Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Monologi Waginy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Monologi Waginy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-09 21:22:14

Temat: Monologi Waginy
Od: "Joasia" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
chciałabym, abyście, jesli czytaliście, albo choć słyszeliscie o książce
Monologi Waginy Eve Ensler podzielili się swoimi uwagami.
Czy mówienie o kobiecych potrzebach, seksualności w tej formie jest
potrzebne?
Czy należy przełamywać tabu?I jeśli tak to jak to robić?
Czy książka jest tylko manifestem feministek?
Czy jak sugerują niektórzy wagina powinna mieć swoje święto?
Czekam z niecierpiliwością na odpowiedzi i proszę potraktujcie temat serio,
pozdrawiam ;O), joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-10 18:01:18

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joasia" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4gba7$6ig$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witam,
> chciałabym, abyście, jesli czytaliście, albo choć >słyszeliscie o
książce Monologi Waginy Eve Ensler >podzielili się swoimi uwagami.

Myślę, że bardzo interesująca pozycja, nie tylko dla kobiet. Łamie
stereotypy:)
Elizabeth


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-10 18:39:21

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joasia:
> Czy jak sugerują niektórzy wagina powinna mieć swoje święto?

To moze jeszcze chwila zadumy nad dniem jakiegos np
naprezonego_fallusa? ;))))

> ... proszę potraktujcie temat serio,

Zartujesz, no nie? :))))

Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-10 20:58:31

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joasia" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4gba7$6ig$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witam,
> chciałabym, abyście, jesli czytaliście, albo choć słyszeliscie o książce
> Monologi Waginy Eve Ensler podzielili się swoimi uwagami.

Tak, czytalem jakas w miare szczegolowa recenzje

> Czy mówienie o kobiecych potrzebach, seksualności w tej formie jest
> potrzebne?

Moim zdaniem - nie. Znaczy - nie publicznie, niektore pary i ta maja swoja
"terminologie" i swoje zarty na ten temat, ale robia to prywatnie.
Zreszta to zachacza o problem kultury masowej, gdzie wszystko musi byc
otwarte, upublicznione, co jest bledem.

> Czy należy przełamywać tabu?

Tu chyba nie nalezy, bo po co?

> Czy książka jest tylko manifestem feministek?

Tak, raczej tak.

> Czy jak sugerują niektórzy wagina powinna mieć swoje święto?

Imieniny? ;)

Zdrufka, Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-11 08:33:39

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "Lukasz" <l...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie czytalem ksiazki (choc zamierzam) ale bylem na spektaklu i musze
przyznac ze strasznie mi sie podobal. Ogladalo sie latwo i przyjemnie.
Prblemy przedstawiane sa w sposob humorystyczny, bajer.

Mowienie oczywiscie jest potrzebne i chyba zwlaszcza w takiej formie.
Komkretnej (bo jest jasno powiedziane ze kobiety nie lubia swoich narzadow
pluciowych i najchetniej nigdy tam nie zagladaly) ale bez typowej naukowej
papki, prosto i z humorem. Latwiej przemawia do widza :)

Tabu nalezy lamac z reszta zawsze minie denerwowalo ze dziewczyny zazwyczaj
nie interesuja sie swoja sexualnoscia i nawet nie wiedza do czego sa zdolne
(jak takiej dogodzic jezeli ona nawet nie wie co lubi :D ). Nie wiem jak to
robic. W monologach sa przedsstawione pewne epizody ktore mówia a jakich
sytuaciach kobiety sie przelamaly a w jakich tylko poglebialy swoje tabu.
Niektorym to pomoze, niektorym nie!

Co do swieta waginy to raczej przesada, wyglada mi to na wymysl
extremistycznych feministek, nie ma swieta penisa (a faceci maja na tym
punkcie swira), czemu mialo by byc waginy. Z reszta teraz to w swietach
(walentynki, nawet bozego narodzenia) chodzi glownie o kase wiec jezeli
pomysl sie sprzeda to pewnie zorganizuja swieto.

