Krystyna*Opty* <K...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik <j...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:duopr6$7jd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >> Szanowni panstwo uprzejmie informuje, ze na portalu gazety utworzono nowe
> >> forum dla osob szukajacych informacji jak wzmocnic swoje zdrowie.
> >
> > Tak, odpowiadają dość "szczegółowo". Np. cukrzykowi powiedzieli, że glukoza w
> e
> > krwi wzrasta zaraz po posiłku i ma się skontaktować z lekarzem. A to że
> > wzrasta, wie nawet małe dziecko, które ma cukrzycę. Odpowiadający lekarze nie
>
> > mają zielonego pojęcia o prawidłach odżywiania, kierują się tylko
> > steoretypamai.
>
> ....co doskonale widać w tym wątku:
> http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=765
>
> To DRAMAT, że 14-latek ma już tak zniszczony przewód pokarmowy.
> 1. Czy któryś lekarz zapytał Jagodę995 o to jak żywiła do tej pory syna (tzn.
> czy lekarz próbował znaleźć PRZYCZYNĘ w złym DOTYCHCZASOWYM odżywianiu)?
> A skąd! ŻADNEMU z nich nie przychodzi do głowy powiązać patologie e stosowaną D
> O
> TEJ PORY DIETĄ pacjenta! I jej ewentualną ZMIANĄ na bardziej ODŻYWCZĄ!
> 2. Hmm... i znowu ten szpinakowy mit...
> 3. Jak widać - dietetycy IŻŻ zaczynają leczyć pacjentów... Najwyraźniej
> większość lekarzy odpuszcza sobie tę najważniejszą przy leczeniu
> dziedzinę... co nawet już widać w poradach profesjonalisty w tym wątku... 8[
> 4. Czytając tę szamotaninę zdesperowanej matki doświadczonej wręcz olewactwem
> medyków i bezradnością w leczeniu jej syna można jej tylko współczuć... I można
>
> się tylko zastanowić nad pytaniem:
>
> Jaką cenę muszą zapłacić pacjenci za swoją bezgraniczną wiarę w siłę medycyny,
> farmacji i medyków w leczeniu chorób, które ich dotyczą... (?)



A ja sie ciagle zastanawiam ile jeszcze ofiar pochlonie zalecanie Polakom
przez osoby ktore swa wiedze medyczno-dietetyczna opieraja na
popularnonaukowych ksiazkach, pisanych czesto z czysto biznesowych wzgledow?
Ksiazki te zalecaja tzw. Diety Fad, ktore sa nieprzebadanymi
wysokotluszczowymi-niskoweglowodanowymi dietami, a ktorych dlugoterminowe
skutki maja np. taki final:
----------------------------------------------------
------------------------


PostWysłany: Sro Lut 08, 2006 11:26 am Temat postu: Re: Kolejna ofiara Jana
Kwaśniewskiego Odpowiedz z cytatem Drodzy!

Pod koniec roku informowałem Was o śmierci pana Wiesława Kijanowskiego,
Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej OSBO, wieloletniego optymalnego, doradcę
żywieniowego . Zmarł on przypomnę na skutek nowotowru złośliwego żołądka . Do
dnia dzisiejszego OSBO ani pan Kwaśniewski nie raczyli choćby ze zwykłej
przyzwoitości poinformować o tym na swoich stronach czy w miesięczniku . Nikt
nie podziękował za jego wieloletną pracę dla OSBO . To był dość młody człowiek
między 50-60 .

Los chciał że przed niespełna dwoma tygodniami także na raka zmarł doc . dr
hab . med . Kazimierz Mądry wieloletni bliski przyjaciel pana Kwaśniewskiego .
Znałem tego człowieka z organizowanych spotkań . To była bardzo bliska osoba
tej rodziny . Wiem od znajomych że gdy pan Kwaśniewski udzielał porad
lekarskich w Gliwicach to doc . Mądry podpisywał się pod jego receptami . Mógł
to robić bo był lekarzem a pan Kwaśniewski nie miał wówczas takiego prawa .
Dwa tygodnie mija od tej tragedii i tak jak poprzednio optymalni o tym milczą .

To jest oburzające dla mnie . Tacy ludzie umierają na nowotwór a pan
Kwaśniewski dalej opowiada bajki tym jak jego dieta uniemożliwia zachorowanie
na nowotwór, że jest to niemożliwie i że nie zna takich przypadków . Stworzyli
"złotą księgę" i mają w niej same przypadki wyleczeń . Może czas na to by
stworzyć "czarną księgę"? Czy ktoś jest jeszcze na tyle naiwny by widząc to
nadal ufać w czyste intencje pana Kwaśniewskiego? Ten człowiek pokazuje tylko
pół prawdy . Drugie pół celowo z premedytają skrywa . _

--------------

Jeff________________ Hinker

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/