« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-05 18:20:19
Temat: propozycja malej gieldyKochani,
Pozwalam sobie zglosic pewna propozycje:Otoz z cala pewnoscia kazdy z nas
ma troche niepotrzebnych ogrodowych rzeczy, ktore moznaby sprzedac. A to
ksiazki ogrodnicze juz wyczytane, a to nawet jakies ogrodnicze czasopisma, a
i moze nadmiary sadzonek czegos tam.
Istnieje co prawda na allegro dziial ogrod i dom, ale zauwazylem tez, ze na
wielu - zwlaszcza niemieckich - stronach tematycznych istnieje taka wlasnie
gielda kupna sprzedazy.
Co do formy - mysle, ze to powinno byc,tak:
1.sprzedajacy wpisuje na odpowiednim formularzu przedmiot sprzedazy i jego
cene Ten przedmiot tak jak glosy w dyskusji pojawia sie na stronie www.
2.sprzedajacy proponuje za niego okreslona cene. Aukcja bowiem zdaje mi sie
byc w tym przypadku zbyt trudna.
3.v Dalej sprzedajacy pakuje i wysyla za zaliczeniem pocztowym.
4. dopisuje na owej stronce haselko sprzedane, a ufam, ze administrator
stronki kiedys moglby to wykasowac.
Rzecz tylko w tym, ze b iedny administrator musialby sie znalezc i wziac
sobie na glowe dodatkowy obowiazek a nie widze latwego sposobu, zeby mu to
wynagrodzic.
A moze Wy macie w tej kwestii jakies pomysly - no i w ogole, co o tym
sadzicie.
Wojtek Pa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-06 14:13:48
Temat: Re: propozycja malej gieldy
Wojciech P napisał(a) w wiadomości: ...
>Kochani,
> Pozwalam sobie zglosic pewna propozycje:Otoz z cala pewnoscia kazdy z nas
>ma troche niepotrzebnych ogrodowych rzeczy, ktore moznaby sprzedac.
>A moze Wy macie w tej kwestii jakies pomysly - no i w ogole, co o tym
>sadzicie.
Taki Bank Wymiany istnieje na oficjalnej stronie internetowej grupy. Niezbyt
jest ożywiony.
Pozdrawiam, Basia.
P.S. Z przyjemnością oddam dowolną ilość dowolnych szkodników ogrodowych:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-13 07:28:19
Temat: Re: propozycja malej gieldy
Użytkownik "Wojciech P" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:av9sv9$439$1@news.tpi.pl...
> Kochani,
> Pozwalam sobie zglosic pewna propozycje:Otoz z cala pewnoscia kazdy z nas
> ma troche niepotrzebnych ogrodowych rzeczy, ktore moznaby sprzedac. A to
> ksiazki ogrodnicze juz wyczytane, a to nawet jakies ogrodnicze czasopisma,
a
> i moze nadmiary sadzonek czegos tam.
> Istnieje co prawda na allegro dziial ogrod i dom, ale zauwazylem tez, ze
na
> wielu - zwlaszcza niemieckich - stronach tematycznych istnieje taka
wlasnie
> gielda kupna sprzedazy.
> Co do formy - mysle, ze to powinno byc,tak:
> 1.sprzedajacy wpisuje na odpowiednim formularzu przedmiot sprzedazy i jego
> cene Ten przedmiot tak jak glosy w dyskusji pojawia sie na stronie www.
> 2.sprzedajacy proponuje za niego okreslona cene. Aukcja bowiem zdaje mi
sie
> byc w tym przypadku zbyt trudna.
> 3.v Dalej sprzedajacy pakuje i wysyla za zaliczeniem pocztowym.
> 4. dopisuje na owej stronce haselko sprzedane, a ufam, ze administrator
> stronki kiedys moglby to wykasowac.
> Rzecz tylko w tym, ze b iedny administrator musialby sie znalezc i wziac
> sobie na glowe dodatkowy obowiazek a nie widze latwego sposobu, zeby mu to
> wynagrodzic.
> A moze Wy macie w tej kwestii jakies pomysly - no i w ogole, co o tym
> sadzicie.
> Wojtek Pa
>
Wydaje mi sie, ze te wymagania spelnia dział ogloszen w Sieciogrodzie
(http://www.sieciogrod.pl/ogloszenia/) - oglaszajacy sie sam decyduje o
aktualizacji swojego ogloszenia lub jego usunieciu. Dodatkowo jest tez
licznik ogladalnosci kazdego ogloszenia.
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
http://www.arboretum.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-13 10:32:26
Temat: NTG
> Pozdrawiam
> Andrzej Opejda
> http://www.arboretum.pl
>
>
Hej Andrzeju,
zapraszałam Cię do naszego ogrodu, gdy ublewałeś nad tym, że nikt nie
utrzymuje mchu. Z przykrością muszę stwierdzić, że z przyczyn ode mnie
niezależnych z końcem lata przestało istnieć i u mnie takie stanowisko. Rósł
sobie mech grubym kożuchem w głębokim cieniu starych zniedbanych jabłonek
sąsiadki. Niestety jedna z nich rozłamała się pod ciężarem owoców i nagle
stała się jasność. Od razu wpakowały się w to miejsce mniszki, nawłocie,
poziomki. To znaczy witalność! Obyśmy mieli podobną.
Gabi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-13 11:47:54
Temat: Re: NTG
Użytkownik "Jlanta Cembrzyńska" <G...@i...sosnowiec.pl> napisał w
wiadomości news:avu4re$7ik$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> > Pozdrawiam
> > Andrzej Opejda
> > http://www.arboretum.pl
> >
> >
> Hej Andrzeju,
> zapraszałam Cię do naszego ogrodu, gdy ublewałeś nad tym, że nikt nie
> utrzymuje mchu. Z przykrością muszę stwierdzić, że z przyczyn ode mnie
> niezależnych z końcem lata przestało istnieć i u mnie takie stanowisko.
Rósł
> sobie mech grubym kożuchem w głębokim cieniu starych zniedbanych jabłonek
> sąsiadki. Niestety jedna z nich rozłamała się pod ciężarem owoców i nagle
> stała się jasność. Od razu wpakowały się w to miejsce mniszki, nawłocie,
> poziomki. To znaczy witalność! Obyśmy mieli podobną.
> Gabi
>
A mowi sie: "Carpe Diem"! Nie raz juz tracilem piekne okazje odkladajac na
pozniej :-(.
A te mniszki i spolka tylko czekaly latami na taka okazje i udalo im sie, to
chyba zasluga nie tylko ich witalnosci.
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
http://www.arboretum.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |