu. Wi�c zaczyna
siďż˝
> wypaczony pogl�d na zwi�zki mi�dzy kobiet� i m�czyzn�. Onanista zaczyna
> dochodzi� do iracjonalnego wniosku, �e bezpiecze�stwo zapewni mu towarzystwo
> innej osoby, a blisko�� r�wna si� dla niego z seksualnym wykorzystywaniem
> drugiej osoby (uwierzy�,�e jest niekompletny) i fantazjuj�c my�li o seksie
z
> t� osob�. Nie daje mu to pe�nego zaspokojenia, wi�c zaczyna wzbogaca�
swoje
> fantazje wprowadzaj�c do nich inne osoby. Niekt�rzy zaczynaj� my�le�
nawet o
> cz�onkach w�asnej rodziny, czy cz�onkach w�asnej p�ci(jak wynika z
pewnych
> bada�) i tak powstaj� dewiacje. To poprzez ten mechanizm zaczyna po��da�
> jeszcze bardziej i bardziej, aďż˝ wszystko zaczyna wymykaďż˝ siďż˝ spod kontroli.
> Onanista wie, �e to co robi jest nienaturalne i zaczynaj� si� wyrzuty
> sumienia oraz odosabnianie. Czasami przelotne zwi�zki, kt�re nie daj�
> satysfakcji, poniewaďż˝ nie harmonizujďż˝ z fantazjami seksualnymi. Zaczyna siďż˝
> koszmar i ten dar, kt�ry powinien nas cieszy� w ma��e�stwie i
s�u�y�
> zacie�nianiu wi�z�w, seks, zaczyna by� czym� uci��liwym,
niepo��danym.
> W�wczas nalezy zacz�� si� leczy�, bo takie odczucia mog� doprowadzi�
ro
> rozk�adu egzystencji. Jak to powiedzia� Piotr Braczak (zna�em go
osobi�cie):
> "je�eli erotomania nie jest uzale�nieniem ,to nie ma uzale�nie�".
>
> ZAJRZYJ KONIECZNIE
>
> http://pornografia.ovh.org/terapeuci/piotr_barczak.h
tm
>
> --
> Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Zmieniłem zdanie popieram jak również uważam że to za mało ~
Używanie papieru toaletowego i podpasek to uzależnienie mogące
prowadzić
do dewiacji.
Nałóg pojawia się wtedy, gdy damy sobie wmówić , że nam czegoś
brakuje.
Gdy zaczynamy się czuć niekompletni. Wchodzimy do toalety, a tam nie
ma
rolki swiezego papieru... Tak naprawde istnieje tylko jeden nalóg,
uczucie nieczystosci, natomiast istnieja rózne srodki, zeby temu
zaradzic. Od lisci po saneczkownie na dywanie. Kiedy dajemy sie
oszukac
uzaleznionemu umyslowi, to wtedy zaczynamy czuc swedzenie i zaczyna
nam
czegos brakowac.
Jedni tą wewnetrzną pustke wypelniaja narkotykami inni alkoholem.
Jeszcze inni uzywajac papieru toaletowego, a jeszcze inni robiac
nalogowo zakupy, bo mysla, ze jak cos kupia, to wypelnia ta pustke i
zapomna o swedzeniu. Nalogowe myslenie, to nieustanne poszukiwanie
Swietego Gralla, który w mniemaniu uzaleznionego umyslu, który
oszukuje
uzaleznionych ludzi, da im szczescie.
Podcieracz wie, ze to co robi jest nienaturalne i zaczynaja sie
wyrzuty
sumienia. Czasami na lotnisku wpada do toalety i zuzyje caly papier,
nie
daje mu to jednak satysfakcji, poniewaz nie harmonizuje to z
fantazjami.
Zaczyna sie koszmar.
Wówczas nalezy zaczac sie leczyc. Jak to powiedzial Piotr Panek
(znalem
go osobiscie):
"Save our green forests! Don't use toilet paper".
ZAJRZYJ KONIECZNIE
http://regretfulmorning.com/2009/02/9-bizarre-method
s-once-used-to-wi...
--
|