Data: 2009-05-31 18:43:15
Temat: Re: Monogamia czlowieka to mit
Od: "Saulo" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka <i...@g...pl>
news:osxmo3xf5kke$.1kgl8rx8etnxo.dlg@40tude.net
[...]
>> IMO dlatego, że w jej małżeństwie nie ma tak naprawdę równorzędności.
>> Dojrzały emocjonalnie mąż przejmuje w życiu XL funkcję świata
>> dorosłych, a ona ciągle bawi się w Indian i kowbojów na swoim placu
>> zabaw (albo w księżniczkę, rycerzy i złe smoki, jak kto woli). ;)
>> To też tłumaczy jej paniczny strach przed śmiercią męża. Tzn. w samym
>> strachu przed śmiercią osoby najbliższej nie ma nic nadzwyczajnego,
>> ale kiedy się fantazjuje na ten temat opowiadając wszem i wobec, że
>> najchętniej umarłaby wtedy razem z nim, to już zdrowe nie jest.
>>
>
>
> Biedna Ewcia. Kiedy Twój mąż umrze, będziesz tańczyć i śpiewac... No
> ale cóż, mamy inne związki.
tańczenie i śpiewanie po śmierci małżonka to według ciebie negacja chęci
śmierci wtedy razem z nim?
co miałaś z logiki?
saulo
|