/lukasz






Użytkownik "Joasia" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4gba7$6ig$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witam,
> chciałabym, abyście, jesli czytaliście, albo choć słyszeliscie o książce
> Monologi Waginy Eve Ensler podzielili się swoimi uwagami.
> Czy mówienie o kobiecych potrzebach, seksualności w tej formie jest
> potrzebne?
> Czy należy przełamywać tabu?I jeśli tak to jak to robić?
> Czy książka jest tylko manifestem feministek?
> Czy jak sugerują niektórzy wagina powinna mieć swoje święto?
> Czekam z niecierpiliwością na odpowiedzi i proszę potraktujcie temat
serio,
> pozdrawiam ;O), joanna
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-11 14:12:31

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "tren R" <t...@2...antispamior.pl> szukaj wiadomości tego autora

po rzuceniu okiem na <news:b4jstj$5ul$1@atlantis.news.tpi.pl>
eksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <davido> wylosował takie:

> Przełamywać należy zdecydowanie.

czemu?
jaki jest sens łamania tabu?

--
tren R
gg #1290613
e-mail antispam achtung!
http://trener.blog.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-11 14:40:39

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "davido" <z...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joasia" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4gba7$6ig$1@absinth.dialog.net.pl...
> Czy mówienie o kobiecych potrzebach, seksualności w tej formie jest
potrzebne?

Potrzebne jest mówienie - ale to wg. mnie chyba jedna z najgorszych form.

> Czy należy przełamywać tabu?I jeśli tak to jak to robić?

Przełamywać należy zdecydowanie. Co wcale nie znaczy, że musimy to
przełamywanie nazywać sztuką i wystawiać w teatrze. Z drugiej strony nie
naleły bezkrytycznie łamać wszelkich tabu - na niektóre ludzie jeszcze nie
sa gotowi.

> Czy książka jest tylko manifestem feministek?

Feministek?? - nie. Jest próbą wybicia się autorki. Kolejny przerost formy
nad treścią. To wszystko dlatego, że kiedyś zachwycano się artystami, którzy
swoje dzieło tworzyli latami. Dziś zachwycamy sie artystami, którzy
sprawdzają jak obrzydliwą sztuke mogą stworzyć, by ludzie łapali się na nią
z ciekawości, a nie z zachwytu. Dzięki temu po latach będzie można usłyszeć
taką rozmowę??
- Kojarzysz Eve Ensler?
- Eve Ensler, Eve Ensler ... - aaaaa to ta co napisała monoligi tej .... -
no wiesz (i tu przymrużone oczko).

> Czy jak sugerują niektórzy wagina powinna mieć swoje święto?

No dobra - wprowadźmy święto penisa, lewego cycka, prawego cycka, małego
palca u lewej nogi ... - błagam - nie popadajmy w paranoję.

> Czekam z niecierpiliwością na odpowiedzi i proszę potraktujcie temat serio

Dla socjologa to może być wdzięczny temat do analizy. Mnie to po prostu
śmieszy.

dav
----------------------------------------------------
Dawid Żółkiewicz ... z...@t...pl ,,,
GG: 2135005 (o-o)
----------------------------------------ooO-(_)-Ooo-


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-11 15:07:32

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "Take5" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Czy mówienie o kobiecych potrzebach, seksualności w tej formie jest
> potrzebne?
> Czy należy przełamywać tabu?I jeśli tak to jak to robić?

Joasiu, o jakie tabu ci chodzi ?
Co jest jeszcze tabu ?


- Piotrek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-11 18:09:40

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "Adela" <p...@O...CZpoczta.fm> szukaj wiadomości tego autora



"Lukasz" <l...@m...com.pl> wrote in message
news:b4k743$14pd$1@news2.ipartners.pl...
> Nie czytalem ksiazki (choc zamierzam) ale bylem na spektaklu i musze
> przyznac ze strasznie mi sie podobal. Ogladalo sie latwo i przyjemnie.
> Prblemy przedstawiane sa w sposob humorystyczny, bajer.

