Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 213

131. Data: 2009-05-05 20:47:44

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:gtpv0s$6h3$1@news.onet.pl...
>> [dziennikarze] srają gębą, tak na prawdę za nic mając odbiorcę. a
>> słowo ciałem się staje i urasta do rangi wielkiej kupy. i tak się w
>> tym wszystkim tarzamy z lubością, dokładając do tego swoje trzy grosze.
>>
>> ja pierdolę, jak to wszystko jeszcze jakoś trwa?
>
> No niby masz rację...
> Ale mnie akurat dziś jak jechałem kolejką do pracy skręciło w zupełnie
> innąstronę.
> Tam było o ocieplaniu stosunków z Białorusią. O ocieplaniu warunkowym -
> znaczy się,
> jak będą zwiększać poziom demokratyzacji, to się będzie im podgrzewać. A
> zgadnij co
> jest jedną z podstawowych miar owej 'demokratyzacji'. Ano ! Jesteśmy z
> powrotem
> w wątku - WOLNOŚĆ MEDIÓW. Zacytuję, nieco wyrywając z kontekstu,
> Angelikę Borys:
> "... Mam nadzieję, że władze skorzystają z tej niepowtarzalnej okazjii
> zamienią
> swój monolog w dialog ze społeczeństwem białoruskim, w tym z
> mieszkającymi na Białorusi
> Polakami ..."
> A więc mamy tu utożsamienie 'wolność dziennikarza = dialog
> władza-społeczeństwo'.
> Brak wolności - monolog i niewola.
> Twoja wypowiedź daje tezę wysoce kontrastową ;) :
> "wolność dziennikarza = skazanie na tarzanie się w kupie gówna"

zmuszasz mnie waćpan do tarzania się... ale dobrze, w końcu przecież
lubię to robić..

imho - równanie pt:
wolność dziennikarza = dialog władza-społeczeństwo
jest do przyjęcia, zaakceptowania i pochwalenia.

tylko, drogi redarcie, jestem zdania, że ta wolność nie jest tak po
prostu tylko li i jedynie wolnością w znaczeniu braku zakazu
publikowania o tym i o owym.

znacznie ważniejsza jest wolność mentalna / osobista / indywidualna.
ciężko mi to nazwać inaczej jak 'niepodległość myślowa'.
jeśli tego nie ma - mamy kupę sterowanych nie_za_bardzo_wiadomo_kim
pożytecznych idiotów, wykonujących swoje rzemiosło na zasadzie "manus
manum lavat" - czyli "ręka rękę myje". obrazowo mówiąc - te ptaki we
własne gniazdo nie będą srały, a że własnym gniazdem są dla nich
macierzyste redakcje oraz
nie_bardzo_wiadomo_co_jeszcze_ale_na_pewno_nie_nieza
leżność to mamy
burdel na kółkach a nie dialog władza-społeczeństwo.

nie bez kozery mówię "burdel".

wolność nie tak łatwo jest odzyskać.
na szczęście, dostrzegam światełko w tunelu. tym światełkiem jest sposób
wychowania kolejnych pokoleń. to jest coś o czym niedawno pisałem - taki
sposób trochę dzieciocentryczny. ale stawiający na piedestale człowieka
z jego oczekiwaniami, respektowanymi już od samego poczęcia niemalże.
to na pewno zmieni naszą najbliższą rzeczywistość. mam nadzieję, na
wejście do naszego krwiobiegu ludzi z tzw kręgosłupem. nie złamanych
latami picia wódy i uczestniczenia w zebraniach partyjnych.

btw - oniemiałem, kiedy ostatnio dowiedziałem się, że jeszcze w obecnych
czasach praktykuje się składanie samokrytyki. jesteśmy wolni? a gówno
prawda.

> Nie, żebym się z tą drugą tezą zupełnie nie zgadzał - no
> jest czasem gównianie wybitnie.
>
> Ale w kontraście do pierwszego, to jednak wybieram to drugie.
> Tym bardziej, że słowo 'skazanie' jest tam jednak nadużyciem.
> T skazanie na wysiłek dokonywania wyboru i celowej izolacji
> od tego, co się nam nie podoba. Przyznajmy, że wybieramy jednak
> sami. Póki co. Zobaczymy, jak sięta 'demokracja - technokracja'
> będzie rozwijać.

ano mam nadzieję, że w kierunku wskazanym powyżej. zresztą pamiętam, jak
nasza "wolność" świeżo co uzyskana po komunie, eksplodowała eskalacją
nienawiści do kleru. teraz odnoszę wrażenie, że temat się nieco przeżył,
a nawet następuje reakcja w stosunku do tamtej akcji.

