Moje odchudzanie :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 86

31. Data: 2006-08-08 20:22:40

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek <g...@g...pl> napisał(a):

>
> "Filip KK" <k...@x...pl> a écrit dans le message de news:
> ebaqbp$sc5$...@o...futuro.pl...
> > Marcin 'Cooler' Kuliński wrote:
> >
> >> Masz moze jakis program do generowania tego belkotu? Wpisz mu slowa
> >> kluczowe "aminokwasy" i "wiazanie", bo wciaz zalegasz z tematem.
> >
> > Ja mam program w glowie, nazywa sie biochemia kliniczna.

> ciekawe czemu Jeff-owa nie "rzucila sie" jeszcze na pomoc Coolerowi?

...czekalem kiedy zaczniesz probowac Coolerowi obsikac
nogawki....he,he, he

moze
> posikane nogawki nie pozwalaja jej zajac sie problemem Coolera? ;)

...tlumaczylem ci przeciez, ze moje nogawki sa nieprzemakalne....
tego tez nie jestes w stanie zrozumiec?

....no, noooo.... skup sie, a ja policze raz, dwa. trzy

i powiem: Jurek daj glos:)

he, he , he

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-08-08 21:07:59

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff wrote:

[cut]

He he, ale o co Wam chodzi? ;) Co Wy sie tak bardzo lubicie? :)

--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2006-08-08 22:43:03

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: " " <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):

> Jeff wrote:
>
> [cut]
>
> He he, ale o co Wam chodzi? ;) Co Wy sie tak bardzo lubicie? :)

..wam?... a niby dlaczego mam go lubiec czy nie lubiec? Jest mi zupelnie
obojetny..
A tak nawiasem mowiac to troche dziwne, ze do tej pory jeszcze nie zauwazyles,
ze to wlasnie jemu o cos tu ciagle chodzi i bo zamiast dyskutowac jak normalny
czlowiek, to lata po grupie jak pies spuszczony z lancucha ?

Sorki, a mozesz napisac jak dlugo jestes na tych dietach dla kulturystow ?

Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2006-08-08 22:53:42

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):

> Marcin 'Cooler' Kuliński wrote:
>
> >>> Masz moze jakis program do generowania tego belkotu? Wpisz mu slowa
> >>> kluczowe "aminokwasy" i "wiazanie", bo wciaz zalegasz z tematem.
> >>
> >> Ja mam program w glowie, nazywa sie biochemia kliniczna.
> >
> > Z tym drugim czlonem okreslenia zgadzam sie absolutnie, co do pierwszego
> > to w ogole cud, ze udalo Ci sie go poprawnie zapisac, biorac pod uwage
> > twoje problemy z rozroznianiem pojec "enzym" i "aminokwas".
>
> Widzisz kolego drogi, aminokwasy egzogenne w porownani do endogennych
> maja kilka roznic a jedna z podstawowych jest to ze w skojarzeniu z
> transkryptowanym cytokinem koordynujacym reakcje jonizacji ferrytyno
> podobnych w porownaniu do immunoglobulin gamma igm igg enzymów reaguja
> na + drugim stopniu utlenienia.

Hmmm.....sorki, ale piszesz troche tak jakbys byl w innym wymiarze rzeczywistosci?

...zupelnie nie rozumiem, po kiego licha wmieszales do tej prostej sprawy na
temat salatki z ogorkow i pomidorow, takie zagadnienia genetyczne jak:

transcription regulation of cytokines and their associated proteins ???

..skoro Cooler to trafnie i w prosty sposob wytlumaczyl juz w swoim pierwszym
poscie....?

-------
Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2006-08-08 23:40:54

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

j...@g...pl wrote:

> ..wam?... a niby dlaczego mam go lubiec czy nie lubiec? Jest mi zupelnie
> obojetny..

Wiec po co insynuujesz jakies prywatne wycieczki do Coolera? Masz do
niego problem, to pisz mu na priv, a nie w temacie odchudzania salatek i
dokladniejszych szczegolow tej salatki..

