Mig(awka) II

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2004-06-09 20:12:39

Temat: Mig(awka) II
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dyndające okno zagląda wprost w me pole widzenia. Dynda sobie ta
plastikowa rama, zupełnie jakby czegoś chciała - pewnie sama nie wie po
jakiego jej te niebieskie żaluzje... ciekawe czy rama sama z siebie
udyndoliła te plastikowe 'kutasiki', czy to tak przypadkiem - dziwnym
zbiegiem okoliczności - pomijając 'smród'... nie mogę w normalny sposób
regulować sobie okna. W sumie nie gadałbym o tym, ale rama wydaje się
'zaczepiać', to odpowiadam... I ten cień tak prowokujący - zahacza o
moje myśli. Ciekaw jestem, czy to za sprawą tej cholernej ramy, czy może
innych zewnętrznych/wewnętrznych czynników. Mam dziś w głowie taką
pustkę. Teraz rama przepoczwarza się w butelkę tyskiego, a w tle
'tańczy' aparat cyfrowy Artura... i te buźki roześmiane "piątek z
Pankracym zacznie się kręcić".

...a w tym momencie cały pokój się kurczy i ciśnie mnie w krzesło, za
którym nie przepadam, ale krzesło - w porównaniu do 'okiennego cienia' -
nie żyje. Tu nie ma mowy o tętniącym serduchu. Okno spogląda, wpuszcza
świeżutką 'bryzę', zdejmuję kurtkę i rzucam obok. Teraz zawirowały
proporcje i zamiast okna w 'ramieniu', czuję 'włażące' gałęzie, drzewa,
trawy, ludzie poszukujący 'wczorajszego dnia' a każdy z nich wie 'na
pewno' co mnie teraz zastanawia /ekscytuje, irytuje, gnębi, pociesza
itd. - milion odcieni i milion problemów, a czym głębiej wchodzę, tym
mniej widzę/. W tym momencie poczułem się jak na karuzeli 'zwariowanego
globu'. Zupełnie tak, jakby ten pokój stał po środku 'karuzelowej
tarczy'. Wszystko wiruje, choć fizycznie stabilne i niepokojąco sztywne.

Chętnie wszedłbym pod to biurko pogadać -> sam ze sobą. Zjadłbym,
nadszczypniętą czasem, cząstkę tandetnego świadectwa zdziczenia, gdzie
drewno już dawno przestało mieć cokolwiek wspólnego z drewnem - jedynie
lipa jest ciągle 'lipą'... niewdzięczna etykietka. Poza tym..., mógłbym
się wsunąć, wtulić w to, co z mej wyobraźni dziś zostało. Zdjąłbym
ubranie i cisnął w pierwszą lepszą dziurę, z nadzieją, że to załatwi ten
cholerny smród, który teraz znowu mnie dopadł. Zdjąłbym to ubranie... i
zacząłbym przeglądać 'lustro prawdy' - nagą prawdę o sobie, świecie.
Rozumiejąc jedno..., dobrze, "do wyrzygania", rozumiemy wszystko - a
patrząc w dowolnym kierunku... 'namolnie', charakterystycznie, stabilnie
i długo... tak naprawdę "gapimy się na wszechświat"... (ktoś znowu miał
rację - mamrotam.. nieuporządkowane strzępy).

Pełzam zatem nagi pod tym biurkiem, zahaczam członkami o zadarte
elementy atrapy. Głową rysuję szafę, gałęzie uwiły się w cierniową
koronę... liście lecą z drzew - to już jesień... te liście gwałtownie
wypełniły cały pokój. Nie ma miejsca na nic - na komputer, biurko...
tylko ja i miękki, jesienny materac. Wszystko pływa we wrześniowej
kąpieli... a tuż, tuż..., zima się bieli i 'rosą' swą niepojętą napełnia
me oczy, jak prawda, która gdy doskoczy... ból w sercu rodzi. Tu
należałoby trząchnąć... z siebie te liście, jak termometr, jak rtęć czy
alkohol - skala? Nie ważne. Celsjusz, co kolwiek - kolejny 'fenomen'
umowy. Ech. Szafiana klamka dogadała się z ramą okienną. Coś z tego
będzie... chyba się nie zamknie, nie domknie. To mnie udusi - nie wiem o
czym prawią, nie znam tego... Klucz, powiewa i dzwoni regularnie,
wdzięcznie, radośnie, beztrosko. Monitory usadowiły się na dobre,
wyczuwam to - wyglądając spod biurka.

