Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "zwykly_facet" <z...@t...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: NIE STAC MNIE NA TO...- jak to "pieknie" dziala na kobiety...;)
Date: Sun, 5 Oct 2003 21:18:42 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 64
Message-ID: <blpseo$75t$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bli0ne$l7o$1@atlantis.news.tpi.pl> <X...@1...0.0.1>
<bli2ds$she$1@atlantis.news.tpi.pl> <bli451$6v2$1@atlantis.news.tpi.pl>
<X...@1...0.0.1>
<v...@4...com>
<blk8gv$950$2@nemesis.news.tpi.pl>
<q...@4...com>
<blkk3r$p8t$1@atlantis.news.tpi.pl>
<7...@4...com>
NNTP-Posting-Host: pb234.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1065383194 7357 213.76.73.234 (5 Oct 2003 19:46:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 5 Oct 2003 19:46:34 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:232521
Ukryj nagłówki
Uzytkownik "Paul" <h...@a...com> napisal w wiadomosci
news:714snvop8fko7msqml3a1deq9fmagfg7mf@4ax.com...
> Zadziala gdy obok nie bedzie stalo 2 innych nietredowatych. Bo taka
> jest roznica miedzy: obietnica polepszenia, A gwarancja juz dzis
> uzyskania efektu. No niestety.
A ja zgodze sie z tym jedynie polowicznie, a to dlatego, ze moim zdaniem to
zalezy wylacznie od tego, czy dla danej kobiety jest 'najwazniejsze', aby
jej potencjalny partner nie byl 'tredowaty', czy jest to dla niej sprawa
drugorzedna. I tu bym podzielil wszystkie kobiety na dwie kategorie -
oczywiscie w ujeciu tego 'problemu', a mianowicie:
1/ Takie, ktore zwracaja 'szczegolna' uwage na
'tredowatosc'/'nietredowatosc' swojego potencjalnego partnera i kieruja sie
nia, jako glownym kryterium doboru,
2/ Takie, dla ktorych nie ma to az tak duzego znaczenia i ktore dopuszczaja
mozliwosc polepszenia 'kondycji' tzw. tredowatego.
Ad.1/ Te kobiety uwazam za... Jakby to ujac, zeby zadnej nie urazic -
powiedzmy 'malo elastyczne', przy czym informujac taka kobiete juz na
wstepie, w jakiej jestem sytuacji od razu wiem, z jaka kategoria kobiety mam
do czynienia
Ad.2/ Z kolei takie kobiety uwazam za madre i inteligentne i w zaleznosci od
ich podejscia do tematu wiem, co dla nich jest najistotniejsze. Nie znam
wielu takich kobiet, ale kilka jednak moglbym wymienic i one wlasnie
dopuszczaja mozliwosc przeistoczenia sie 'tredowatego' w 'nietredowatego',
przy czym nie to jest ich priorytetem, bo TE kobiety doskonale zdaja sobie
sprawe, ze kasa sama w sobie nic nie znaczy i nie jest w zyciu
najwazniejsza, a poza tym jest ulotna, a wiec raz jest, a raz jej nie ma.
Jesli kiedys z kims sie zwiaze, to wylacznie z kobieta z drugiej kategorii
mojego porownania, a przynajmniej nie bede tracil czasu i pieniedzy na
zastanawianie sie, o co jej tak naprawde chodzi...
Nawiasem mowiac poznalem wczoraj jedna taka 'pania' i jak na razie wszystko
wskazuje, ze jest to taka osoba, jakiej ja szukam/pozadam na swoja wymarzona
partnerke - ale to okaze sie dopiero z czasem. A dla porownania od tygodnia
znam inna dziewczyne, ktora juz w pierwszym dniu znajomosci wzbudzala pod
tym wzgledem pewne moje watpliwosci i niestety nadal je wzbudza.
> _Do konca_ szczerego? Idealistyczne. Gdy spyta wprost to prawda - ok,
> ale z gory zapewniac o swoich wadach???
Nie 'zapewniac', ale nie ukrywac tych wad. I kobiety, ktore potrafia to
docenic i pogodzic sie z tym, a czasem nawet w pelni zaakceptowac i zrobic
to bez jakiegokolwiek zalu sa dla mnie kobietami o bardzo duzej wartosci
jako 'czlowiek' wogole - niezaleznie juz od tego, czy kobieta czy mezczyzna.
> >No a co z tym slynnym
> >'materialem genetycznym'? Moze jednak ma on jakies znaczenie? ;p
>
> Nie wiem co z DNA, ja zawsze myslalem, ze DNA ma dla nich najwieksze
> znaczenie - MYSLALEM tylko...
Moze znasz niewlasciwe kobiety...
Pozdrawiam
zf
|