W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
>>>>> jak ładnie od razu wpadłeś w mentorski tonek. tonek - donek :)
>>>>> dołożyłeś kolejny gwoździk do trumienki, którą właśnie niezbyt
>>>>> świadomie testuję.
>>
>>>> Gówno tam prawda! Przewrażliwiony jesteś. Nikogo nie chcę pouczać i
>>> Ciebie także. Wiem, że tak jak każdy spodziewasz się, żeby ktoś razem
>>> z Tobą zapłakał. Ja beksą juz nigdy nie będę, swoje wzloty i upadki
>>> mam za sobą, a teraz chcę mieć tylko wzloty.
>>>> Nie rozumiem, dlaczego - jeżeli dochodzi się do słusznego wniosku, że
>>> politycy i media wzniecają nasze emocje i rzucają nimi o ścianę -
>>> dlaczego nie można przejrzeć na oczy i zgasić ten projektor.
>>>> Co w tym mentorskiego, że tak piszę?
>>
>>> "mamie powiedz, sąsiadowi zaleć, a sam zaświeć"
>>> a wypierdalaj :)
>>
>> No to mówię, że przewrażliwionyś.
>
> zdaje się, że mówimy trochę "obok siebie".
> widzisz - napisałem o wszechobecnym pouczaniu i mędrkowaniu i co dostałem
> od ciebie? pouczanie i mędrkowanie :)

Trzeba było od razu, że chcesz przytulaska.

Qra, z szeroko rozpostartymi