W dniu 2014-01-17 13:59, Hanka pisze:
>> Lepiej jeszcze poczekać i po śmierci spotkać prawdziwego Boga, zamiast
>> "Boga z naszej głowy"
>
> Zebys sie nie zdziwil, gdy sie okaze, ze to jedno i to samo jest.
>
> Bo wykluczyc tego - przyznasz - nie mozna.

Modlitwa Jezusowa to kontrowersyjny temat. Przyrównałem ją do mantr, ale
może jest kolosalna różnica między tymi pojęciami? Jeśli tak jest, nie
będę się kurczowo trzymał tego że to mantra.
Ale twierdzisz że Prawdziwy Bóg to Bóg z naszej głowy?
Gdyby tak było jak mówisz, to:
- byłby mniejszy od człowieka, skoro wystarczy część mózgu aby go wytworzyć
albo
- byłby złudzeniem
albo
Bóg Prawdziwy przychodził by nie wtedy kiedy chce, ale na przykład po
włączeniu hełmu Persingera ;-)