> Sorki, a mozesz napisac jak dlugo jestes na tych dietach dla kulturystow ?
>
Kulturystyka to styl zycia. A nie jakies "diety dla kulturystow". Pokaz
mi kogos kto o zdrowych zmyslach (siedzac za biurkiem, czy w szkole)
dziennie zjada np. 7600 kcal. A ja mam wlasnie taka diete, bo akurat
jestem w takim okresie, a nie innym. Czy taka diete, ktora sie stosuje
12 msc w roku mozna nazwac dieta? Nie. 12 lat temu ostatni raz jadlem
chleb, maslo i inne rzeczy ktore zwykli ludzie zjadaja na codzien.. To
Ci powinno wystarczyc, jesli juz tak bardzo Cie interesuje "co robie".

--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2006-08-08 23:51:54

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff wrote:

> ...zupelnie nie rozumiem, po kiego licha wmieszales do tej prostej sprawy na
> temat salatki z ogorkow i pomidorow, takie zagadnienia genetyczne jak:
>
> transcription regulation of cytokines and their associated proteins ???
>
To jest grupa na ktorej pisze sie po polsku.

> ..skoro Cooler to trafnie i w prosty sposob wytlumaczyl juz w swoim pierwszym
> poscie....?
>
Cooler napisal, a ja _dopisalem_ troszke bardziej szczegolowo i w ogole
nawet nie chcialem dokladniej opisywac, bo i po co. Ale Cooler napisal
"Jak dla mnie - zlota czcionka tygodnia. Jakie aminokwasy? Jakie
wiazanie? Co ma wspolnego wchlanianie likopenu z witamina C? "
Wiec nadal chcesz sie mnie pytac _po_co_ dokladnie opisalem? A wlasnie
po to, zeby zamknac Coolerowi "pyska". Bo jak zwykle wrzuca swoje 10
groszy tam gdzie nie powinien. Niestety na mnie sie nacial bo na
biochemii sie nie zna w ogole, co okazal w swoich postach. A skoro sie
nie zna na takich podstawach, to nie wiem po cholere interesuje sie
dietetyka, nie znajac jej od podstaw? Ale to juz mnie nie interesuje,
niech sobie robi co chce. Wiecej ze mna nie bedzie zadzieral bo jest
cienki bolek z biochemii (wlasciwie z podstaw!) i mu to udowodnilem.

--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2006-08-09 03:35:34

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):

> j...@g...pl wrote:
>
> > ..wam?... a niby dlaczego mam go lubiec czy nie lubiec? Jest mi zupelnie
> > obojetny..

> Wiec po co insynuujesz jakies prywatne wycieczki do Coolera? Masz do
> niego problem, to pisz mu na priv, a nie w temacie odchudzania salatek i
> dokladniejszych szczegolow tej salatki..

A posty to ty przypadkiem nie pomyliles? Gdzie widzisz jakies insynuacje do
Coolera w tym moim poscie do ktorego sie przyczepiles:

http://glinki.com/?l=i8xx8g

Masz jakies problemy techniczne ze sledzeniem dyskusji bo jakos nie po kolei
ci sie posty wyswietlaja i nie zauwazyles kto sie mnie permanentnie,
bezpodstawnie czepia i komu dalem riposte?

Niestety na priva nie mam zwyczaju z poznanymi na grupach ludzmi korespondowac
jesli ich nie znam lub znam z tej nieciekawej strony....

> > Sorki, a mozesz napisac jak dlugo jestes na tych dietach dla kulturystow ?

> Kulturystyka to styl zycia. A nie jakies "diety dla kulturystow".

Styl stylem, ale diety tez przeciez specyficzne macie i dlatego zapytalem
cie jak dlugo stosujesz te specyficzne dla kulturystow diety.

> Pokaz mi kogos kto o zdrowych zmyslach (siedzac za biurkiem, czy w szkole)
> dziennie zjada np. 7600 kcal.
A ja mam wlasnie taka diete, bo akurat
> jestem w takim okresie, a nie innym. Czy taka diete, ktora sie stosuje
> 12 msc w roku mozna nazwac dieta? Nie.

