« poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2002-02-26 10:17:02
Temat: Odp: Minusy diety opymalnej
Użytkownik Iwonka <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a5ehtm$fm5$...@n...onet.pl...
> powiem ci jaka ideologia preszkadzalaby mi, tak jak teraz opty,
> a wiec " ludzie nie jedzcie miesa macie splamione krwia umysly
> jestescie dlatego agresywni i zabijacie sie, gwalcicie,
> teraz tyle ludzi przez to ze je mieso i plami swe rece krwia
> siedzi w wiezieniach, w izbach wytrzezwien, poprawczakach.
> przestancie jesc mieso wszytko wtedy zniknie. teraz wmuszaja
> w was miecho bo chca zapewnic prace policji, klawiszom itp
> ksieza nie mieli by co robic bo po co wtedy konfesjonaly.
> nie jedzcie miesa, przemysl miesny wmawia wam zdrowie
> a promuje zwierzeca agresje.....itp
> wystarczy???
[A co? Naprawdę nie zzasz żadnych takich, co tak twierdzą?
Zasadniczo nie powinnam się dziwić, bo najwyraźniej w przypadku Twojej osoby
mam do czynienia z jednym z wielu przypadków "widzenia wyłącznie tego co się
chce"...]
> > >
> > > chcialam sie wobec tego dowiedziec, jak twoj ginekolog
> > > odnosi sie do tej diety? jakie ma zadnie na jej temat?
> >
> > [Najogólnie rzecz ujmując, pełne pokory.(ciach)
>
> dziwie sie teraz temu ginekologowi ze nie stosuje teraz tej metody
> skoro sam widzi ze jego metody sa nieskuteczne. owszem jest pokorny
> ale raczej wobec przyrody, co do nowinek medycznych ktore sam widzi
> ze sie lepiej sprawdzaja niz jego to czemu ich nie stosuje??
[:-))))))
Bardzo śmieszne, naprawdę zabawne. A znasz jakieś nowocześniejsze metody
leczenie niepłodności niż zapłodnienie pozaustrojowe? Niesamowite - facet
rzezcywiście powinien się uczyć i to od Ciebie.
Ja już się pouczyłam trochę od Ciebie i nie widzę sensu dalszej dyskusji z
panną "jestem najmadrzejsza na świecie, studiowałam medycynę".
Przeboleję nawet to, że potwierdzę tylko Twoją już ugruntowaną opinię, iż
optymalni to oszołomy, które nie potrafia uzasadnić tego co robią. A
najśmieszniejsze w tym jest to, że nie jestem optymalna.
... Tak się zastanawim skąd to wszystko bierze się u ludzi. Ale właściwie to
nie mam chyba czemu sie dziwić, skoro moja własna teściowa leży właśnie
dzisiaj nie ruszając się wcale, z 40-sto stopniową gorączką reuamtyczną,
zaopatrzona we wszelkie najnowsze osiągnięcia współczesnej reumatologii i
wyje z bólu. A mimo to, jak jej wspominam o diecie bogatotłuszczowej to mówi
"ale ja tak nie lubię tłuszczu".
To właściwie czemu ja się tutaj dziwię. Wszystko w normie, pełny standard,
nic ponad przeciętną.
Wybacz, ale w związku powyższym nie mam ochoty na dyskusje tak oderwane od
rzeczywistości.
Iza]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2002-02-26 17:52:55
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
> Trzeba być pewnym , że ktoś był na Diecie Optymalnej. Obiektywnym
> wskaźnikiem jest poziom trójglicerydów - powinien być mniejszy od 100.
I cos jeszcze? Ja ma 105 a na DO nie jestem- widocznie inna jest dla mnie
optymalna.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2002-02-26 18:24:35
Temat: Re: Re: Minusy diety opymalnej>
>
> [Masz rację, wyznawcy - tak. Wplątanie ideologii pomiędzy próby naukowych
> wyjaśnień jest nieporozumieniem i zaciemna cały obraz.
>
> Iza]
>
>
hmmm "próby naukowych wyjasnien" mozesz zgłebic temat.
Naukowcy (spiskowcy) wypowiadaja sie jasno na temat diety optymalnej,ale pewnie
jest jeszcze tzw nauka w drugim obiegu
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2002-02-26 19:15:30
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik "AnieszkaP" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5giqb$70s$4@news.tpi.pl...
>
> > Trzeba być pewnym , że ktoś był na Diecie Optymalnej. Obiektywnym
> > wskaźnikiem jest poziom trójglicerydów - powinien być mniejszy od 100.
>
> I cos jeszcze? Ja ma 105 a na DO nie jestem- widocznie inna jest dla mnie
> optymalna.
>
Agnieszko... to jest implikacja że jeśli DO to trójglicerydy mniejsze niż
100... O wynikaniu w drugą stronę nie ma mowy.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2002-02-26 23:03:57
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5eee4$6n4$2@news.tpi.pl...
>> >
> > ależ udowodnij mi gdzię tą fatalną pomyłkę popełniłem
>
> [Matko, nie wiem gdzie ... gdzieś w pierwszej klasie szkoły podstawowej
> pewnie - skoro jako błyskotliwe stwierdzenie swojej produkcji podajesz to
> samo czym ja przed Tobą błysnęłam.
> Żeby nie było, że kolejny raz nie wyjasniam Ci czegos, zacytuję samą
siebie:
>
> << Tak więc optymalni mają prawo do tego co robią, bo prawo do tego mają
> nawet
> Ci co wierzą, że Elvis zyje. Ty tez masz do tego prawo - ale uważaj, bo do
> obrażania innych już nie. Robisz to bezkarnie tylko dlatego, że internet
> zapewnia Ci stosunkowo dużą anonimowość, w innych warunkach mógłbyś mieć
> sprawę w sądzie. >>
>
> Masz jeszcze jakieś pytania w tej materii?]