Nie tylko w sposob humorystyczny -- na szczescie. Ksiazka ta jest wazna
dlatego, ze mowi kobietom jedna bardzo wazna rzecz: nie ma zadnego jedynego,
prawidlowego sposobu w jaki kazda kobieta powinna odczuwac swoja
seksualnosc. Dlatego tak wazna jest polifonicznosc tej ksiazki, to ze mowi
tak wieloma -- roznymi -- glosami.

>
> Mowienie oczywiscie jest potrzebne i chyba zwlaszcza w takiej formie.
> Komkretnej (bo jest jasno powiedziane ze kobiety nie lubia swoich narzadow
> pluciowych i najchetniej nigdy tam nie zagladaly) ale bez typowej naukowej
> papki, prosto i z humorem. Latwiej przemawia do widza :)

No wlasnie nie wiem. Dla mnie tam wcale nie ma za duzo lekkosci i humoru.
Tzn sa i takie fragmenty, ale ja nazwalabym to raczej "z radoscia" -- niz "z
humorem". Mowiac krotko, dla mnie ta ksiazka we fragmentach "do smiechu" nie
jest komiczna czy dowcipna, ale autentycznie radosna, pokazujaca radosc z
zycia, i ze swojej cielesnosci.
Zreszta w ksiazce i w sztuce jest duzo powaznych fragmentow -- chocby ten
pierwszy z brzegu o goleniu, czy o gwalconych Bosniackich kobietach.

>
> Tabu nalezy lamac z reszta zawsze minie denerwowalo ze dziewczyny
zazwyczaj
> nie interesuja sie swoja sexualnoscia i nawet nie wiedza do czego sa
zdolne
> (jak takiej dogodzic jezeli ona nawet nie wie co lubi :D ). Nie wiem jak
to
> robic. W monologach sa przedsstawione pewne epizody ktore mówia a jakich
> sytuaciach kobiety sie przelamaly a w jakich tylko poglebialy swoje tabu.
> Niektorym to pomoze, niektorym nie!

W monologach moim zdaniem chodzi przede wszystkim o to, zeby kobiety zaczely
czuc siebie. Siebie, swoja seksualnosc, swoja wrazliwosc -- i zeby sie nie
baly o tym mowic nawet jesli to nie idzie w parze z tym co na ten temat
mysli ich partner.

>
> Co do swieta waginy to raczej przesada, wyglada mi to na wymysl
> extremistycznych feministek, nie ma swieta penisa (a faceci maja na tym
> punkcie swira), czemu mialo by byc waginy. Z reszta teraz to w swietach
> (walentynki, nawet bozego narodzenia) chodzi glownie o kase wiec jezeli
> pomysl sie sprzeda to pewnie zorganizuja swieto.

Swieto waginy ma tutaj dwa znaczenia. Pierwsze to takie, ze V-day to dzien
przeciwko przemocy wobec kobiet (V = vagina ale tez violence). I tutaj
chodzi o bardzo powazna sprawe i jestem jak najbardziej za dniem [i nie
tylko dniem] w ktory uwaga mediow itd jest skupiona na tych problemach.
A drugie to moim zdaniem w przenosni: osobiste swieto, kazdej kobiety,
ktora odkrywa lub odkryla swoja wrazliwosc seksualnej: to jest
fantastyczne, indywidualne swieto waginy. I tez jestem jak najbardziej za.



*adela*
--
http://out-of-season.blog.pl
http://kobietytworza.w.interia.pl/home.html
I'm not disorganised; I'm polychronic.
Sometimes I think we're alone in the universe, and sometimes I think we're
not. In either case, the idea is quite staggering. -Arthur C Clarke


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-11 18:33:27

Temat: Re: Monologi Waginy
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "davido" <z...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b4jstj$5ul$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Feministek?? - nie. Jest próbą wybicia się autorki.

He, na to nie wpadlem. Fakt, cos co chce byc zauwazone dzisiaj,
w takiej roznorodnosci podazy, musi byc szokujace lub dotykac tabu.
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"przykro mi" hahahaha
ASERTYWNOŚĆ
odziekowania
znowu miłość :]
WREDNI....Jay Carter'a - fragmencik książki -- bardzo duży plik

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »