> jakoś zaczęłam drastycznie głupieć... Weź jakies stare książeczki...Pijarowskiego (??, nie bardzo pamiętam nazwisko), porozwiązuj zadanka, gwarantuję, że skoczy Ci gwałtownie do 200. Fakt, że oceniam testy na inteligencję, jako niezbyt inteligentne. M.
Zobacz także