Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-09-28 15:05:59

Temat: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "Ania" <a...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joł joł!

mam kręcone (ale nie tak bardzo bardzo), raczej lekkie włosy troszkę przed
ramiona. Pierwszego dnia po umyciu są najbardziej kręcone ale potem trochę
się prostują i są już raczej falowane. Czy jest jakiś sposób zeby móc
skręcić je w takie sprężynki jak mają Murzynki? Myślalam o papilotach ale
coś mi sie wydaje, ze po papilotach nie ma równych loczków tylko taka burza
niewiadomoczego pokręconego na glowie. Zwykłe walki odpadają bo dają efekt
'emerytki z sanatorium' poza tym na wlosach odciskają się tak jakby prążki z
wałków a to juz w ogole wyglada megatragicznie. Zastanawiam się też nad
samymi walkami do trwalej (bo oczywiscie chodzi mi o efekt na raz a nie na
kilka miesiecy).
Czy macie jakieś pomysly na takie loczki?
Jak znajde jakieś fajne foto na necie to podrzucę linka ale chyba i tak
każda z Was mniej wiecej wie o jaki efekt mi chodzi :)

Dzieki za pomoc.
Pozdrawiam
Ania

--
"...przecież każdy chyba chce
aby trwało
jego życie jak muzyka..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-09-28 16:14:23

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-09-28 17:05,Użytkownik Ania ziewnął szeroko i rzekł:

> Zastanawiam się też nad
> samymi walkami do trwalej (bo oczywiscie chodzi mi o efekt na raz a nie na
> kilka miesiecy).

Hmmm, spróbuj wziąć rzeczywiście wałki do trwałej, nakręcić włosy na
mokro i wysuszyć w tych wałkach suszarą. Tylko jaki rozmiar tych
wałków... Hmmmmm... ja miałam kiedyś dłuuuugie włosy (ech, gdzie te
czasy...) i trwałą kręconą na najmniejszych wałkach. Ale miałam barana
(to było zamierzone)! Tylko przy krótszych włosach to może być za mocne.
Więc może nie te najcieńsze, tylko ciut grubsze. Do nakręcania najlepiej
wziąć drugą osobę i "zbierać" włosy drobno na wałki, tak żeby tych
wałków było sporo (ja wyglądałam, jakbym miała głowę w kasku).
Efekt powinien Cię zadowolić :)

Krusz.
tfurczo

--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-28 17:14:15

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "Krzysiek" <b...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie nawijaj na mokre wlosy bo bedziesz je suszyc pewnie ze 2 godziny i przy
okazji je zniszczysz... podsusz wlosy i naloz jakas pianke lub cos do
ukladania.
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cjc2lv$k5f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dnia 2004-09-28 17:05,Użytkownik Ania ziewnął szeroko i rzekł:
>
> > Zastanawiam się też nad
> > samymi walkami do trwalej (bo oczywiscie chodzi mi o efekt na raz a nie
na
> > kilka miesiecy).
>
> Hmmm, spróbuj wziąć rzeczywiście wałki do trwałej, nakręcić włosy na
> mokro i wysuszyć w tych wałkach suszarą. Tylko jaki rozmiar tych
> wałków... Hmmmmm... ja miałam kiedyś dłuuuugie włosy (ech, gdzie te
> czasy...) i trwałą kręconą na najmniejszych wałkach. Ale miałam barana
> (to było zamierzone)! Tylko przy krótszych włosach to może być za mocne.
> Więc może nie te najcieńsze, tylko ciut grubsze. Do nakręcania najlepiej
> wziąć drugą osobę i "zbierać" włosy drobno na wałki, tak żeby tych
> wałków było sporo (ja wyglądałam, jakbym miała głowę w kasku).
> Efekt powinien Cię zadowolić :)
>
> Krusz.
> tfurczo
>
> --
> Kruszyna
>
> "Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-28 20:20:12

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "hihi" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysiek" <b...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:cjc647$828$1@serwer.infinity.net.pl...
> Nie nawijaj na mokre wlosy bo bedziesz je suszyc pewnie ze 2 godziny i
przy
> okazji je zniszczysz... podsusz wlosy i naloz jakas pianke lub cos do
> ukladania.

