Data: 2010-10-05 14:05:54
Temat: Re: Myśl dobrze o innych
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:nrpawycxptn.2h8eflq1tpa9.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 5 Oct 2010 13:14:30 +0200, Szaulo napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1y04lqv0k4e60$.1iul5vt2o9cx1.dlg@40tude.net...
>>
>> [...]
>>>> Globus, a ja? a ja?
>>>> Znaczy co? Wariat(ka) po prostu?
>>>>
>>>
>>>
>>> A ja???
>>
>> A ty. Uśmiechasz się, uśmiechasz, aż w końcu "zażartujesz", albo twój
>> mąż.
>> Albo rzucisz jakąś jego mądrość o Żydkach albo inną o nieobyczajnych
>> mężatkach i od razu reszta nie wie, co ze sobą zrobić, w szczególności
>> śmiać
>> się czy płakać. Nie tak?
>>
>> Sz.
>
> Coś Ci powiem, facet: nic mnie bardziej nie wkurza, niż przypisywanie
> mężowi co oryginalniejszych stwierdzeń i poglądów żony.
> Masz jakis problem ze swoją męskością? z kobietami? - nie potrafisz
> przyjąć, ze kobieta może myśleć samodzielnie?
> Wypisz-wymaluj mój ojciec. Jak tylko coś mu się wydaóo za mądre lub zbyt
> oryginalne w moim stanowisku, to po prostu stwierdzał, że to mój mąż
> musiał
> mi to wmówić, powiedzieć, przekonać, jednym słowem BABA NIE MYŚLI. Ale już
> chamstwo mojego brata wobec siebie przyjmował iście z dumą ojcowską:
> jakiego to jurnego i samodzielnego synka wychował.
>
Nereczki? Znaczy się podróbka?
MK
|