> A bywa też śmiesznie. Moja żona lubi obglądać w TVN Style cuś
> o wdzięcznej nazwie 'Króliczki Playboya'. Takie tam
> mediografomańskie wypinania i uzewnętrzniania preferencji pana
> Hugh Hefnera. I żona czytała program na dzień dzisiejszy coś
> tam mrucząc niewyraźnie pod nosem, tak że usłuszałem
> "... ziemniaczki plajboja ..."
> No i natychmiast ujrzałem, jak po willi Hefnera ganiają nie
> cycate króliczki, ale faceci w obcisłych slipkach z widłami
> w rękach ... No miałby Hugh nieco inne preferencje i masz
> - byłoby ...

ziemniaczki, to mi sie od razu z kartoflem kaczyńskim skojarzyło :)
no i jest jeszcze śmieszniej, jak se podstawię do twojej karykaturki :))

> Tak - ten potencjał różnych możliwości wynikajacych z wolności
> jest ... śmieszny ;)))

czy ja wiem...?
chociaż sam śpiewam w jednej z piosenek, że:
"ten świat taki jest
że poważnie go brać
może tylko człowiek ten
którego na to stać"

to czasami jest właśnie jak dziś. i wiem wtedy, że to realia niestety :)

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

132. Data: 2009-05-05 20:51:09

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:
>
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:gtq7k2$1fm$1@news.onet.pl...
>
>> za dużo tego jest. za dużo.
>
> Wiesz co, Ty mi lepiej powiedz, co dzieciaki wywinęły :)))
> Bo jeśli to wyżej to ma być relacja z Twoich obecnych głebokich
> problemów to ja wnoszę wniosek o rozważenie możliwosci bycia
> w przedsionku głębokiego epizodu ;)

nie, one tak na prawdę nic - to samo co każdego dnia :)
gadają, jedna przez drugą, a najmłodszy ciągnie za rękaw i mi się palce
po klawiaturze smykają :)

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

133. Data: 2009-05-05 21:18:18

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paulinka" napisał:

> Jeszcze plonkiem oberwiesz ;)

KIlka razy już oberwałam, na własne - wyraźne - żądanie :) Poruszamy
się po całkiem innych trajektoriach i tak jest najlepiej.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

134. Data: 2009-05-05 21:24:45

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aicha pisze:
> Użytkownik "Paulinka" napisał:
>
>> Jeszcze plonkiem oberwiesz ;)
>
> KIlka razy już oberwałam, na własne - wyraźne - żądanie :) Poruszamy
> się po całkiem innych trajektoriach i tak jest najlepiej.

Czyli jest w normie. Dużo nie straciłam :)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

135. Data: 2009-05-05 21:36:30

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:

>>>> dajemy jakoś radę, jeden lepiej drugi gorzej. :)
>>> ja nie daję. serio. czasami nie daję, po prostu nie. no nie mogę,
>>> nie umiem i nie chcę. no.

>> Wystarczy wyłączyć telewizor. Gazetę kupuję raz w tygodniu - ale mam
>> czas tylko ogłoszenia pracowe przejrzeć. Radia słucham studenckiego -
>> nie wymaga zbyt wiele uwagi i fajną muzę zapodaje ;) A całą tę jatkę
>> medialną serwuję sobie w nanodawkach - Gosia np. przez "całą"
>> kadencję pisu widziałam w tv może 2 razy (inna rzecz, że mnie
>> wyjątkowo obrzydza).

> ale to nie chodzi tylko o tv czy media.
> wystarczy przejść się na posiedzenie mojej rady miejskiej, albo
> poczytać moje lokalne forum internetowe. nie ma miejsca, żeby ludzie
> się nie kłócili, wyzywali wszystkich na około od złodziei i
> obśmiewali nie licząc się z wiarygodnością podawanych "informacji".
> wystarczy, że moja matka zadzwoni i powie, że "ta twoja koleżanka z
> klasy, co to przyszła do mnie po pomoc, to wiesz, to bardzo
> niewłaściwa rodzina jest, wiesz, ona nie pracuje, jej córka ma 15 lat
> i w ciąży jest, wiesz, bardzo niewłaściwi ludzie".
> wystarczy, że mi sąsiad powie "panie pawełku kurwa, co ony narobiły,
> to gospodarze są?! (nie sposób sie nie zgodzić - na marginesie)
> posprzedawały stocznie, jak to ma być?! panie pawełku, no? a dziś to
> mnie kręgosłup łupie, że chwilę się roszę i już siadać muszę. a
> wczoraj to mi nerwica panie pawełku tak na gardło siadła, że ani
> słowa nie mogę, ani nic. a nogi jak mnie bolą?!"
> i wystarczy że ja sam czasami powiem coś takiego, że aż boli mnie ta
> moja bezmyślność.
> wystarczy?

