Data: 2006-07-07 21:11:28
Temat: Re: Mobbing w pracy...
Od: Michael <r...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
marenks wrote:
> Znam jedna osobe, ktorej chce pomoc
> albo przynajmniej nakierowac ja na wlasciwsze postepowanie...
>
> Dziewczyna juz jest swiadoma tego, ze zostala poddana niezlemu praniu mozgu w
> pracy... wiec jest swiadoma..
>
> ale od poczatku...................
Tu nic nie pomoze. Bedzie jeszcze gorzej. Jak poszli na to, zeby ja zdegradowac, to
widac ze im na niej nie zalezy. Tylko kwestia czasu kiedy dostanie nastepnego kopa.
Moim zdaniem powinna uprzedzic ich posuniecia. Jedyne wyjscie, to trzymajac w
tajemnicy tak dlugo jak mozliwe, poszukac innej pracy. Nawet za sporo nizsze
pieniadze. Jak jest naprawde dobra to szybko sie wywinduje.
|