Brrr.. zimno. Muszę się ubrać, lecz dusza wyrywa na piętro, nad
drzewami, liśćmi i całą otoczką frunę do celu, nie zważając na nic i na
nikogo. Nikt tego nie dostrzeże, a mogliby - tylko ślepi. Oni tego nie
widzą, nie wiedzą, nie rozumieją z prostej przyczyny. Gdyby rozumieli,
zawyliby głosem 100000 wiecznie głodnych wilków. Wyliby aż do śmierci
głodowej - czując, że ta gruboskórna wegetacja, jest na spory kredyt...
a ja, pośród tych ślepców, ...choć nie przesadzajmy. Tu obok jest
jedna - widzi wyraźnie, czasem rozmawiamy. Ona może dostrzec. Z tym
należy się liczyć...

W myśli tej, nagi do granic nagości, frunę nad konarami i liśćmi. Płoszę
ptaki i chmury. Rama została w tyle..., a niech sobie gadają z
'szafianym kluczem'. Ja tego nie rozumiem... Wszystko się kurczy - zimny
wiatr mnie przeszył ale to już nie daleko. To już tutaj. Spragniony
odzewu, zaglądam przez pomalowaną delikatnym mrozem szybkę. Chucham -
najpierw na ręce, później na trójkątne okienko - to poddasze. Szybka
zmienia barwy... od różowego, po śnieżnobiały puch. Przylgnąłem do
niej... zamarzam, choć mam nadzieję, że ktoś usłyszy, otworzy, ogrzeje,
zrozumie, a zrozumienie załatwia większość tego, czego przeciętny
ślepiec nie pojmie do końca swego marnego żywotka. ... Próbuję wymusić
ciepły oddech, nic z tego. Przyciśnięty do poddasza zamarzam. Błagalnie
zaglądam do wnętrza, z nadzieją..., że może ktoś i kiedyś - w dowolnym
miejscu i fragmencie wszechświata..., że ktoś to widzi, obserwuje, że
dziwnym przypadkiem, jak jeden do miliona i za sprawą miłości, ktoś
wyszedł 'z magmy łona', właśnie po to, żeby mi otworzyć.... Mróz ciśnie
niemiłosiernie. Czuję jak... po woli odpadają mi poszczególne członki...
a słowo rykoszetem i pustką się odbija, raniąc jeszcze bardziej. Efektem
'tęskniącego kalejdoskopu' i zimowej układanki "Kaja"...rozsypałem się
na drobne kawałeczki... Jeszcze przed chwilą czerwone serce, teraz
wyblakłe wbiło się w śnieżną zaspę... to koniec, pstryk... pssss...
(...)

zrzut pamięci
09.czerwiec.2004

T.T.

--
"Jeśli, jak twierdziliśmy, najbardziej wartościowe jakości ludzkiego ducha mogą
wyrosnąć tylko z gleby prawdziwie osobitych więzi, wówczas tylko to społeczeństwo,
które wspiera rozkwitanie takich więzi, może zebrać plony w postaci ludzkich,
twórczych obywateli." [Stanley Greenspan]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-06-10 09:54:58

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2ip99nFouggrU1@uni-berlin.de...
> Dyndające okno zagląda wprost w me pole widzenia. Dynda sobie ta
> plastikowa rama, zupełnie jakby czegoś chciała
[...]
> ...a w tym momencie cały pokój się kurczy i ciśnie mnie w krzesło, za
> którym nie przepadam, ale krzesło - w porównaniu do 'okiennego cienia' -
> nie żyje. Tu nie ma mowy o tętniącym serduchu.
[...]
> zrzut pamięci

Czemu to napisałeś?

tyt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-06-11 19:16:52

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Tytus<- ca9at3$e6o$...@n...onet.pl naszkrobal/a:

> Czemu to napisałeś?

