Użytkownik "Monika z Rybnika" <m...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cs4c5n$mqi$1@news.onet.pl...
> Stronka super!
> Kotki też niesamowite.
> Czy Ty tez tak bardzo lubisz kwiaty doniczkowe, bo ja wprost uwielbiam,
> tylko ostatnio cos bierze mojego OXALISA i nie wiem czy nie wyladuje w
> koszu na smieci, a szkoda by mi bylo bardzo, bo sobie go kupilam po
> porodzie, na poprawienie humoru i bylam dumna tak slicznie kwitl, a teraz
> mu wszystkie liscie opadaja.


Dzięki za miłe słowa :)
Pewnie, że lubię rośliny doniczkowe, mam na ich punkcie fiksum-dyrdum :)) co
zresztą widać (http://www.maranta.neostrada.pl/roslinki.htm)
Może uda się jeszcze Twoją roślinkę uratować. Nie znam oxalisa, ale z tego
co kojarzę, to późnym latem- jesienią należy zwyczajnie pozwolić mu uschnąć,
nie podlewać. Całą zimę przechowywać w chłodnym (ok.8C) i suchym miejscu.
Dopiero wiosną się nim zająć. Jednak sprawdź gdzieś te informację, bo nie
chcę Cię w błąd wprowadzić.

Pozdrawiam, Ania...

Pozdrowienia dla Mateuszka, fajną ma datę urodzenia ;))

> ze spiącym Mateuszkiem (ur. 25.20.2004 r.)