Nie moge sie zgodzic, ze temat schizofrenii to
nizszy poziom.

Wlasnie gracze gieldowi, narazeni na 1000% stres sa potencjalnymi
nosicielami sch., depresjii, nerwic itd. itd.

W koncu nie jest normalny ten kto tracac na futach 50% kasy
nie przezywa stresow i zoladek mu nie wkreca sie w jelita.

temat depresji, schizofrenii, nerwic i ogolnie dolegliwosci o podlozu
psychosomatycznym jest bardzo interesujacy,
gdyz nie mozna ukryc, ze problem dotyka kazdego, bo nawet Quantum Fund
S. tez stracil te kilka drobnych bilionow (naszych mld.) na wiosennej
bessie.

Zatem poziom jest nalezyty , bo dotyczy problemu 99% uzaleznionych od
gieldy.

A moze teraz ta zapowiedziana przez Kolege Rejczaka
psychoterapia grupowa
i kazdy zechce opisac, jak znosi stres niepowodzen.

Fatso to profesjonalnie i dosadnie opisywal,
a moze jeszcze ktos ?


Dariusz
>
> Koledzy, mala prosba. Nie schodzmy ponizej pewnego poziomu...
> I nie dajcie sie nabrac. Kolega D. jest bardzo inteligentnym i myslacym
> facetem, a jego styl i czeste "cwiczenie glupa" to tylko pewna forma
> wyrazu artystycznego. Istotne, ze czlowiek ma cos do powiedzenia...
>
> P.P.
>
> Pawel Rejczak wrote:
> >
> > Z chorym psychicznie sie nie dyskutuje.
> >
> > Pozdrawiam Grupe
> > Pawel Rejczak
>
> --
> W?asna strona WWW, w 5 minut, bez znajomo?ci HTML - http://wizytowka.pl