Data: 2011-01-30 01:17:30
Temat: Re: Myć się czy nie myć? - wersja dla dorosłych :)
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7ridtctg12s3.ucxh1bgfmvws$....@4...n
et...
Dnia Sat, 29 Jan 2011 23:23:38 +0100, Chiron napisał(a):
> Ciekawe właściwie, skąd to się wzięło- zdaje się, że zapoczątkowały
> to prace Pasteura- i początkowo przecież nie chodziło (jak pod koniec 20
> wieku) o utrzymywanie wręcz sterylnej czystości. Wypaczyło się później- i
> podejrzewam, że swój udział miały w tym potężne koncerny chemiczne.
Częste mycie (tu: rąk) jako wskazanie wzięło się z odkrycia mechanizmu
przenoszenia/roznoszenia w szpitalach gorączki połogowej, która niegdyś
dziesiątkowała kobiety po porodzie. Nie znano wtedy jeszcze pojęcia
bakterii ani wirusów.
====================================================
===================
Właściwie to pamiętam film o jej odkrywcy. Pamiętam, że inspirowały go prace
Pasteura- chociaż faktycznie wtedy pojęcie drobnoustroju zaczynało wchodzić
do słownictwa lekarzy.
A koncerny chemiczne - oczywiście! Zwietrzyły w tym swój złoty interes,
zwłaszcza po odkryciu bakterii i wirusów.
====================================================
===================
To chyba bardzo szeroki temat. Już kilka razy spotkałem się z tezą (na
youtube jest cały cykl filmów o tym)- o roli koncernów chemicznych- IG
Farben w szczególności- w 2 Wojnie Światowej- wręcz o jej odpowiedzialności
za jej rozpoczęcie. Znaczenie tego koncernu było tak ogromne, że miał nawet
swój prywatny obóz koncentracyjny, gdzie przeprowadzał okrutne eksperymenty
na ludziach. Dla IG Farben higiena to był faktycznie wspaniały interes.
PS. Przepraszam za swój wczorajszy wybuch w stosunku do Ciebie, mam
nadzieję, ze się nie gniewasz, forma była paskudna. Po prostu o tych
Chinach nasłuchałam się po kokardkę i nie są to miłe wrażenia ani refleksje
dla wymienionych osób z rodziny.
====================================================
===================
No teraz to Cię nie rozumiem- poważnie. No- chyba że sprawiam wrażenie
takiego przewrażliwionego?:-D
A jeśli chodzi o Chiny- czy jakikolwiek inny temat- to przecież możemy mieć
inne zdanie- czyż nie?:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|