Użytkownik ".ana" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:34c5.00000251.44886b16@newsgate.onet.pl...
> Krystyna napisala
>
>>
>> Nowy dogmat głosił - tłuszcz jest zły, węglowodany - dobre. W ten sposób
>> unikniesz chorób serca. Ale pewnien kardiolog miał całkiem odmienne poglšdy.
>> Dr Atkins napisał ksišżkę zachęcajšcš do spożywania składnika, którego dotšd
>> kazano nam unikać - tłuszczu. Dieta cud?
>
> Kazano nam unikac!
> I unikamy za wszelką cenę.
> Od lat.
> Minimalne ilosci tłuszczu w kazdym produkcie.
> A czy dzieki tym unikom, unikamy chorób serca?
> .ana

Oczywiście, że większość pacjentów leżących na oddziałach kardiologicznych nie
zważa w swej diecie na to, czym się dotychczas żywiła. Ba, nawet lekarzy na tych
oddziałach nie interesuje, jak wyglądała dieta takiego zawałowca.
A POWINNA (!), jeżeli owemu lekarzowi naprawdę zależy na wyleczeniu pacjenta.
Ale dzisiejszy szpital nawet nie ma na to czasu, zaczyna już działać na zasadach
pogotowia, leczy doraźnie.

Na ogół ludzie jedzą "oczami", czyli najwięcej jedzą tego, co widzą. Głodny
człowiek zje wszystko na co spojrzy, a wszędzie widzi przeważnie węglowodany.
W dodatku przez całe dziesięciolecia wpajano nam szkodliwość tłuszczu i
dobrodziejstwo wszelkich węglowodanów (cukrów). Indoktrynacja zrobiła swoje.
No i mamy dzisiaj totalną degrengoladę, w której naukowe eksperymenty nijak nie
przekładają się na praktykę i ZDROWIE społeczeństw. Naukowa żenada i klęska...

Na szczęście w sieci można znaleźć też informacje inne, mniej popularne w
skomercjalizowanych mediach. Informacje potwierdzane przez ludzi stosujące owe
teorie W PRAKTYCE:
http://www.lowcarb.ca/stories.html - zakładki: Succes Stories, Succes Gallery
i poszczególne historie konkretnych ludzi (linki w środkowej tabeli) np. :
http://www.lowcarb.ca/stories/story018.html I wiele wiele innych ciekawych
niskowęglowodanowych informacji. Niestety nie po polsku...

My jesteśmy jeszcze w węglowodanowym lesie...

Co najwyżej mamy nieszczęście mieć na grupie o dietach chorą z nienawiści,
jadowitą (owocożerną) Jeff...
Aczkolwiek ma to też i pewną zaletę: jej teksty są ilustracją jak nie należy
odżywiać swojego mózgu, by nie znaleźć się w podobnym stanie.

Nawet Śpiącą Królewnę jabłko zatruło... ;\
Czyżby miała śpiączkę cukrzycową...?... http://tiny.pl/tqbq ...? 8)
Podobno w każdej bajce jest ziarenko prawdy...(?) :)


--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r. - to już 8 lat! :)]
"Jesli czlowiek stosuje np.diete DO to moze on wyleczyc sie z chorob fizycznych,
ale istnieje duze prawdopodobienstwo ze ucierpiec moze jego sprawnosc mentalna."
Hanna