HA! :))

Teraz mogę odpowiedzieć.
Oczywiście z dwóch powodów, a tymi powodami są:

1. Tytek
2. Kachna

Rozwinięcie? Nie gniewaj się Tytku, ale tutaj liczę bardziej na
Kachnę... /'odpływając' w niewidoczne, wyczuwam jej całkiem poprawne
myślenie/. No Kachna :) Do dzieła.

'czas się nie liczy, liczy się życie'

> tyt.

oTTo

--
P:
Co oznacza wyrażenie "prawie ją kocham"???

W:
To oznacza, ze chyba na 100% nie moze bez niej
zyc czasami.

[Proximus & WOJSAL]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-06-13 15:12:59

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "Tytus" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:2iueonFrn1g0U1@uni-berlin.de...
> ->J.E. Tytus<- ca9at3$e6o$...@n...onet.pl naszkrobal/a:
>
> > Czemu to napisałeś?
>
> HA! :))
>
> Teraz mogę odpowiedzieć.
> Oczywiście z dwóch powodów, a tymi powodami są:
>
> 1. Tytek
> 2. Kachna
>
> Rozwinięcie? Nie gniewaj się Tytku, ale tutaj liczę bardziej na
> Kachnę... /'odpływając' w niewidoczne, wyczuwam jej całkiem poprawne
> myślenie/. No Kachna :) Do dzieła.
>

...czyli jednak potrzebujesz podrapania za uszkami
jak każdy normalny kocurek
(po przeczytaniu dzisiejszej porcji czytania tak myślę, w wątku o "ciele bez
duszy"...)
i lepiej żeby tym drapaniem zajęła się ONA
a co jak ONA nie podrapie?
zadowolisz się małpka, czy raczej dumnie stwierdzisz że "nie ma sprawy"?

zapytałem czemu to napisałeś, bardzo świadomie,
po dokładnym (dwukrotnym) przeczytaniu Twojego tekstu
teraz już jakby trochę więcej wiedział

:o)

pozdrawiam
tyt.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-06-13 18:27:41

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Tytus<- cahqlj$qte$...@n...onet.pl naszkrobal/a:

> zapytałem czemu to napisałeś, bardzo świadomie,
> po dokładnym (dwukrotnym) przeczytaniu Twojego tekstu

No oczywiście, że tak :) Starałem się, co by było 'blisko' /i nie
traktuj tego broń. P.B. pejoratywnie/. No to jak? Kachna, jakby ucieka w
jakieś demony, może Ty Tytku? Dlaczego tekst tycztomka wywołał Kachnę i
Tytka? Po napisaniu tego tekstu /od razu/ jedna z UGD spytała 'co to
jest?' /podobnie jak Ty Tytku, tylko trochę później :)/. Odpisałem: ma
przywołać Kachnę i Tytusa. Jeżeli ta UGD się zgodzi, opublikuję
zawartość :)

> teraz już jakby trochę więcej wiedział

Guzik - zmagacie się ze 'strachami na wróble', zamiast pomyśleć: a temat
może być ciekawy.

> pozdrawiam
> tyt.

oTTo

P.S. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że pytam 'filuternie' ;))
"Dlaczego?" :)

--
kto pyta nie błądzi
błądzi ten który odpowiada
[Trener]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-06-13 18:32:50

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. * kachna *<- uR_yc.71116$v...@n...chello.at naszkrobal/a:

> No pięknie, a co ja mam powiedzieć?

Powiesz?

> deczko mnie wkurza wybieranie "z_kim_wole_rozmawiać"

Do czego/kogo dokładnie nawiązujesz?

> i popsuło mi przyjemność kontemplowania "mig"awki!

Spokojnie. Nie od razu...

> Taaaa, czuję jak mi rosną pazury - napisałam już trzy listy,
> i skasowałam je...

Być może niepotrzebnie. IMHO 90% PsychoPSP źle interpretuje Golemana.
(czytaj: IE)

> A mój wkład w wątek o "ciele bez duszy"...
> chyba troszkę źle go zrozumiałeś Tytusie...
> Tomku, Ty chyba też.