No wlasnie to jest ta twoja dieta. Dlaczego uwazasz, ze to nie dieta?
Ja tez mam swoj styl odzywiania ktorego przestrzegam przez okragly rok,
czyli stosuje jakas okreslona diete, bo tez nie jem przypadkowych rzeczy
i nie odzywiam sie w sposob bezmyslny.

>12 lat temu ostatni raz jadlem
> chleb, maslo i inne rzeczy ktore zwykli ludzie zjadaja na codzien..
>To Ci powinno wystarczyc, jesli juz tak bardzo Cie interesuje "co robie".

Tak az bardzo to mnie to nie interesuje, chcialem po prostu wiedziec co jesz,
bo zauwazylem ze bywasz bardzo rozdrazniony i jakby podenerwowany oraz
niesamowicie serio podchodzisz do kazdej dyskusji....ale oczywiscie byc moze
to tylko takie moje subiektywne i zupelnie bezpodstawne odczucie...

-----
Pozd. Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2006-08-09 03:58:56

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Filip KK <k...@x...pl> napisał(a):

> Jeff wrote:

> > ...zupelnie nie rozumiem, po kiego licha wmieszales do tej prostej sprawy na
> > temat salatki z ogorkow i pomidorow, takie zagadnienia genetyczne jak:

> > transcription regulation of cytokines and their associated proteins ???

> To jest grupa na ktorej pisze sie po polsku.

..i czasem po polskiemu:) ...a tak na serio, to pisanie po angielsku kilku
slow lub podanie np. linku do stony w j.ang. jest zabronione?
Chyba nie....wiec po cholere to piszesz?

Ja nie jestem przeciez wojowniczo do ciebie nastawiony, tylko wyrazilem swoje
zaskoczenie finalem dyskusji o salatce pomidorowo-ogorkowej....:)

> > ..skoro Cooler to trafnie i w prosty sposob wytlumaczyl juz w swoim pierwszym
> > poscie....?

> Cooler napisal, a ja _dopisalem_ troszke bardziej szczegolowo i w ogole
> nawet nie chcialem dokladniej opisywac, bo i po co. Ale Cooler napisal
> "Jak dla mnie - zlota czcionka tygodnia. Jakie aminokwasy? Jakie
> wiazanie? Co ma wspolnego wchlanianie likopenu z witamina C? "
> Wiec nadal chcesz sie mnie pytac _po_co_ dokladnie opisalem? A wlasnie
> po to, zeby zamknac Coolerowi "pyska". Bo jak zwykle wrzuca swoje 10
> groszy tam gdzie nie powinien.

Hmmm......Filipie ale ja tez nie rozumiem nadal co ma wspolnego wchlanianie
likopenu z witamina C ? Czy mozesz podac zrodlo z ktorego pochodza te informacje?

Niestety na mnie sie nacial bo na
> biochemii sie nie zna w ogole, co okazal w swoich postach. A skoro sie
> nie zna na takich podstawach, to nie wiem po cholere interesuje sie
> dietetyka, nie znajac jej od podstaw? Ale to juz mnie nie interesuje,
> niech sobie robi co chce. Wiecej ze mna nie bedzie zadzieral bo jest
> cienki bolek z biochemii (wlasciwie z podstaw!) i mu to udowodnilem.

Filipie, ja wprawdzie nie jestem jakims adwokatem Coolera, ale osobiscie nie
uwazam, ze on sie nie zna na biochemi i dietetyce....wrecz przeciwnie mysle,
ze Marcin zna sie dosc dobrze, jesli nawet nie lepiej niz niektorzy dietetycy.

Nie pisze tego z pozycji lajka, bo sam tez jestem m.innymi biochemikiem,
interesuje sie zagadnieniami zywieniowymi, genetyka i jeszcze paru pokrewnymi
zagadnieniami od szeregu lat, wiec chyba moge to co pisze Cooler obiektywnie
ocenic?

Mysle, ze to ty sie w ocenie wiedzy Marcina bardzo mylisz....

