sernik - jak i z czego ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-10-04 16:45:47

Temat: sernik - jak i z czego ??
Od: "Blazej Szymon Patrzalek" <b...@s...info_usunto> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

w zwiazku ze moj ojciec ma za kilka dni mam zamiar upiec sernik ... tylko
mam problem jak sie za to zabrac, poniewaz chce aby mi wyszedl aki wysoki i
puszysty jak idzie kupic w niektorych cukierniach ;)
moze znajdzie sie jakas dobra dusza i pomoze, podrzucajac jakis dobry
sprawdzony przepis ;)

pozdrawiam
Blazej Patrzalek

PS. moze jeszcze jakies ciekawe placki ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-10-04 17:27:24

Temat: Re: sernik - jak i z czego ??
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Blazej Szymon Patrzalek napisał:

> w zwiazku ze moj ojciec ma za kilka dni mam zamiar upiec sernik ... tylko
> mam problem jak sie za to zabrac, poniewaz chce aby mi wyszedl aki wysoki i
> puszysty jak idzie kupic w niektorych cukierniach ;)
> moze znajdzie sie jakas dobra dusza i pomoze, podrzucajac jakis dobry
> sprawdzony przepis ;)
>
> pozdrawiam
> Blazej Patrzalek
>
> PS. moze jeszcze jakies ciekawe placki ?

Ziemniaczane :)

Ująłeś mnie tym, że chcesz tacie zrobić sernik, więc zanim odeślą cię do
googla bierzmy się do dzieła:
Robisz spód z ciasta kruchego (15 dag mąki, 1 żółtko, pół kostki
masła,1/3 szklanki cukru - zagniatasz ciasto, dajesz do lodówki,
schlodzonym wykładasz tortownicę)
Masa serowa: 1 kg pysznego wiejskiego sera - to jest podstawa, żadnych
potrójnie mielonych wytowrów z hipermarketowego kubełka. Ser kupujesz na
placu targowym lub tłusty twaróg na wagę w sklepie, ma być świeży-
spróbuj kupując. Do tego: 6 świeżych jajek, najlepiej jak największych,
30-40 dag cukru pudru. Kostka masła.
Ser mielesz, masło ucierasz na pulchną masę. Do ucieranego masła
dodajesz kolejno po jednym żółtku, po trochę sera i cukru aż zużyjesz
wszystko(pół szklanki cukru zostawiasz). Kiedy masa
serowo-maślano-żółtkowo-cukrowa będzie gotowa, ubijasz białka na bardzo
sztywną piane z zostawionym cukrem i odrobinką soli. Bardzo lekko i
delikatnie mieszasz wszystko, można dodać skórki pomarańczowej,
rodzynków, wanilii. Wykładasz na podpieczone ciasto, pieczesz ok.
godziny w twmp. 180-200 stopni. Jesli wierzch się zbyt rumieni, włączasz
tylko grzanie od dołu lub przykrywasz sernik papierem czy folią aluminiową.
Jest to porcja na dużą tortownicę.
Nie dodawaj zadnych mąk, proszków do pieczenia czy innych "polepszaczy",
nie trzeba. Jesli nie będzie bardzo puszysty (powinien się taki udać)
nie ma tragedii, na pewno będzie smaczny. Powodzenia :)
--
pa, BasiaBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-04 19:44:44

Temat: Re: sernik - jak i z czego ??
Od: Wiktor Moskwa <w...@d...im.pwr.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

BasiaBjk napisał(a):

> Ująłeś mnie tym, że chcesz tacie zrobić sernik, więc zanim odeślą cię do
> googla bierzmy się do dzieła:
> Robisz spód z ciasta kruchego (15 dag mąki, 1 żółtko, pół kostki
> masła,1/3 szklanki cukru - zagniatasz ciasto, dajesz do lodówki,
> schlodzonym wykładasz tortownicę)
> Masa serowa: 1 kg pysznego wiejskiego sera - to jest podstawa, żadnych
> potrójnie mielonych wytowrów z hipermarketowego kubełka. Ser kupujesz na
> placu targowym lub tłusty twaróg na wagę w sklepie, ma być świeży-
> spróbuj kupując. Do tego: 6 świeżych jajek, najlepiej jak największych,
> 30-40 dag cukru pudru. Kostka masła.
> [..]
> Nie dodawaj zadnych mąk, proszków do pieczenia czy innych "polepszaczy",
> nie trzeba. Jesli nie będzie bardzo puszysty (powinien się taki udać)
> nie ma tragedii, na pewno będzie smaczny. Powodzenia :)

Po pierwsze to witam wszystkich grupowiczów :)

A co do sedna sprawy: ja do sernika dodaję jeszcze ziemniaka gotowanego
(raczej większego i niesolonego). Wtedy jest trochę delikatniejszy.
Tzn tak mi się wydaje, dla paru znajomych to jest herezja kulinarna:)
Ze spodem z ciasta jeszcze nie próbowałem, ale może następnym razem.

pozdrawiam!

