« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-12-20 12:11:08
Temat: Re: Moje podróże :)Ikselka pisze:
> wreszcie znalazłam trochę czasu aby opisać moja przygodę z kupka.
> Było to w zeszłym roku latem. Miałam ubrane bardzo niskie dopasowane
> biodrówki. Miałam pojechać z Katowic do Gliwic aby odebrać kupiony na
> allegro przedmiot. Umówiłam się w cukierni. Jako że bardzo lubię piss
> postanowiłam że jak bade miała humor to może w drodze powrotnej coś z
> tego będzie.
> Oczywiście zjawiłam się i odebrałam przedmiot w umówionym miejscu.
> Wracałam na dworzec kolejowy w Gliwicach aby wrócić do Katowic. Na
> dworcu w Gliwicach zachcialo mi się kupę. Po chwili wahania postanowiłam
> zrobić to do majtek. Przecież miałam tylko wrócić pociągiem do katowic i
> będzie ok. Tak więc po chwii ciepła kupka wypelnila moje majtki. Czułam
> się bardzo podniecona faktem że zrobiłam kupę na peronie wśród ludzi i
> nikt poza mną o tow nie wie. W pociągu stalam cały czas z wiadomych
> względów. Dojechalam do Katowic. W drodze do domu usiadłam na ławce co
> spowodowało że kupka się dokładnie wprasowala w wolne przestrzenie. I
> teraz następuje punkt kulminacyjny. Stole pod drzwiami z domu a klucze w
> kurtce w Gliwicach w cukierni. Ją z kupa w majtkach. Co tu robić? Jak to
> co? Musiałam wrócić do Gliwic po kurtkę. Całość z kupa w majtkach zajęła
> mi pawie 6 godzin. Jak już drugi raz wracałam do domu do tego
> wszystkiego zrobiłam jeszcze siku do spodnie. Tak minął mi dzień.
> Pozdrawiam
Ikselko czy to było po tym jak stałaś sie "XL wiosenna" czy tósz pszet?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |