Dnia Fri, 29 May 2009 09:51:20 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):

> On 29 Maj, 11:48, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 28 May 2009 22:58:01 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 28 May 2009 03:51:11 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
>>
>>>>> Znam przypadek, kiedy pan w srednim wieku porzucil swoja zone po
>>>>> niemal 30-tu latach zgodnego pozycia. Oczywiscie dla mlodszej, i
>>>>> bardziej atrakcyjnej pani. Wowczas porzucona w akcie zemsty
>>>>> oswiadczyla ze zadne z trojga doroslych juz "wspolnych" dzieci nie
>>>>> jest jego. Po przeprowadzeniu analiz medycznych, okazalo sie ze w
>>>>> istocie pani miala racje. Grunt to rodzinka.
>>
>>>>> J-23 itede
>>
>>>> I na podstawie jednego znanego negatywnego przypadku oceniasz m.in. mój
>>>> zwiazek?
>>>> No to na podstawie mojego i TŻ jedynego zwiazku obalam Twoje twierdzenie:
>>>> monogamia to fakt.
>>
>>> Oooo włącza się syndrom XL, jak coś piszą to na pewno o mnie. Nie jesteś
>>> pępkiem wszechświata.
>>
>> OK, wyjaśnię niepoetycznej księgowej: jeśli napiszę "Wszystkie Pauliny to
>> głupie cipy" - poczujesz się dotknięta lub przynajmniej pomyslisz, że
>> generalizuję, bo przecież Ty jesteś oczywistym logicznym wyjątkiem? No,
>> chyba że też uważasz się za głupia cipę.
>>:->
>
> Gdzie bylo jakiekolwiek generalizowanie zjawiska. Nikt, i nigdzie nie
> uogolnial problemu.

Uogólniał. Vide temat. Trzeba było napisać "Monogamia tych konkretnych
państwa to mit".