> za dużo tego jest. za dużo.

Tyle ile trzeba, żeby się nie przejmować. Mamie powiedz, żeby koleżance
z klasy nie pomagała, jak nie chce, a sąsiadowi zaleć odwrócenie plazmy
do ściany. Zaraz go przestanie kręgosłup boleć i niech sobie modele
statków z kartoników składa.
Sam zaświeć przykładem i możesz z taka misją spędzić resztę
tatusiowo-mężowsko-artystycznego życia.

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

136. Data: 2009-05-05 21:37:32

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" napisał:
>>
>>> Jeszcze plonkiem oberwiesz ;)
>>
>> KIlka razy już oberwałam, na własne - wyraźne - żądanie :) Poruszamy
>> się po całkiem innych trajektoriach i tak jest najlepiej.
>
> Czyli jest w normie. Dużo nie straciłam :)

ze świecą szukać tego, kto nie gościł w czarkowym kf-ie :)

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

137. Data: 2009-05-05 21:42:03

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

michał pisze:
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>>>> dajemy jakoś radę, jeden lepiej drugi gorzej. :)
>>>> ja nie daję. serio. czasami nie daję, po prostu nie. no nie mogę,
>>>> nie umiem i nie chcę. no.
>
>>> Wystarczy wyłączyć telewizor. Gazetę kupuję raz w tygodniu - ale mam
>>> czas tylko ogłoszenia pracowe przejrzeć. Radia słucham studenckiego -
>>> nie wymaga zbyt wiele uwagi i fajną muzę zapodaje ;) A całą tę jatkę
>>> medialną serwuję sobie w nanodawkach - Gosia np. przez "całą"
>>> kadencję pisu widziałam w tv może 2 razy (inna rzecz, że mnie
>>> wyjątkowo obrzydza).
>
>> ale to nie chodzi tylko o tv czy media.
>> wystarczy przejść się na posiedzenie mojej rady miejskiej, albo
>> poczytać moje lokalne forum internetowe. nie ma miejsca, żeby ludzie
>> się nie kłócili, wyzywali wszystkich na około od złodziei i
>> obśmiewali nie licząc się z wiarygodnością podawanych "informacji".
>> wystarczy, że moja matka zadzwoni i powie, że "ta twoja koleżanka z
>> klasy, co to przyszła do mnie po pomoc, to wiesz, to bardzo
>> niewłaściwa rodzina jest, wiesz, ona nie pracuje, jej córka ma 15 lat
>> i w ciąży jest, wiesz, bardzo niewłaściwi ludzie".
>> wystarczy, że mi sąsiad powie "panie pawełku kurwa, co ony narobiły,
>> to gospodarze są?! (nie sposób sie nie zgodzić - na marginesie)
>> posprzedawały stocznie, jak to ma być?! panie pawełku, no? a dziś to
>> mnie kręgosłup łupie, że chwilę się roszę i już siadać muszę. a
>> wczoraj to mi nerwica panie pawełku tak na gardło siadła, że ani
>> słowa nie mogę, ani nic. a nogi jak mnie bolą?!"
>> i wystarczy że ja sam czasami powiem coś takiego, że aż boli mnie ta
>> moja bezmyślność.
>> wystarczy?
>
>> za dużo tego jest. za dużo.
>
> Tyle ile trzeba, żeby się nie przejmować. Mamie powiedz, żeby koleżance
> z klasy nie pomagała, jak nie chce, a sąsiadowi zaleć odwrócenie plazmy
> do ściany. Zaraz go przestanie kręgosłup boleć i niech sobie modele
> statków z kartoników składa.

jak ładnie od razu wpadłeś w mentorski tonek. tonek - donek :)
dołożyłeś kolejny gwoździk do trumienki, którą właśnie niezbyt świadomie
testuję.

> Sam zaświeć przykładem i możesz z taka misją spędzić resztę
> tatusiowo-mężowsko-artystycznego życia.

chyba powinieneś jeszcze dodać coś takiego: "weź się w garść" albo
"będzie dobrze" :)

ale na takie dictum jest "denial of service".

