Data: 2002-07-05 23:29:39
Temat: Re: Milosc i nienawisc
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Thu, 04 Jul 2002 13:58:58 +0200 "Magdalena Nawrocka"
<m...@w...fr> pisze:
> Nienawiść ma lepszy niż miłość start w naszym życiu,
> poddatniejsze warunki do dynamicznej ekspansji. Toteż wszędzie jej
> pełno.
To jest złudzenie - po prostu nas poraża.
> Jest jak blaszana moneta obiegowa. Czym jednak byłoby życie
> bez miłości, przyjaźni? Nie byłoby go wcale. Te uczucia są więc jak
> monety szczerozłote, jednak niebywale rzadkie. Dlatego też tym
> bardziej cenne.
Tu też obowiązuje ekonomia? Prawdziwe więc będzie stwierdzenie,
że nie ma takiej ilości dóbr, która zaspokoiła by potrzeby.:)
> Szczerozłota trzeba pilnie wypatrywać wokół, by go nie
> przeoczyć, a raz znalezione pieczołowicie chronić. Może dlatego
> nienawiść kojarzy się z pustką i zniszczeniem, a miłość z pełnią i
> bogactwem?...
Gdyby nienawiść byla normą już by nas nie było. Problem to obojętność.
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)
|