Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: tren R <t...@n...sieciowy>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Moja Dolina :-)
Date: Mon, 15 Jun 2009 14:23:45 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 66
Message-ID: <h15egk$6cm$1@news.onet.pl>
References: <1wuz3myccqdp2$.157rxxt4ztydm$.dlg@40tude.net>
<h12p4f$guc$1@news.onet.pl> <h12sma$org$1@news.onet.pl>
<h134gj$hls$1@news.onet.pl> <h156c9$d1h$1@news.onet.pl>
<h15ahg$pae$1@news.onet.pl> <h15b1g$rfp$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cqj164.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1245068628 6550 83.31.241.164 (15 Jun 2009 12:23:48 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Jun 2009 12:23:48 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.18 (Windows/20081105)
In-Reply-To: <h15b1g$rfp$1@news.onet.pl>
X-Antivirus: avast! (VPS 090614-0, 2009-06-14), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:460255
Ukryj nagłówki
Vilar pisze:
>> ja tak czuję jakimś dwunastym zmysłem, że w japonii jest fajnie :)
>
> Hmm, może rzeczywiście trzeba brać pod uwagę kontekst kulturowy.
> Sęk w tym, że mitologia japońska to głównie demony i inne maszkary, a
> zadaniem człowiek jest chronić się przed nimi ile wlezie. Do tego trzeba
> dodać pop-kulturowy sznyt współczesnych księżniczek.
z dzieciństwa pamiętam jedną jedyną bajkę o jakimś smoku.
nie wiem już o co kaman, ale wiem, że czekałem na nią z utęsknieniem.
może to ta muzyka...?
http://www.nostalgia.pl/mmedia/bajkijap/opening.wmv
a tu kawałek opisu:
"Ciekaw jestem co pamiętacie z bajek. Ja np. pamiętam jak przez mgłę
bajkę o psie który był porzucony przez złego pana a był wychowywany od
małego przez staruszków. Później pamiętam jego poświęcenie bo poświęcił
swoje życie ratując swoich opiekunów przed jakimś potworem. Wzruszyłem
się bardzo i może dla tego pamiętam."
http://www.nostalgia.pl/bajkijaponskie/
polecam :)
> Myślisz, że dzieciom dobrze robi oglądanie bajek, których główną tematyką
> jest "bij-zabij". (I tu zakończę, bo muszę przyznać, że jeśli chodzi o
> japońskie bajki dla dzieci, to ekspertem nie jestem :-)) ).
>
> Nie lepiej, żeby CZYTAŁY, albo im CZYTANO muminki i np. letnie latanie na
> obłoczkach?
no nie wiem - u mnie buka była prawdziwym drżącym problemem.
a ja nie lubię kiedy nie mogę dzieciakom powiedzieć - co to jest za stwór.
choć teraz zrobiłem doświadczenie - zapytałem moją córkę o muminki - co
pamięta i jak jej sie bajka podobała. oto cytat, sprzed kilku sekund:
"no ten - bubek czy bobek. bo złośliwy był.
potwór śnieżny - był bardzo biedny, on nie żądał od innych, był biedny,
bo jak sie dotknie ognia to ta część sie mu spali. ja się w niektórych
momentach bałam buki. mówiłam na nią bułka. w zimę to jej się wszyscy
bali. jak szła to nikt jej nie widział i mogła nawet zamrozić dom, jeśli
go dotknęła. i nie podobała mi sie zła jędza co ciągle krzyczała na
swoją wnuczkę
a chcesz wiedzieć co było dobre?
panna migotka. jej się nawet raz stuknęło w głowie. i myślała że jest
księżniczką. i mała mi była śmieszna, tak piszczała. i raz jej do głowy
strzelił bardzo głupi pomysł. popatrzyła w oczy królowej śniegu i sie
zamroziła."
więc widzę, że sobie poukładała w łebku. a ten strach, który ja
obserwowałem w związku z buką, jako rodzić wyolbrzymiłem.
w sumie - bardzo dobrze.
> (PS. Oglądałeś może Dolinę Kwiatów? Piękne...)
nie, za to czytałem "dolinę słońca" minkowskiego.
zaczytywałem się jako nastolatek. a tam pierwszy seks nastolatków się
odbywał, to chyba uzasadnione :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://twitter.com/trenR
|