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

138. Data: 2009-05-05 21:43:11

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> Paulinka pisze:
>> Aicha pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" napisał:
>>>
>>>> Jeszcze plonkiem oberwiesz ;)
>>>
>>> KIlka razy już oberwałam, na własne - wyraźne - żądanie :) Poruszamy
>>> się po całkiem innych trajektoriach i tak jest najlepiej.
>>
>> Czyli jest w normie. Dużo nie straciłam :)
>
> ze świecą szukać tego, kto nie gościł w czarkowym kf-ie :)

A to nie wiedziałam, że drażnię maskotkę p.s.p
Mea culpa :>

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

139. Data: 2009-05-05 22:01:46

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Veronika pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:gtnn73$pm6$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Jak chcesz, to zacznij to robić, doba ma 24h. Są ludzie, którzy
>> zdobywają szczyty, zajmują się dziećmi, pracują i mają jeszcze mnóstwo
>> czasu na inną aktywność.
>
> Jak ktoś lezie na szczyty to małego dziecka ze sobą nie wlecze raczej, więc
> to się nie liczy.
> Bo dziecko siłą rzeczy z opiekunką jakąś musi zostać. :) A tak to każdy
> potrafi.

Małe dzieci lądują bez szkody psychicznej w żłobkach, więc nie róbmy z
tego zabójstwa Kennediego.

>> Nie umiesz piec ciasta? To zajmuje max 40 min,
>> chyba że stefankę robisz albo coś równie karkołomnego.
>
> Ano widzisz, to ja jednak dłubek jestem. :)
> Bo niektóre ciasta umiem piec, ale moje ciasta też dłubki, bo w piekarniku
> siedzą około 50 minut, a zanim je do piekarnika wsadzę to drugie tyle czasu
> przygotowuję, same jakoś nie chcą się zrobić.

Kup kopiec kreta albo zlokalizuj dobrą cukiernię :)

>> Praca zawodowa to nie jest 8-16.
>
> W pracy zawodowej siedziałam z reguły 11 godzin.

A to się nie znam, nie pracowałam nigdy po godzinach. Moja święta zasada
jest nienaruszalna.

> A jak próbowałam w pracy
> czytać wszystkie posty na psp, to praca sobie leżała odłogiem. I robiłam
> pracę w nocy, albo czytałam psp w nocy. I chodziłam niewyspana i zmęczona
> niczym trener. Ale już mówiłam, ja to taki dłubek jestem. :)

Taki styl życia grozi rozwodem, gdzie tu czas na seks?!
A poważnie można pisać na rozmaite grupy, jak się potrafi odsiać ziarna
od plew i się nie czuje potrzeby odpisywania każdemu napotkanemu oponentowi.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

140. Data: 2009-05-05 22:01:54

Temat: Re: Mozolne w kółko pi*enie o d***e XLi
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:

...
>>> za dużo tego jest. za dużo.

>> Tyle ile trzeba, żeby się nie przejmować. Mamie powiedz, żeby
>> koleżance z klasy nie pomagała, jak nie chce, a sąsiadowi zaleć
>> odwrócenie plazmy do ściany. Zaraz go przestanie kręgosłup boleć i
>> niech sobie modele statków z kartoników składa.

> jak ładnie od razu wpadłeś w mentorski tonek. tonek - donek :)
> dołożyłeś kolejny gwoździk do trumienki, którą właśnie niezbyt
> świadomie testuję.

Gówno tam prawda! Przewrażliwiony jesteś. Nikogo nie chcę pouczać i
Ciebie także. Wiem, że tak jak każdy spodziewasz się, żeby ktoś razem z
Tobą zapłakał. Ja beksą juz nigdy nie będę, swoje wzloty i upadki mam za
sobą, a teraz chcę mieć tylko wzloty.
Nie rozumiem, dlaczego - jeżeli dochodzi się do słusznego wniosku, że
politycy i media wzniecają nasze emocje i rzucają nimi o ścianę -
dlaczego nie można przejrzeć na oczy i zgasić ten projektor.
Co w tym mentorskiego, że tak piszę?

>> Sam zaświeć przykładem i możesz z taka misją spędzić resztę
>> tatusiowo-mężowsko-artystycznego życia.

> chyba powinieneś jeszcze dodać coś takiego: "weź się w garść" albo
> "będzie dobrze" :)

> ale na takie dictum jest "denial of service".

Nawet przez chwilę nie pomyślałem, że potrzebujesz się wziąć w garść.
Ani, że będzie dobrze. Po prostu jest dobrze!
Myślałem raczej, że się schlałeś! :D

--
pozdrawiam
michał