Data: 2015-09-25 18:11:26
Temat: Re: Medykom opłaca się robić błędy - takie prawo
Od: Sonn <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-09-25 o 17:38, Stokrotka pisze:
> No bo jest prawo, że jeden medyk nie może krytykować drugiego.
Przepis albo wyp... tępa niedojdo i niedorozwinięta umysłowo trollico
> Więc jak będzie już jeden błąd na jakimś pacjencie, np komuś wykroili 2
> razy jeden wyrostek (jak np. mnie dziesiąt lat temu) to jest powud by
> nic nie gadać (bo medyk krytykował by innego medyka).
No zapewne w twoim wypadku rzeczywiście doszło do tragicznej w skutkach
pomyłki i błędu lekarskiego i zamiast wyciąć wyrostek przeprowadzono
lobotomię, aczkolwiek błąd ten był zapewne usprawiedliwiony tym, że u
ciebie wielkość tych organów jest identyczna
> Więc już do końca życia żaden medyk nie może tego skrytykować, nie
> nagada się przy takim pacjencie, bo co by nie powiedział musi o to
> zaaczyć, forse weźmie, nie zmęczy - się sam zysk.
A po polsku?
> Nie pisząc już o innyh będah. Po co mysleć, najlepiej wszystkim zapisać
> jakąś odmianę muhomora sromotnikowego albo coś w tym stylu (wyciąć nie
> tą nerkę, pszedziurawić pszełyk pszy sondzie, albo zwyczjnie zapisać
> zabujczy dla pacjenta suplement), pacjent będzie się szwendał, to medycy
> więcej zarobią. Znowu czysty zysk. Jest to tym samym co wybijanie szyb
> pszez szklaża.
> Pszecież medyk ma płacone od wizyty.
>
> Sam czysty zysk, z każdego błędu.
>
Dziwne że na tobie jeszcze nie zbili fortuny
--
Sonn
|