Mrożonki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-05-14 11:49:05

Temat: Mrożonki
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytanie mam takie, bo mnie naszło.

Powiedzmy, że ktoś chce zrobić placek ze śliwkami, potrzebne do tego dajmy
na to 0,5 kg śliwek.
Idzie po śliwki, a tu maj i nabywa mrożone.
Na opakowaniu jest napisane 0,5 kg.

Realistycznie przyjmuję, że zawartością opakowania jest 0,5 kg mrożonych
śliwek.
Ile mam ich w takim razie nabyć, żeby otrzymać 0,5 kg rozmrożonych śliwek?

Czyli: Ile waży pół kilo mrożonych śliwek po rozmrożeniu.

Ktoś wie?
Pytanie wbrew pozorom wcale nie jest takie błahe, no bo jak w zimie upiec
placek z śliwkami, kiedy nie ma spiżarni i pozostają sklepowe mrożonki? ;)))

--
Pozdrawiam

K

"Just one year of love
is better a lifetime alone" [Freddie Mercury]

--
Pozdrawiam

K

"Just one year of love
is better a lifetime alone" [Freddie Mercury]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-05-14 12:13:04

Temat: Re: Mrożonki
Od: maruda <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kinga Macyszyn napisał:
> Pytanie mam takie, bo mnie naszło.
>
> Powiedzmy, że ktoś chce zrobić placek ze śliwkami, potrzebne do tego dajmy
> na to 0,5 kg śliwek.
> Idzie po śliwki, a tu maj i nabywa mrożone.
> Na opakowaniu jest napisane 0,5 kg.
>
> Realistycznie przyjmuję, że zawartością opakowania jest 0,5 kg mrożonych
> śliwek.
> Ile mam ich w takim razie nabyć, żeby otrzymać 0,5 kg rozmrożonych śliwek?
>
> Czyli: Ile waży pół kilo mrożonych śliwek po rozmrożeniu.
>
> Ktoś wie?
> Pytanie wbrew pozorom wcale nie jest takie błahe, no bo jak w zimie upiec
> placek z śliwkami, kiedy nie ma spiżarni i pozostają sklepowe mrożonki? ;)))
>
>

Wybacz złośliwość, ale jak zabraknie 10g śliwek, to ciasto się nie uda?

Można zmniejszyć (proporcjonalnie) ilość pozostałych składników. A i tak
większość przepisów należy traktować z pewnym dystansem: różne gatunki
mąki, masła, wielkość jaj itp.

W przedwojennych podręcznikach kulinarnych dużo przepsiów zaczynało się
od słów: weź mięsa, ile trzeba...

Wydaje mi się, że dokładne ustalenie wagi będzie trudne, gdyż słodką
tajemnicą producenta mrożonki jest ilość dolanej wody. Niestety, trzeba
chyba poświęcić opakowanie lub ciasto, żeby sprawę rozstrzygnąć.

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-14 12:47:27

Temat: Re: Mrożonki
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wybacz złośliwość, ale jak zabraknie 10g śliwek, to ciasto się nie uda?
Pewnie, że się uda. Pytałam z ciekawości.
Ale jak pisałaś poniżej - co będzie, jak z mrożonki zostanie po rozmrożeniu
zostanie połowa? Ile może wchłonąć wody warzywko/owoc.

Czy jest na sali fizyk? ;)))

--
Słowo się rzekło - kobyłka u płota
Używać zgodnie z przeznaczeniem

Instrukcja by K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-14 13:20:04

Temat: Re: Mrożonki
Od: maruda <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kinga Macyszyn napisał:
>>Wybacz złośliwość, ale jak zabraknie 10g śliwek, to ciasto się nie uda?
>
> Pewnie, że się uda. Pytałam z ciekawości.
> Ale jak pisałaś poniżej - co będzie, jak z mrożonki zostanie po rozmrożeniu
> zostanie połowa? Ile może wchłonąć wody warzywko/owoc.

Może postawmy pytanie inaczej: ile wody może wpompować w biedną śliwkę
producent? ;)

>
> Czy jest na sali fizyk? ;)))
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-14 13:22:10

Temat: Re: Mrożonki
Od: "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"maruda" wrote:

> Może postawmy pytanie inaczej: ile wody może wpompować w biedną śliwkę
> producent? ;)

W truskawki, maliki, porzeczki też strzykawkami ładują???

Choc, moze w ten sposob zmniejszyłoby sie bezrobocie ;))

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-14 14:00:31

Temat: Re: Mrożonki
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Może postawmy pytanie inaczej: ile wody może wpompować w biedną śliwkę
> producent? ;)
>
Wody jak wody. Gorzej jak w grę wchodzi Inny_Preparat.
Pamiętacie te anegdoty o wiosennych pomidorkach i ogóreczkach i innych
nowalijkach napompowanych proszkiem IXI?

K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-14 16:36:49

Temat: Re: Mrożonki
Od: "Agata Solon" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> napisał w
wiadomości news:b9tac1$en2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pytanie mam takie, bo mnie naszło.

<ciach>

> Ile mam ich w takim razie nabyć, żeby otrzymać 0,5 kg rozmrożonych śliwek?
>
> Czyli: Ile waży pół kilo mrożonych śliwek po rozmrożeniu.
>
> Ktoś wie?

Zdarzalo mi sie piec placek ze sliwkami mrozonymi i na blache kupowalam dwie
paczki, czyli 1kg. Potem zawsze okazywalo sie, ze czesc jest rozkwaszona
albo pokawalkowana, czasem nawet sie zdarzaja mrozone robaczki - czesc
trzeba z gory przeznaczyc wiec na "rozkurz". I na placek dawac jeszcze lekko
zmrozone. W piekarniku sok szybko odparuje a sliwki rozmrazane w temp.
pokojowej beda rozciapane.

Agata Solon, naturalna