>
no i o co chodzi? Czy twierdząc że nie zgadzam się z czyimś poglądem
naruszam jego dobra osobiste? Tylko, jeśli nie jestem w stanie udowodnić
swojej racji. Jeśli jestem, mogę mówić co chcę, nawet publicznie nazwać
polityka szują. Prawo się kłania, znajomość prawa.......
> >
> > ZAWSZE przegrana, na ile znam prawo - o ile nie zgłasza się do
prokuratury
>
> [Chcesz się założyć, że nie zawsze? Że można również ponieść koszty
> postępowania z powództwa cywilnego - jeżeli ktoś wnosi sprawę i mimo że ja
> wygrywa? A żeby było jasne - mój mąż jest prawnikiem ...]
>
wyjątki. Czwarty raz chcesz się zakładać w kwestii całkowicie poza meritum
dyskusji. Czy w _omawianej_ sprawie przegrany poniósł by koszty? Mogę paru
znajomych prawników zapytać, pozdrów męża
> > pytanie jest prawnie zakazane? ciekawe......
>
> [Próba uzyskania takiej informacji bez zgody osoby, której ta informacja
> dotyczy jest niezgodna z prawem. A ja sobie nie życzę byś Ty posiadał
takie
> informacje o mojej osobie.
>
ja nie próbuję zdobyć informacji, ja pytam. Czyli _nie ma_ zastosowanie
fragment o zgodzie osoby, czyli _Ty_ nie masz pojęcia o czym piszesz
> Pomijam już fakt, że w co bardziej cywilizowanych krajach pytanie o
> "osobiste finanse" jest po prostu niegrzeczne.
>
nie na grupie dyskusyjnej nie w takim kontekscie, zapytaj męża prawnika czy
można to traktować jako obrazę, albo nie wiem kogo.... grozisz komuś
pozwaniem do sądu, to chyba mam prawo zapytać czy jesteś w stanie groźbę
zrealizować? Znów _Ty_ nie za bardzo masz pojęcie co wypisujesz
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2002-02-26 23:06:31
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5eee3$6n4$1@news.tpi.pl...
> > >
> > > [... Już nie pierwszy raz nie mogę oprzeć się wrażeniu, że kompletnie
> nie
> > > wiesz o czym mowa ...
> > > Iza]
> >
> > a ja dalej proszę o wykazanie błędu...
>
> [W której części Twojego rozumowania?]
>
w tej o której piszesz....... naprawdę uważasz że mógłbym prosić Cię o
wykazanie błędu którego według mnie nie widzisz?
> już nie pierwszy raz zresztą
>
> [Nie pierwszy jeżeli chodzi o moją osobę? I nie pierwszy raz z mojej
strony
> jej nie uzyskałeś?]
>
o Twoją osobę, uzyskałem jedną przed chwilą. parokrotnie w przeszłości nie
> > ps. tamten post był rodzajem ironii, jeśli to takie trudne do zauważenia
>
> [Problem w tym, że ironii nie dość że nie na miejscu to jeszcze nie
> trafionej.
>
Twoja opinia
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2002-02-27 07:14:55
Temat: Re: Minusy diety opymalnej> I cos jeszcze? Ja ma 105 a na DO nie jestem- widocznie inna jest dla mnie
> optymalna.
Dobrze jest też żeby poziom HDL był co najmniej 20% chol. ogólnego.
Wiele osób jest bardzo blisko DO :-) . Wystarczy tylko zmniejszyć spożycie
węglowodanów i mamy "dokładną" DO. Ale (przynajmniej na początku) trzeba
policzyć co i ile się zjada.
Pozdrawiam
"Jadarek" - Dariusz Kral
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2002-02-27 07:30:48
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik Krystyna *Opty* <k...@v...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a5eclh$8cd$...@n...onet.pl...
[...]
> optymalną. W najgorszym wypadku kamień utknął w przewodzie żółciowym, powrót
> do jedzenia kamieniotwórczego mógł go zaprowadzić na stół operacyjny, co
> dało świetną okazję do oplucia Kwaśniewskiego przez lekarzy chirurgów. Amen.
Chwalmy Pana.
> Jak się nie wie, to lepiej najpierw temat bliżej poznać, a potem
> ewentualnie krytykować.
Mozna tez, przy uzyciu bogatej wyobrazni, wszystko
wytlumaczyc na swoja korzysc. Pomalu zaczynam rozumiec jak
powstala dieta optymalna.
pozdrawiam Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2002-02-27 07:32:35
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik Iza <i...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a5d1dg$m43$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> anarchistą, ateistą. Ważne że się sprawdza w swoim fachu. Koniec kropka. O
> ideologiach JK powinno się dyskutować gdzie indziej, na pewno nie przy
> okazji diet. Takie jest moje zdanie.
Ale gdzie? Ja uwazam, ze to najlepsze miejsce.
Przeciez ten czlowiek wszystko tlumaczy dieta.
On sie powinien nazywac Jan Dieta Kwasniewski.
Nie da sie rozmawiac o diecie Kwasniewskiego,
pomijajac jej genialnego tworce.
pozdrowienia przesyla Ci Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2002-02-27 07:33:13
Temat: Re: Minusy diety opymalnej
Użytkownik Karolina <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a5bljl$2qrm$...@p...acn.pl...
>
> Byłam na wege 8 lat
A mozna spytac z jakich powodow bylas,
a z jakis zrezygnowalas?
pozdrawiam Chaciur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |