Data: 2002-03-19 17:43:44
Temat: Re: NIBY GŁUPIE ALE...
Od: "Karolina" <k...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik HaNkA ReDhUnTeR <h...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a77m9l$n3$...@n...tpi.pl...
> nie to mialam na mysli:-)) chodzilo mi o to ze obylo sie bez standardowych
> badan, ktore zawsze przechodzilam :-)) swoja droga czemu leki
> antykoncepcyjne sa na recepte skoro i tak sa na 100%? ostatnio wracalam
sie
> z dworca bo sobie zapomnialam tabletek a balam sie ze w miescie mojej
> podrózy lekarz na pogotowiu nie bedzie sklonny mi przepisac recepty.
> paranoja
>
> HaNkA ZŁA
Czesc
Odplatnosc za lek nie ma nic wspolnego z umieszczeniem na liscie lekow
sprzedawanych na recepte.Tabletki antykoncepcyje niemoga byc lykane jak
draze orzechowe.Maja rowniez dzialania uboczne (na szczescie nieliczne i
zadko wystepujace) oraz istnieje pare przeciwskazan.Ulotka informujaca jest
dolaczona do kazdgo opakowania.Czasami warto przeczytac :))
A druga sprawa -lekarz pogotowai nie ma obowiazku przepisywania wszystkich
recept.Jezeli wypisze to jest to po prostu jego uprzejmosc.A swoja droga jak
to chcialas zrobic?Przyjechac na stacje pogotowai -znalezc jakiegos lekarza
a)nieopatrujacego ran b)niereanimujacego c) niecewnikujacego itd czy po
prostu wezwac pogotowie?:)))))
Pogotowie jest od PRZYPADKOW NAGLYCH -czyli zagrozenia zycia lub zdrowia.
Pozdrawiam Karolina
|