--
Wiktor Moskwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-05 12:07:12

Temat: Re: sernik - jak i z czego ??
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

BasiaBjk wrote:

>
>
> Ująłeś mnie tym, że chcesz tacie zrobić sernik, więc zanim odeślą cię do
> googla bierzmy się do dzieła:
> Robisz spód z ciasta kruchego (15 dag mąki, 1 żółtko, pół kostki
> masła,1/3 szklanki cukru - zagniatasz ciasto, dajesz do lodówki,
> schlodzonym wykładasz tortownicę)
> Masa serowa: 1 kg pysznego wiejskiego sera - to jest podstawa, żadnych
> potrójnie mielonych wytowrów z hipermarketowego kubełka. Ser kupujesz na
> placu targowym lub tłusty twaróg na wagę w sklepie, ma być świeży-
> spróbuj kupując.

Tu sie akurat nie zgodze, w kazdym razie, nie do konca. Takie kubelkowe serki sa
czasami lepsze niz wlasnie sklepowy twarog kupowany na wage (jesli juz, to wole
kupowac twarog w kostkach, przynajmniej data waznosci jest nadrukowana, a taki
wazony to jak pudelko czekoladek ;) nigdy nie wiesz, co ci sie trafi). No, ale
trzeba kupic kilka i przetestowac.

Th.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-05 13:34:20

Temat: Re: sernik - jak i z czego ??
Od: "Amy" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

jeszcze jak ktoś lubi to może z ciasta na spód, odjąć trochę ciasta dodać
łyżeczkę zwykłego kakao (niekoniecznie) wyrobić i zamrozić. kiedy wyłoży się
ser na spód, ten zamrożony kawałek ciasta zetrzeć na tarce na wierzch i tak
upiec

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-06 15:02:09

Temat: Re: sernik - jak i z czego ??
Od: "Goska" <g...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio robie sernik z serka Tosca i dodaje zawsze Sernix. Wychodzi bardzo
dobrze i jest smaczny.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-07 10:41:50

Temat: Re: sernik - jak i z czego ??
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Goska wrote:

> Ostatnio robie sernik z serka Tosca i dodaje zawsze Sernix. Wychodzi bardzo
> dobrze i jest smaczny.

Tosca ok, ale po co sernix? Lyzka maki ziemniaczanej otrzymasz ten sam efekt. Co
jest takiego w sernixie, czego nie da sie zastapic?

Kiedys moja mama kupila polewe czekoladowa w proszku, zeby zaoszczedzic na
czasie przygotowania. Dopiero w domu doczytala dokladnie, ze polewa sklada sie z
kakao, maki i cukru (i niczego wiecej) i ,,wystarczy'' dodac maslo i lyzke
mleka ;)

th.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-17 13:23:08

Temat: Moze się przyda na inna jeszcze okazję:))
Od: "jolmira" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Zupełnie nie rozumiem odpowiedzi w stylu: "zanim odeślę Cie do google" jak
napisała to BasiaBjk, bo przecież jesli pytasz to masz nadzieję przecież na
sprawdzone przepisy a nie to co w książkach. Mnie najczęściej one wychudzą
suche i jakieś takie bez wyrazu hehe
Troche pózno to zauwazyłam, ale może jeszcze na inna okazję przyda Ci się
ten przepis jaki teraz podam tym bardziej, że to prawie bez roboty:) taki
chyba dla leniwych również haha, za to jak WYŚMIENITY:))) no i zawsze
wychodzi, bez udzwinień typu ser własny
1 kg sera
8 jaj
10 łyzek stopionego tłuszczu
11/2 szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
proszek do pieczenia 11/2 łyżeczki

Najpierw ubijam jaja z cukrem (ale mozna również ubić najpierw żółtka z
cukrem a na koniec dodać ubitą pianę z białek) następnie dodaję ser(robię to
melakserze:)) i tłuszcz potem juz tylko mąka ziemniaczana i proszek do
pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do temp 180C
No i to wszytko:))
Polecam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-17 17:32:29

Temat: Re: Moze się przyda na inna jeszcze okazję:))
Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> Zupełnie nie rozumiem odpowiedzi w stylu: "zanim odeślę Cie do google" jak
> napisała to BasiaBjk,

Mylnie przeczytałaś :-(. Dlatego zupełnie nie zrozumiałaś.

> Troche pózno to zauwazyłam, ale może jeszcze na inna okazję przyda Ci się
> ten przepis jaki teraz podam tym bardziej, że to prawie bez roboty:) taki
> chyba dla leniwych również haha, za to jak WYŚMIENITY:))) no i zawsze
> wychodzi, bez udzwinień typu ser własny
>

Trudno się z tym twierdzeniem zgodzić, bo dobry (czytaj niekwaśny) ser TO
PODSTAWA. :-)

> 10 łyzek stopionego tłuszczu

rozwiń jaki tłuszcz masz na mysli ?

Tu , przyznaj jest lekkie utrudnienie, nie bardzo umiałabym wstrzelić się w tę
ilość, którą muszę stopić:-(

Pozdrowienia Areta>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-10-17 19:44:11

Temat: Re: Moze się przyda na inna jeszcze okazję:))
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik jolmira napisał:

> Zupełnie nie rozumiem odpowiedzi w stylu: "zanim odeślę Cie do google" jak
> napisała to BasiaBjk,

Współczuję, ale to się czasem zdarza ;)
--
pa, BasiaBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry