Data: 2010-06-15 16:32:53
Temat: Re: Może to pomyłka freudowska?
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony napisał(a):
> U�ytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:hv7aui$5je$1@mx1.internetia.pl...
>
> > Dzisiaj w trojce Czarzasty poparl Napieralskiego - nie wiem czy
> > napieralskiemu to na zdrowie wyjdze, bo dla czlowieka choc troche
> > zorientowanego, wyglada to na powrot Grupy Trzymajacej Wladze.
> Ja tam mam tylko nadziej�, �e w swoim p�dzie Napieralski nie stworzy
> sztucznego wizerunku, �e mu jest bardziej po drodze z kaczorem ni� z
> Kormoranem
> - bo potem nie zdo�a przerzuci� swoich g�os�w na Kormorana w drugiej turze
> i b�dzie dupa.
>
> Tym bardziej, �e Kaczor bardzo dobrze kuma t� sytuacj� i bardzo
> ch�tnie Napieralskiego dyskretnie wspiera w os�abianiu pozycji
> Kormorana.
>
> >> Tzn.
> >> teoretycznie mo�na bardzo szybko wycofa�
>
>
> > No wlasnie technicznie jest to niemozliwe. Papier _musial_ byc podpisany.
>
> Oczywiscie, �e nie jest mo�liwe. Ale jeszcze trudniejsze jest wycofanie
> z klas�, co ju� zreszta�wiczymy - opr�cz w�asnego wojska trzeba
> wycofywa� wsp�pracuj�cych autochton�w (np. t�umaczy) - nadaj�c
> im (i ca�ym ich rodzinom) status uchod�c�w, zapewniaj�c mieszkania
> w kraju, renty, pomoc w nauce j�zyka, poszukiwaniu pracy... Mamy ju�
> u nas troch� Irakijczyk�w z tego tytu�u. Teoretycznie mo�na tego nie
robiďż˝
> - ale to zostawianie tych ludzi na pewn� �mier�.
Palikot też to zaobserwował________________
- Media tego nie pokazały i żadna z pań nie była na wiecu w Lublinie.
Tam przyszło 1200-1500 osób, także na moje spotkanie. Liczba ludzi po
jednej i po drugiej stronie była podobna. U nas była energia,
zadowolenie, przyjazna atmosfera. A tam zawziętość wojska, które po
prostu ma poczucie, że jest z jakiejś ideologicznej i średniowiecznej
wojny. To była taka różnica klimatu. I każdy, kto by wszedł na chwilę
do jednego i drugiego miejsca, zobaczyłby, że w Jarosławie Kaczyńskim
nic się nie zmieniło. Poza tym obrazkiem, który zostaje w telewizji.
Ale wracam jeszcze raz do kampanii: skończyła się msza; Jarosław
Kaczyński przestał być świętą krową; mocno wypowiada się na jego temat
Donald Tusk; sam Bronisław Komorowski fantastycznie wypadł w tej
debacie w TVP. Nie są prawdą te bzdury, które opisuje "Fakt", że
wygrał Napieralski. To są po prostu żałosne próby przepompowania
trochę elektoratu Komorowskiego do Napieralskiego, żeby spłaszczyć
różnicę między Komorowskim a Kaczyńskim. Są to oczywiście zabiegi
marketingowców z PiS-u. Telewizja publiczna czy radio pompują dzisiaj
Napieralskiego, robiąc to wyłącznie po to, żeby zmniejszyć tę
różnicę.
http://wybory.wp.pl/kat,1025913,page,4,wid,12372002,
wiadomosc.html
|