Data: 2006-03-17 22:00:25
Temat: Re: [NFZ] Ze skierowaniem do innej przychodni
Od: "Ewa" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pawel_k" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:dvf7nv$9cb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie,
>
> sytuacja wygląda tak: miałem skierowanie od lekarza domowego do przychodni
> rehabilitacyjnej. Poszedłem do przychodni A mającej umowę z NFZ, gdzie
> lekarz dał mi skierowanie na zabiegi. Niestety w przychodni A zabiegi
robią
> jedynie do godziny 14 a ja nie mam możliwości przez dwa tygonie urywać się
z
> pracy czy być na zwolnieniu. W związku z tym, Pani recepcjonistka w
> przychodni A powiedziała, że ze skierowaniem które mam mogę iść na zabiegi
> do dowolnej przychodni rehabilitacyjnej mającej umowę z NFZ. Poszedłem
więc
> do przychodni B w której godziny urzędowania mi odpowiadają. Niestety tam
> Pani recepcjonistka stwierdziła, że na zabiegi może mnie zapisać jedynie
na
> podstawie skierowania od lekarza z poradni B. I tu powstaje moje pytanie:
> czy przychodnia B mająca umowę z NFZ może odmówić mi wykonania zabiegów
> mimo, że mam skierowanie od specjalisty mającego umowę z NFZ i na
właściwym
> druku? Bo w przychodni B nie umieli mi podać podstawy prawnej, powiedzieli
> tylko, że "oni tak nie robią".
Mysle, ze nie (no chyba, ze nie ma juz miejsc, ale to tutaj chyba nie
wchodzi w gre?) Pracuje w przychodni rehabilitacyjnej i przyjmujemy
pacjentow ze skierowaniem od kazdego lekarza i z kazdej przychodni
oczywiscie pod warunkiem, ze na skierowaniu jest stempelek swiadczacy o
umowie z NFZ. Moim zdaniem polityka przychodni B to po prostu naganianie
sobie pacjentow do wlasnych lekarzy....
>
>
> P.
>
>
|