In article <k4ol4u$jp4$1@news.icm.edu.pl>, e...@p...fm
says...
>
> W dniu 2012-10-06 05:23, Flyer pisze:
> >
> > Najwięksi kolekcjonerzy - czego?; najwięksi w jakim okresie
> > czasu?; kto ich mianował "największymi" - 5 dziennikarzy czy
> > koledzy znad kufla, a może zaproszeni na popijawę celebryci,
> > którzy w ten sposób odwdzięczają się za darmowy kawior. Mimo
> > wielkich słów gnój zawsze wychodził, wychodzi, będzie wychodził
> > spod butów ludzi Kultury. ;>
>
> Tak. Na przykład ci, którzy się niemiłosiernie nudzą i muszą jakoś
> zaistnieć, choćby na otwarciu podrzędnej restauracji ;)
>
> http://www.plotek.pl/plotek/56,79592,12588929,Gdzie_
lansuja_sie_zapomniani_celebryci__Zobacz_nasz.html
>
> Inne tego typu imprezy też ciekawe, zwłaszcza z udziałem tych "pięknych
> i inteligentnych". Swoją drogą - większości celebrytów stamtąd nie znam
> nawet ze słyszenia. ;)

Bo pewnie TV nie oglądasz [jak ja]. Gdybyś oglądała, to
wiedziałabyś, że Psiapsiułkowska wsławiła się udziałem w jakimś
konkursie albo serialu, jest dzieckiem/żoną/kochanką jakiegoś
znanego człowieka, albo kiedyś tam coś tam zrobiła,
niekoniecznie pożytecznego, ale na pewno medialnego.:)

PF