Data: 2002-11-26 22:41:49
Temat: Re: Mononukleoza. Sposob leczenia.
Od: "Artur B" <l...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jeszcze lepiej jest np z budzetem naszego państwa bo co 2-gi inaczej to
widzi.Tak to już jest a z mononukleozą nie dramatyzuj
Użytkownik "Maciej Egemeier" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:Xns92D2D61161F64metalmindo2pl@193.110.122.80...
> Witam,
>
> U mojej dziewczyny po paru blednych diagnozach stwierdzono mononukleoze.
Ze wzgledu
> na sposob roznoszenia sie tego wirusa ja oczywiscie tez zachorowalem. No i
tu sie
> zaczela zabawa bo z rozpoznaniem nie bylo problemu natomiast byly
watpliwosci co do
> leczenia. 4 lekarzy z ktorymi sie konsultowala moja dziewczyna powiedzialo
ze sie
> nie leczy antybiotykami tylko lezy w lozku i czeka az organizm sam sobie z
tym
> poradzi. Moja wizyta u lekarza skonczyla sie przepisaniem penicyliny w
postacileku
> Ospen 1500 3 x dziennie przez tydzien. Po powrocie do domu zaczalem sie
zastanawiac.
> Telefon do znajomego lekarza... powiedzial ze to leczenie jest prawidlowe.
Nadal nie
> bylem przekonany. Nastepny telefon do nastepnego lekarza.... Ten
powiedzial ze nie
> stosuje sie antybiotykow ze wzgledu na to ze to wirus. Po tej informacji
jednak
> doszedlem do wniosku ze nie bede bral tych antybiotykow zwlaszcza ze w
internecie
> tez przeczytalem ze sie leczy tylko objawowo. Ciekawe to jest. 5 lekarzy
powiedzialo
> ze sie leczy objawowo a 2 ze sie leczy antybiotykami. Troche irytujaca
sytuacja. Czy
> to oznacza ze 28% lekarzy nie wie jak sie leczy ta chorobe? No moze troche
> przesadzam ale sytuacja jest dosc irytujaca...
>
> Pozdrawiam
>
> Maciej Egermeier
> m...@o...pl
|