Data: 2003-01-09 02:31:15
Temat: Re: Migrena a czynnik ja powodujacy
Od: "Maciej" <m...@s...home.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Szczerze mówiąc nie słyszałam o takiej przyczynie :->
> Kilkanaście godzin przed? To musisz mieć wieczne migreny?!
> A poważnie, to polecam http://www.aspirin.pl/wyzwalacze.htm
> Próbowałeś własnie tę aspirynę?
> Mi pomaga. No moze w sporych ilosciach, ale cóż...
>
> --
> Pozdrowienia
> Mel migrenowa.
To chyba jednak nie seks, podejrzewam przemeczenie, stres i ekran monitora.
A co do aspiryny - pomoglo!!! Wystarczyla jedna :)) Wielkie dzieki.
Maciej
|