Data: 2003-12-12 18:56:38
Temat: Re: Migdałki
Od: "Marcin Cerkaski" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sporty uprawiam i to bardzo czesto, a szczepionke juz bralem kilkukrotnie
zdaje sie polivakcyne (nie wiem czy wlasniwie napisalem :)) Nie dodalem
jeszcze ze na migdalkach mam czesto "ropne wulkany". Dziekuje wszystkim za
odpowiedzi. Postaram sie zostosowac do rad. Mam jeszcze male pytanko. Kiedy
nalezy sobie dac spokoj z doraznym leczeniem i zdecydowac sie na zabieg.
Roznie lekarze roznie mowia, juz jestem zakrecony, kilku laryngologow mowilo
ze powinienem koniecznie je usunac by miec spokoj. Twierdza ze tylko zdrowe
migdalki pelnia swoja funkcje (niewatpliwie maja racje) Inni twierdza ze
trzeba robic wszystko zeby uniknac zabiegu. Nie wiem kiedy powinienem sie
juz poddac, moze faktycznie lepiej usunac by nie sialy juz zakazen. Znam
pare osob (miedzy innymi moja mama) ktore sie poddaly zabiegowi i nie maja
juz takich problemow.
pozdr.
M.
----- Original Message -----
From: "hmmm" <j...@b...jestem>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Sent: Friday, December 12, 2003 3:22 PM
Subject: Re: Migdałki
> Proponuje:
>
> - szczepionka (laryngolog przepisze) b. duzo sie po niej zjada pozywienia.
> - propolis Szlachetki. do uzytaku wewnetrznego, plukac pic, na cukier 3x
> dziennie
> - jak bedzie lepiej mozesz zaczac uprawiac sport- podnosisz sobie tym
> odpornosc.
>
> Pozdr.
>
> Wojciech
>
>
|