« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2007-05-22 03:53:32
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PLJuf pisze:
> P.S. Przepraszam za ten ton, ale piszę mało i rzadko, za to chciałbym o
> gotowaniu, a nie o problemach poszczególnych osób. Od tego są inne miejsca.
> Np. dobry terapeuta.
Problem to masz chyba ty.
Z rozumieniem tego, co czytasz.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2007-05-22 05:00:45
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PL
"BBjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:f2tpfp$18k$1@inews.gazeta.pl...
> Juf pisze:
> > P.S. Przepraszam za ten ton, ale piszę mało i rzadko, za to chciałbym o
> > gotowaniu, a nie o problemach poszczególnych osób. Od tego są inne
miejsca.
> > Np. dobry terapeuta.
>
> Problem to masz chyba ty.
> Z rozumieniem tego, co czytasz.
Witaj!
Zgubił się w wątku. Myślę, że ktoś - "bywały w świecie" mógłby pokusić
się o napisanie książki kucharskiej - poradnika - jak podejmować
obcokrajowców zachowując oryginalność i polskość kuchni, a nie doprowadzając
do szoku kulturowego, lub wręcz odmowy jedzenia czegokolwiek. Powinna to być
książka wolna od pomysłów autora jak udziwnić potrawy, ale omawiająca
"warunki brzegowe"...
Pamiętam, jak przed laty do Instytutu Jądrowego w Krakowie przyjechał
znany fizyk - Hindus z pochodzenia - poproszono moją ciotkę i jej męża -
adwentystów, który pracował w tym instytucie o podjęcie go gościną, gdyż
nikt nie wiedział, co ów człowiek jada. Ciotka wywiązała się znakomicie z
zadania - pamiętam do dzisiaj zupę grzybową - gość nie jadał mięsa - ale
grzyby to i owszem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2007-05-22 06:47:34
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PL
Użytkownik "@nn" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f2t732$coe$1@inews.gazeta.pl...
> Misiek napisał(a):
>
>>
>> 1. rosol (taki prawdziwy, z wielu rodzajow mies), lub rosolek z kory z
>> makaronem domowym
> Kory jakiego drzewa uzywasz do tego rosołu? Bo przyzam się zintrygował
> mnie rosół z kory - takiego jeszcze nie znam O_O
> Ania
:-)
Tu mnie macie hehehe
Oczywiscie ze z kury :-)
Kory do rosolu akurat bym nie dodawal heh
a swoja droga... na jakich miesach gotujecie rosol?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2007-05-22 06:56:59
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PLDnia Mon, 21 May 2007 20:47:46 +0200, Waćpanna lub waćpan Wladyslaw Los, w
wiadomości <news:wlalos-EAE7DD.20474621052007@news.gazeta.pl> zawarł, co
następuje:
> Zabawne natomiast, że
> rolada wpłynęła ostatnio na sposób nadziewania polskich zrazów
> zawijanych.
Mógłbyś rozwinąć temat? Ciekawi mnie to.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię... na rękach!
W objęciach ich możesz czuć się wielka, wielka..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2007-05-22 07:17:51
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PL
"Tatiana" <y...@g...pl> wrote in message
news:164kcty1nkgcg.dlg@tatiana.bzzzz...
> "Nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię... na rękach!
> W objęciach ich możesz czuć się wielka, wielka..."
Chętnie bym to zrobił, maleńka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2007-05-22 08:18:28
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PLWladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
> Tradycja kulinarna Śląska rozwijała się -- myślę, że już od
> średniowiecza -- niezależnie od tradycji polskiej i bardziej pod
> wpływami Niemiec, czego przykładem właśnie rolada.
Biedna ta nasza kuchnia polska - psuli ją jak nie Niemcy, to Jagiełło
wpływami litewskimi albo Bona włoskimi.
Ba, nawet ziemniaki nam na nasz pohybel z Ameryki przywieźli. Czyli
ziemniaki z koperkiem i kwaśnym mlekiem też nie nasze.
Kasza gryczana - tatarka, wiadomo, skąd.
Została zupa z pokrzyw i pieczeń z tura z pęczakiem. Tury wybito, została
zupa z pokrzyw i pęczak. Ewentualnie podpłomyki.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2007-05-22 08:21:29
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PL
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:f2u90k$q7q$1@inews.gazeta.pl...
Nie krzywduję sobie - jadam pęczak zamiast ziemniaków, schabowy, gulasz -
surówka z mniszka, rukoli, roszponki i krawawnika ze śmietaną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2007-05-22 08:21:56
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PL
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:f2u90k$q7q$1@inews.gazeta.pl...
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
>
> > Tradycja kulinarna Śląska rozwijała się -- myślę, że już od
> > średniowiecza -- niezależnie od tradycji polskiej i bardziej pod
> > wpływami Niemiec, czego przykładem właśnie rolada.
>
> Biedna ta nasza kuchnia polska - psuli ją jak nie Niemcy, to Jagiełło
> wpływami litewskimi albo Bona włoskimi.
>
> Ba, nawet ziemniaki nam na nasz pohybel z Ameryki przywieźli. Czyli
> ziemniaki z koperkiem i kwaśnym mlekiem też nie nasze.
>
> Kasza gryczana - tatarka, wiadomo, skąd.
>
> Została zupa z pokrzyw i pieczeń z tura z pęczakiem. Tury wybito, została
> zupa z pokrzyw i pęczak. Ewentualnie podpłomyki.
>
> Ania
Nie zapominaj o kaszy jaglanej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2007-05-22 08:45:37
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PLUżytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-> Komentowałem punkt. 2 i właśnie schabowego miałem na myśli. To
> stosunkowo nowy, znany gdzie indziej i mało wykwintne danie. Nie mówię,
> że nie smaczne. Rosól w Polsce jest jak najbardziej tradycyjną potrawą
Tradycyjną? Od którego wieku?
:)
Nasi sarmaci w poezji ubolewali, ze teraz im się każe jeść jakieś rosoły,
zamiast barszczu z rurą.
:)
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2007-05-22 18:18:59
Temat: Re: Na co się skuszą Szkoci w PLIn article <f2u90k$q7q$1@inews.gazeta.pl>,
"czeremcha " <c...@g...pl> wrote:
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
>
> > Tradycja kulinarna Śląska rozwijała się -- myślę, że już od
> > średniowiecza -- niezależnie od tradycji polskiej i bardziej pod
> > wpływami Niemiec, czego przykładem właśnie rolada.
>
> Biedna ta nasza kuchnia polska - psuli ją jak nie Niemcy, to Jagiełło
> wpływami litewskimi albo Bona włoskimi.
>
> Ba, nawet ziemniaki nam na nasz pohybel z Ameryki przywieźli. Czyli
> ziemniaki z koperkiem i kwaśnym mlekiem też nie nasze.
>
> Kasza gryczana - tatarka, wiadomo, skąd.
>
> Została zupa z pokrzyw i pieczeń z tura z pęczakiem. Tury wybito, została
> zupa z pokrzyw i pęczak. Ewentualnie podpłomyki.
Bredzisz.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |