Data: 2007-07-20 19:12:09
Temat: Re: NA SLOMIE...
Od: Marek Krużel <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 20 Jul 2007 00:02:55 +0200, Ikselka napisze
> Analogii to ja tu nie widzę.
jest, z bycia w centrum nic więcej nie wynika,
a już na pewno nie egocentryzm
> To tylko krok od kobiety idealnej, którą wszak jestem ;-)
skoro potrzebujesz tak o sobie myśleć... nie moja sprawa
> Raczej skończyłam - mam już komplet akt, można powiedzieć TECZKĘ (No,
> jakie masz w tym momencie skojarzenia? hę?)
> ;-P
bomba w lasce marszałkowskiej
> Pisałam o szczęściarzach, a nie o spryciarzach.
doktryny i ideologie są przekleństwem
> OK, trochę się rozpędziłam.
> A możesz powiedzieć, co Ty byś sądził o wlaścicielu ww. samochodu?
> Spróbuj wyobrazić sobie, co sądzi (najprawdopodobniej) na temat twojej
> opinii ów właściciel?
> Albo lepiej nie... :-P
nie znajduję motywacji by się nad tym zastanawiać
> Jesteś chyba bardzo młody, skoro tak sądzisz. Może i ja nie stara i nie
> pamiętam tych czasów, ale ich echa (lub skojarzenia) zawsze powodują, że
> się wzdrygam... bo trochę o nich wiem.
biologicznie raczej średniowieczny, ja też conieco, ale nie
robi to na mnie wrażenia, wręcz mnie nudzi ciągłe wałkowanie
> Sorry, tylko nie myśl, że uważam Ciebie za niemęskiego męskiego
> szowinistę :-)
to by coś zmieniło gdybyś uważała? :)
|