Ja tylko podsunąłem kluczyk :) Ja tylko prowokowałem.
/Evo nie bij, poprawię się ;)/

> Eh, nawet nie chce mi się gadać! :(

Kachna, Kachna...

> sorki,
> kachna

Tomek

P.S. Jeżeli Tytek z Kachną sobie zażyczą /poddając się jednocześnie
;))/, rozwinę z detalami.

--
"Jeśli, jak twierdziliśmy, najbardziej wartościowe jakości ludzkiego ducha mogą
wyrosnąć tylko z gleby prawdziwie osobitych więzi, wówczas tylko to społeczeństwo,
które wspiera rozkwitanie takich więzi, może zebrać plony w postaci ludzkich,
twórczych obywateli." [Stanley Greenspan]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-06-13 23:23:47

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: zielsko <zielsko_p@eat_me_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

W odpowiedzi na Twoje pismo <2...@u...de> z dnia Sun, 13
Jun 2004 20:32:50 +0200:

[...]
> Być może niepotrzebnie. IMHO 90% PsychoPSP źle interpretuje Golemana.
> (czytaj: IE)

To jaka jest 'prawidłowa' ? Pytam bom pazerny na wiedzę tajemną.
--
Paweł Zioło
/|\ http://fotozielsko.prv.pl
/ | \ http://psphome.dhtml.pl/linki.html
\___|

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-06-14 17:54:20

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. * kachna *<- T04zc.72415$v...@n...chello.at naszkrobal/a:

> Po prostu Twoją odpowiedź na pytanie Tytusa odczułam tak,
> jakby reakcja innych Cię nie interesowała...

Światełko na kandelabr, a 'my' siup - i tyle po nas... I co dalej? Nowa
grupa? Nowe życie? Kiedy to przerwiesz?

oTTo

--
"Ludzie słuchają tylko tego, co chcą usłyszeć"
[De Mello by Jet]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-06-14 18:01:13

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. zielsko<- pan.2004.06.13.23.23.47.234215@zielona naszkrobal/a:

> To jaka jest 'prawidłowa' ? Pytam bom pazerny na wiedzę tajemną.

Masz :) Tylko dla Twoich oczu ;). W kodziku znajdziesz narządko. A
hasełko do dekrypta? Na pewno wymyślisz :) Proste jest. Masz tu
wskazówkę: Coś z niKim i kalkulacja o "napięciu".

W zasadzie, npd. powyższych wskazówek, każdy UGD może to rozkodować.
Czas start :)

-----BEGIN KREMLIN TEXT 2.21 MESSAGE-----
-'!!!I!!+&Y;9FW?#*?;IJ6'6SNVB@%8-P$<AG9**EU;2P;4Q`WU
-6)MXTI2>]\TQ:`/8S
:6A-]!_R90:S:#)<[\ZF;GZS&;:VXMO"TKDGW+!S@E\^Q=*]RT=J
\]_'=E.TA,J5^K>Z[Y
([O3[UX;>#FU0I/3)_8A`8^_ED-QAV#-EY61MUU77X'6-MI^=U*X
3PMB)'MB^NP7Q@T1)N
T*H,JXZH?L(UK.E.3N%XN\!*]WI,HS7*M-5;V,0X<)5SO59VQ[C&
[1/P/%M)^W:!P,B*^-
_@;J]8N(LK^#%*9R[5W**4ZIFH9[>[5^!=PVC3<4A;O8A;`B`#W'
5RNVNE0D-J`<A[W9`-
79#L$P_U-D^>4BOA;IL0PC=(%5BDM"0UP=\G<>&B<-G%DA.$WC%*
8'I6C/LZ[N:J*D/!:Q
KVYX92Q^TW76,&)NT_<%"6K3\7V=W?Q=`C\YK/49*VJ0W9G_'U'-
)@?IA=$`^41!_V'(LG
#*J#"2J6(ZNV9M\?II8J,#]@,!Q@?<[N`2.7&BP,KX=+1P\^V??&
[0*^T//K`^/3?"9O;7
&WD!)7<7C&W]7'RT]']O&28N8$=S7G#5_7I]IA
-----END KREMLIN TEXT 2.21 MESSAGE-----

pzdr
oTTo

--
"Ignorowanie możliwości człowieka tworzy iluzję, że tylko model taśmy produkcyjnej
jest praktyczny w nauczaniu..." [Stanley Greenspan]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-06-14 22:07:04