Zgadzam się;-)
Ja, mając długie włosy myłam je, podsuszałam, nakładałam piankę do włosów,
obojętnie jaką i nawijałam włosy na wałeczki do trwałej, te najcieńsze.
Miałam piękne afro zawsze. Baranek ;-)
Ktoś, kiedyś polecił mi polanie włosówn piwem przez zawinięcie na wałki, bo
to podobno utrwala skręt , ale nigdy nie próbowałam :-)

Pzdr.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-29 07:10:35

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "Tusinka" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@b...wroc.pl> napisał
> Czy jest jakiś sposób zeby móc
> skręcić je w takie sprężynki jak mają Murzynki? Myślalam o papilotach ale
> coś mi sie wydaje, ze po papilotach nie ma równych loczków tylko taka
burza
> niewiadomoczego pokręconego na glowie.

Na papilotach i walkach zwyklych wyjdzie ci baran i busz sterczacy. Zeby
miec sprezynki musisz nakrecic wlosy na takie spirtalki - walki ktore maja
wytloczona taka jakby spirale - trudno mi to opisac ale mozna kupic bez
problemy w sklepie. Chyba sie to nazywa nawet korkociagi. No albo do
fryzjera.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-29 07:36:41

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "*madzik*" <m...@b...telia.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hihi" <h...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cjch8p$8vl$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Ktoś, kiedyś polecił mi polanie włosówn piwem przez zawinięcie na wałki,
bo
> to podobno utrwala skręt , ale nigdy nie próbowałam :-)

I dobrze zrobilas.
/me rozczesywala wlosy po piwie przez pare godzin. W koncu umylam.

--
Pozdrawiam cieplutko,
Magda (lato, mieszana, 31 ;-) )

FAQ grupy: http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-29 07:47:01

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "*madzik*" <m...@b...telia.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tusinka" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cjdn3n$7pm$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Na papilotach i walkach zwyklych wyjdzie ci baran i busz sterczacy.
O ile rozczesze.
Na walkach po trwalej moze sie udac taki "murzynski" skret, ale wlasnie bez
rozczesywania wlosow (zakreconych na duza ilosc pianki/balsamu). Efekt rzecz
jasna jednodniowy (u mnie dzialalo do pojscia spac ;-) )

> Zeby
> miec sprezynki musisz nakrecic wlosy na takie spirtalki - walki ktore maja
> wytloczona taka jakby spirale - trudno mi to opisac ale mozna kupic bez
> problemy w sklepie. Chyba sie to nazywa nawet korkociagi. No albo do
> fryzjera.
O ile dobrze kojarze, to chyba sa rowniez takie lokowki do wlosow, z
korkociagowym ukladem do krecenia wlosow.

--
Pozdrawiam cieplutko,
Magda (lato, mieszana, 31 ;-) )

FAQ grupy: http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-29 07:50:28

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "*madzik*" <m...@b...telia.com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tusinka" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cjdn3n$7pm$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Na papilotach i walkach zwyklych wyjdzie ci baran i busz sterczacy. Zeby
> miec sprezynki musisz nakrecic wlosy na takie spirtalki - walki ktore maja
> wytloczona taka jakby spirale - trudno mi to opisac ale mozna kupic bez
> problemy w sklepie. Chyba sie to nazywa nawet korkociagi. No albo do
> fryzjera.

Sa tutaj na obrazku:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=31489472

Oraz info na wizazu o nich (mozna tez chyba na nich zrobic trwala):
http://tinylink.com/?1P0EqtisR8

--
Pozdrawiam cieplutko,
Magda (lato, mieszana, 31 ;-) )

FAQ grupy: http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-29 08:07:05

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: "hihi" <h...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tusinka" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cjdn3n$7pm$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Na papilotach i walkach zwyklych wyjdzie ci baran i busz sterczacy.

Chyba, że tak jak mi, ktoś pomoże przy ich zdejmowaniu. Mi, po wyschnięciu,
wałki zdejmowała mama, lekko ściągając je w dół, robiąc taka spiralkę. No i
takie zostawały, tyle tylko, że mama ma nieskończone pokłady cierpliwości i
chęci, więc wyglądało to bardzo ładnie...
Sama takiego efektu bym nie osiągnęła ;-)

Pzdr, hiver

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-29 12:28:23

Temat: Re: Murzynkowe sprężynki - jednorazowa trwała :)
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-09-28 19:14,Użytkownik Krzysiek ziewnął szeroko i rzekł:

> Nie nawijaj na mokre wlosy bo bedziesz je suszyc pewnie ze 2 godziny i przy
> okazji je zniszczysz... podsusz wlosy i naloz jakas pianke lub cos do
> ukladania.

A faktycznie, racja.

Krusz.

--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry