Hania wrote:

> Hej,
> czy ktos slyszal moze o zamiennikach Meridii? (droga, pfuj)
> Znalazlam info o Subotrimie, ale tylko na niemieckich stronkach - podejzanie
> malo, no i nie wiem, czy to to samo.

W Polsce nie ma żadnego innego preparatu na bazie sibutraminy
(anorexigenicum). Jeżeli to, co znalazłaś w niemieckich serwisach ma w
składzie sibutraminę to jest to zamiennik Meridii.

Pfuj, poczytałam sobie opis sibutraminy i w życiu bym tego do ust nie
wzięła (wkleić?). Mogę za to polecić sposób wypróbowany przez moja Mamę,
kiedy była w stanie permanentnego odchodzania. Otóż kupiła sobie kiedyś
w wysyłkowni tabletki z zieloną herbatą, które miały spowodować utratę
apetytu. Faktycznie -- działało, Mamuśka zrzuciła bardzo szybko 5 kg --
po prostu straciła ochotę na słodkie i nie miała już napadów
niekontrolowanego apetytu w okolicach wieczornego filmu w tv. Zanim
zamówiła następne opakowanie tabletek (które kosztowały coś koło 50 zł
za 50 tabletek) rozcięła jedną kapsułkę i stwierdziła, że w środku jest
po prostu zmielona zielona herbata. Poszła do apteki, nabyła 100 szt.
pustych kapsułek do robienia tabletek i paczkę najepszej zielonej,
zmieliła herbatę w młynku do kawy i napełniła wszystkie 100 kapsułek
(herbaty jeszcze zostało). W ten sposób weszła w posiadanie 100 tabletek
za 30 zł. To było jakieś 5 lat temu, Mama dalej łyka swoje cudowne
piguły i utrzymuje szczupłą sylwetkę.


Pozdrawiam,
Karola