Temat: Re: Mig(awka) II
Od: zielsko <zielsko_p@eat_me_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

W odpowiedzi na Twoje pismo <2...@u...de> z dnia Mon, 14
Jun 2004 20:01:13 +0200:

-----BEGIN PGP MESSAGE-----
Version: GnuPG v1.2.3 (GNU/Linux)

hQIOA1+1RNSnmeeJEAf/Xz9KFQDogWG9tX6htcr49pGRJvVHc65G
RcPNr1lqBBtJ
kZv5BLT1QxDaxyPxFfDXfjQlzCU4O5tIlrszzhqwFMaCZEMNlBSY
N+N70amX1dAr
+Ik7CIaOieKqLnv1UT+2GRyicO/xRt/kftMJTU/O+JLkbJ7KpR6L
C3dcXXxN7YoC
wP4AGPwThUeagHPJv4fGWUCOtiIEytgg4lwNs1Tr+GD/eFszJ4Uy
b5nLguMJfBCD
diCgnOgatx6ZA7kBMYjGb7Od3CiIXKyoNnMgHa7+OXN8iGTQ0RGr
SW1fC9J1LDOE
w9tSi290Wpi8TgEtfFEzJYLo62qLUkoxGnSFoHZCDwf/T7soHTa5
FM+kBXNa1V7J
xEHikiZ2OkMsDxeblbwHSZFLHdCIGZtczENcLroHwMFltSteDgi7
+LOx5x2xYyG0
XtJkEe0tDdtWIqdrRZDHl+HXMAirM+k0kv9CRwQHB46YwtMSXtTG
UckQJYex7Dlj
QM5R/lVIsplNJW0KpyJ/wIyQEXCRaBbAGV4roEozta7yJt6sOh91
LJl4AzWKaexn
gvjwKPR18m2E5j7PwTfKMuUBp7b6s7jyL9yzzyp20P2MElWHNZmo
9PuywMlOB1Qj
UrfuCp/CIiMt4PQdl6pHkTtIdwZehzPZMnb+TcaPjXoAd3w8MboX
GICe3x1sYFIx
l9LA7QGMJHx4AB9+ujvMd+Suj3UcK4eZWMfqkRmoq/qWDRjBLHxp
qeZN7665/p7C
zlXlQGQIn+XVWTpNXAi2iLHxuo5mmcPasGIrFRppaAjWba9wKj29
AVmbCyuANQpx
Z8BMmlPkVqjdYXwr/RLptLiCAdwK0bmU+ocHSCpbJl5PS/hHsy/P
hNX7tAVucg2R
Nf9aPklmZEi5sRQqA03jEwBh3H3J/eFxB0cfS1UECjo75NKVuXyJ
0dbw0s/YRFko
6m6XY4EX+erzFEdJ08HYeK08KVGSAVifSYlEab89MXZwqEctnuoi
i5WswVbdQe5q
SUa9wUVZlrOMuZiWrdFk2ZEiegxwwk7w6fRdVRAQOIsi9/vizPjF
wH09UVHmI1Xm
J5INtHNfmpJhHCWa+gTGiRMX0NpTffr9Nvmaq0Ke4cQfLWghY4EF
8YhkuRqIvwbN
hxQRw3tGMYJn0W5SSzXF+DbsH1AZfxZB1i6GtQSJEv+QQFMcPu+I
XHNq7IkJidSe
7SmNEgzOdgR4Q/n/p2jXaQAotBWCOkSIvJdHhj2KWdSiiVHodnDj
S0CUCsuqhg8t
6Q==
=h2Sd
-----END PGP MESSAGE-----
--
Paweł Zioło
/|\ http://fotozielsko.prv.pl
/ | \ http://psphome.dhtml.pl/linki.html
\___|