Data: 2010-09-18 07:48:31
Temat: Re: Miłość do pacjentów i medycyny to trafne diagnozy
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i6v33s$ge6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:0988f934-7789-4cc7-9c54-7b1960bf55ab@q2g2000vbk
.googlegroups.com...
>
>
> Ikselka napisał(a):
>> PS. Nie mam zadnego wykszta�cenia medycznego. Mam (nie chwal�c si�)
>> dar
>> rozpoznawania chor�b/dolegliwo�ci, potrafi� wiele z nich wyleczy�
>> stosuj�c
>> intuicyjnie r�ne znane mi �rodki/leki, czasem zupe�nie nietypowe w
>> por�wnaniu z powszechnie stosowanymi w tych celach. Wiem, �e
>> by�abym dobrym
>> lekarzem. I w�a�nie dlatego nie posz�am na medycyn� - nie
>> utrzyma�abym si�
>> w tym zawodzie, nie mia�abym szans - za du�o my�l� i nic za to
>> nie chcďż˝ :-/
> jesus, ale czasem ostro przebija przez tego kf'a, aż oczy bolą ;)
>
Przeczytajcie, proszę, Terzani "Nic nie zdarza się przypadkiem". (oczywiście
mój ukochany Terzani).
Właśnie o medycynie zachodniej, wschodniej i różnych innych pomysłach. W
sumie sceptycznie.
MK
|