« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-14 13:17:03
Temat: szparagi - pytania poczatkujacego ;)
robilam dzis po raz pierwszy szparagi (w-wa, biale szparagi, peczek, 3,5 zł
choc niedawno kosztowaly jeszcze 5). oczywiscie na podstawie grupowego mixu
:)
zachwycona, ze juz wszystko wiem, a przede wszystkim wiem jakich bledow nie
popelaniac, wzielam sie za obieranie - swoja droga bardzo fajne, zwl. jesli
obiera sie obieraczka do warzyw :)
sprawdzilam ze szparagi mieciutkie sa po obraniu, latwe do przebicia
paznokciem - znaczy, ze najpewniej dobrze obrane.
no niestety... po ugotowaniu niektore mialy taka twardsza, lekko wloknista
warstwe, troche trudna do przegryzienia.... wiec chyba troche za cienko
obralam jednak :) nastepnym razem sprobuje jeszcze grubiej.
a teraz pytania:
- grubsze szparagi mialy dziury w srodku. znaczy wzdluz przez srodek byla
taka pusta jama, choc dosc mala. czy znaczy ze byly za stare/za grube?
- ze 3-4 sztuki byly natomiast gorzkawe w smaku, a dokladniej mowiac ich
glowki. dlaczego? co zrobic, zeby tego uniknac?
czy powodem moze byc to, ze gotowalam je na lerzaco (nie mam specjalnego
garnka) i akurat te stykaly sie z woda?
pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-14 17:06:40
Temat: Re: szparagi - pytania poczatkujacego ;)
Użytkownik "PatryCCCja" <k...@s...TO_WYTNIJ.pl> napisał w wiadomości
news:3EC241CF.52D2FA92@spinacz.TO_WYTNIJ.pl...
>
> robilam dzis po raz pierwszy szparagi (w-wa, biale szparagi, peczek, 3,5
zł
> choc niedawno kosztowaly jeszcze 5). oczywiscie na podstawie grupowego
mixu
> :)
> zachwycona, ze juz wszystko wiem, a przede wszystkim wiem jakich bledow
nie
> popelaniac, wzielam sie za obieranie - swoja droga bardzo fajne, zwl.
jesli
> obiera sie obieraczka do warzyw :)
> sprawdzilam ze szparagi mieciutkie sa po obraniu, latwe do przebicia
> paznokciem - znaczy, ze najpewniej dobrze obrane.
> no niestety... po ugotowaniu niektore mialy taka twardsza, lekko wloknista
> warstwe, troche trudna do przegryzienia.... wiec chyba troche za cienko
> obralam jednak :) nastepnym razem sprobuje jeszcze grubiej.
>
> a teraz pytania:
> - grubsze szparagi mialy dziury w srodku. znaczy wzdluz przez srodek byla
> taka pusta jama, choc dosc mala. czy znaczy ze byly za stare/za grube?
> - ze 3-4 sztuki byly natomiast gorzkawe w smaku, a dokladniej mowiac ich
> glowki. dlaczego? co zrobic, zeby tego uniknac?
> czy powodem moze byc to, ze gotowalam je na lerzaco (nie mam specjalnego
> garnka) i akurat te stykaly sie z woda?
Też dzisiaj robiłam! Na początek wrzuciłam 2 na próbę (w całości do wody) i
wyszły gorzkie. Okazało się, że zostały zbyt cienko obrane. Dobre wyszły
dopiero wtedy kiedy już niewiele z nich zostało (coś na grubość ołówka). Ale
za to jakie pycha.
Trzeba obciąć ten charakterystyczny czubeczek i ze 3 cm z drugiej strony.
Gotować w osolonej wodzie ok. 15 minut.
Także chyba musisz je "zdrowo" obrać po prostu.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-14 20:29:06
Temat: Re: szparagi - pytania poczatkujacego ;)
> Trzeba obciąć ten charakterystyczny czubeczek i ze 3 cm z drugiej strony.
> Gotować w osolonej wodzie ok. 15 minut.
> Także chyba musisz je "zdrowo" obrać po prostu.
Dzisiaj chyba był "szparagowy" dzień - ja też je robiłam (kupiłam pęczek po
3zł)! To był mój pierwszy raz. I najbardziej smakował mi ten
charakterystyczny czubeczek, który miałam obciąć. A ogólnie wyszły STRASZNIE
łykowate. Praktycznie do jedzenia nadawał się tylko ten czubeczek i z 4 cm
poniżej. Ogólnie nie jestem zachwycona szparagami.
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-15 06:56:51
Temat: Re: szparagi - pytania poczatkujacego ;)
>
> Dzisiaj chyba był "szparagowy" dzień - ja też je robiłam (kupiłam pęczek
po
> 3zł)! To był mój pierwszy raz. I najbardziej smakował mi ten
> charakterystyczny czubeczek, który miałam obciąć. A ogólnie wyszły
STRASZNIE
> łykowate. Praktycznie do jedzenia nadawał się tylko ten czubeczek i z 4 cm
> poniżej. Ogólnie nie jestem zachwycona szparagami.
>
> Edyta
Dlaczego czubek obciac?
Lykowate wyszly, bo byly zle obrane, albo niezbyt swieze.
Poszukaj w archiwum jak kupowac i przygotowywac szparagi, jezeli masz z tym
problem to napisze Ci na priva
Ilona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |