Data: 2009-01-23 07:20:44
Temat: Re: Mrowienie/drętwienie fragmentu skóry na plecach.
Od: "gosmo" <m...@m...nie.istnieje.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ernest" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gl5coi$2k9$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ernest pisze:
>> Witam, od kilku miesięcy mam dziwne doligeliwości ze skórą, otóż w
>> okolicy łopatki, czuję jakby skóra mrowiała, drętwiała, na obszarze
>> okręgu około 8-10cm. Nie jest to punktowe, rozprzestrzenia się w różnych
>> kierunkach, jakby coś po skórze chodziło lub pod nią, raz tu raz tam,
>> trudno to nawet nazwać, jakbym miał coś przyklejonego do skóry, bibółkę,
>> pajęczynkę. I nie ma żadnych śladów na skórze, ani podrażeninia ani
>> zaczerwienienia, nic a nic nie wyskakuje, a zaczyna mnie to bardzo
>> denerwować. Cóż to może być, spotkał się ktoś z czymś takim?
>> E.
> Sprawa wyjaśniona, 3 min wizyty u profesora dermatologa, 150 zł za wizytę,
> żeby inni nie tracili kasy ujawnię dla potomnych ;). Jeśli ktoś ma coś
> takiego jak ja w/w w okolicy łopatki, to jest taki przypadek i nawet jakoś
> się to nazywa, niestety nazwy nie zapamiętałem, nie widzą skąd się to
> bierze i nie jest to groźne, dostałem maść Optiderm lol, uścisk rączki i
> do widzenia ;).
> E.
Założę się, że jest to "świąd starczy" ;P
|