-----
Pozdro. Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2006-08-09 05:41:39

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

" Jeff" <j...@g...pl> a écrit dans le message de news:
ebbmi0$ok$...@i...gazeta.pl...
> ..i czasem po polskiemu:) ...a tak na serio, to pisanie po angielsku kilku
> slow lub podanie np. linku do stony w j.ang. jest zabronione?
> Chyba nie....wiec po cholere to piszesz?
> Ja nie jestem przeciez wojowniczo do ciebie nastawiony, tylko wyrazilem
> swoje
> zaskoczenie finalem dyskusji o salatce pomidorowo-ogorkowej....:)
> Hmmm......Filipie ale ja tez nie rozumiem nadal co ma wspolnego
> wchlanianie
> likopenu z witamina C ? Czy mozesz podac zrodlo z ktorego pochodza te
> informacje?
> Niestety na mnie sie nacial bo na
>> biochemii sie nie zna w ogole, co okazal w swoich postach. A skoro sie
>> nie zna na takich podstawach, to nie wiem po cholere interesuje sie
>> dietetyka, nie znajac jej od podstaw? Ale to juz mnie nie interesuje,
>> niech sobie robi co chce. Wiecej ze mna nie bedzie zadzieral bo jest
>> cienki bolek z biochemii (wlasciwie z podstaw!) i mu to udowodnilem.
> Filipie, ja wprawdzie nie jestem jakims adwokatem Coolera, ale osobiscie
> nie
> uwazam, ze on sie nie zna na biochemi i dietetyce....wrecz przeciwnie
> mysle,
> ze Marcin zna sie dosc dobrze, jesli nawet nie lepiej niz niektorzy
> dietetycy.
>> Nie pisze tego z pozycji lajka, bo sam tez jestem m.innymi biochemikiem,
> interesuje sie zagadnieniami zywieniowymi, genetyka i jeszcze paru
> pokrewnymi
> zagadnieniami od szeregu lat, wiec chyba moge to co pisze Cooler
> obiektywnie
> ocenic?
> Mysle, ze to ty sie w ocenie wiedzy Marcina bardzo mylisz....
> Pozdro. Jeff

wypierz sobie to co ma nogawki ;) ale juz mamy do czynienia z totalna
obrona "miszcza" :))))))

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2006-08-09 06:06:14

Temat: Re: Moje odchudzanie :)
Od: "Jurek " <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff <j...@g...pl> napisał(a):

> ...i czasem po polskiemu:) ...a tak na serio, to pisanie po angielsku kilku
> slow lub podanie np. linku do stony w j.ang. jest zabronione?
> Chyba nie....wiec po cholere to piszesz?
>
> Ja nie jestem przeciez wojowniczo do ciebie nastawiony, tylko wyrazilem
swoje
> zaskoczenie finalem dyskusji o salatce pomidorowo-ogorkowej....:)

> Hmmm......Filipie ale ja tez nie rozumiem nadal co ma wspolnego
wchlanianie
> likopenu z witamina C ? Czy mozesz podac zrodlo z ktorego pochodza te
informac
> je?
>
> Filipie, ja wprawdzie nie jestem jakims adwokatem Coolera, ale osobiscie
nie
> uwazam, ze on sie nie zna na biochemi i dietetyce....wrecz przeciwnie
mysle,

myslisz, myslisz! :)))))

> ze Marcin zna sie dosc dobrze, jesli nawet nie lepiej niz niektorzy
dietetycy.

uwazaj na "nogawki"! ;)

> Nie pisze tego z pozycji lajka, bo sam tez jestem m.innymi biochemikiem,
> interesuje sie zagadnieniami zywieniowymi, genetyka i jeszcze paru
pokrewnymi
> zagadnieniami od szeregu lat, wiec chyba moge to co pisze Cooler
obiektywnie
> ocenic?
>
> Mysle, ze to ty sie w ocenie wiedzy Marcina bardzo mylisz....

wypierz sobie to co ma nogawki ;) ale juz mamy do czynienia z totalna
obrona "miszcza" :))))))

Jurek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/