« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-12-06 08:07:05
Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))
Użytkownik " PASIK" <p...@g...pl> napisał
| W zeszłym roku zasypaliśmy PInka przezentami i co....
| powiedział że po co tyle, za dużo.
|
u nas przedobrzenie z ilością prezentów procentuje nikłą radością, w tym
roku będzie jeden ( za to ten wymarzony i wyżebrany ) ewentualnie dwa.
--
Kasia + prawie 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-12-06 10:25:23
Temat: Re: Mikołajki - mam problema :))In article <7...@4...com>,
Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> wrote:
> A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza " PASIK"
> <p...@g...pl> mówiąc:
>
> >A wiesz coś w tym jest.
> > W zeszłym roku zasypaliśmy PInka przezentami i co....
> >powiedział że po co tyle, za dużo.
> >Ewidentnie przedobrzliśmy.
> >W tym roku stawiam na 2-3 prezenty.
>
> Jakoś najbardziej do mnie przemawia uniwersalna idea 'jedna osoba daje
> jeden prezent', pod co podciagam rodziców. Obrazki rodem z amerykańskich
> filmów familijnych, w których dziecię zachłannie rzuca się pod choinkę,
> by znaleźć tysiąc pińcet prezentów, przyprawiają mnie o dreszcze.
>
Ale z drugiej strony jak dla każdego jest tylko jeden (albo i nie dla
każdego), to smutnawo jakoś.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |