Data: 2013-05-17 08:15:07
Temat: Re: Moja Gwiazda.
Od: Trybun <Y...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-05-16 22:16, Chiron pisze:
> Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
> news:kn39a7$uaf$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2013-05-16 17:55, k...@g...pl pisze:
>>>
>>> spadaj bialy panie i nie trac czasu, moj tez oszczedzaj
>>
>> Jasne mój czarny bracie w białej skórze, używający płyt polskich
>> wykonawców do oczyszczanie gramofonu. Ludzie zmieniają płeć, nie
>> pomyślałeś o zmianie skóry na czarną?
>> A tak swoją drogą zawiodłeś mnie kończąc temat, a chętnie bym
>> pogadał ze znawcą i koneserem dobrej muzy, przede wszystkim w
>> kontekście psychologii.
>
> Nie cierpie jazzu. No ale dałem się namówić kumplowi- Poznań, BlueNot.
> Grał jakiś zespół z USA. Czarni. Nawet mi się podobało, ale po trzecim
> czy czwartym utworze zrezygnowałem. I nie chodzi o muzę- nawet miała
> swój urok. Jednak ci jej wielbiciele ćmili cygara- zapewne snobując
> się na jankesów.Mimo klimatyzacji- zacząłem się dusić.
>
Szkoda gadać, muzyka może i urokliwa, ale w określonych warunkach,
gdzieś w zatęchłych, zadymionych spelunkach miast południa USA, a nie u
mnie w domu gdy siedzę przed kominkiem. Także mija się z celem
słuchanie tego na koncertach. Ale pal juz licho tam czyjś idiotyczny
gust muzyczny, który każe chwalić cudze a z pogardą wyrażać się o swoim,
bo to jest trendy. Bardziej zastanawiające jest ta niby obrona czarnych
i twierdzenie że jedyna różnica między nami to kolor skóry.
|