Data: 2010-06-09 16:09:10
Temat: Re: Moda na bandytyzm
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
środa, 9 czerwca 2010 08:28. carbon entity 'zażółcony' <z...@o...pl>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> ... no i chyba tytaj trochę sam sobie przeczysz ...
> ... ciężko jest podkreślać wartość ludzkiego życia, a jednocześnie ogromną
> liczbę istot ludzkich wyzywać(wyraźny akcent negatywny) od negrów
> czy czego tam ...
>
> Dlaczego z buddyzmu robisz taką miks-ideologię, gdzie najcenniejsze
> jest życie białej lub ew. tybetańskiej istoty ludzkiej ? ...
> W kwestii ataków na Islam to się chyba Lama Ole trochę zgubił.
> Jak każdy normalnych chyba człowiek, któremu się wydaje, że
> żyje bardziej niż umiera. mam też wrażenie, że z wiekiem
> Ole złagodniał i już tak na islam nie naskakuje.
>
> Bożesz, w końcu to nie islam jest odpowiedzialny za to, że
> ludzie nie wykorzystują szansy na 'oświecenie'.
>
> Popracuj nad tym miksem - na razie jest zby obarczony zwykłym, prostym
> lękiem przed śmiercią i przemijaniem. Czyli trochę jakby nawet 'z gruntu'
> niebuddyjski ;)
>
> pozdrówka :)
Własnej śmierci się nie boję. Pożyję pięćset lat albo i dłużej (pijało się
amritę z dewami to tak się ma) ;) i w końcu też kiedyś umrę, ze starości
albo od miecza. Obawiam się jednak, że będę oglądał pprzez te kilkaset lat
na moich własnych oczach, jak niszczone są z premedytacją schody ewakuacyjne
z "płonącego domu".
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|