Użytkownik "Kasia" <k...@r...net.eu.org> napisał w wiadomości
news:adl09t$j9u$1@news.onet.pl...
> ....oczywiscie jamy nosowo- gardlowej...

> > Nasz synek dostal skierowanie na fiberoskopie a my rodzice nie wiemy co
to
> i
> > z czym sie to "je".

Fiberoskop to urzadzenie pozwalajace zajrzec tam, gdzie "wprost" sie nie da.
Po prostu kawal rury (czasem gietkiej, czasem sztywnej) w ktorej jeden
koniec sie patrzy (przez odp. uklad optyczny rzecz jasna), a drugi koniec
wprowadza w normalnie niedostepne rejony, zeby je obejrzec.
Jestem inzynierem, nie lekarzem, takiego zabiegu nigdy nie mialem robionego,
wiec to co pisze to nie sa pewne informacje, ale wydaje mi sie, ze powinien
byc to prosty jednorazowy zabieg, przy glebokim sondowaniu moze byc
nieprzyjemny, ale raczej nie powinien byc bolesny, zreszta mam nadzieje, ze
podobnie jak w przypadku gastroskopii psikaja najpier jakims srodkiem
powierzchniowo znieczulajacym.

J.