Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: a...@a...pl
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Nadczynność tarczycy i badania wykluczające nowotwór.
Date: 13 Feb 2005 16:18:41 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 41
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <p...@p...fm>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1108307921 11933 213.180.130.18 (13 Feb 2005 15:18:41
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Feb 2005 15:18:41 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 80.53.102.174, 192.168.243.49
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:170461
Ukryj nagłówki
> przy nadczynności tarczycy cała maszyneria metaboliczna organizmu
> pracuje na zwiększonych obrotach - możesz mieć podwyższony poziom
> cukru we krwi, bo Twoje rezerwy energetyczne są w stanie permanentnej
> mobilizacji, możesz być osłabiona, możesz nabawić się osteoporozy i
> kamieni nerkowych ze względu na mobilizację zapasów wapnia
> zgromadzonego w kościach (jest on z nich "wypłukiwany" do osocza,
> wydalany przez nerki w nadmiarze), mogą wystąpić skurcze dodatkowe
> serca, migotanie przedsionków lub poważniejsze nawet zaburzenia rytmu,
> różnica między ciśnieniem skurczowym a rozkurczowym jest większa niż
> w normie - układ naczyniowy jest niepotrzebnie obciążony.
>
> w skrajnych przypadkach (operacja, poważna choroba) może dojść do
> przełomu tarczycowego - niewydolności krążenia, niewydolności kory
> nadnerczy (produkują hormony niezbędne do życia), śpiączki i śmierci.
no to mnie trochę nastraszyłes - dzięki.W końcu się zmobilizuję.
> najprawdopodobniej "pani" wyczuła torbiele koloidowe, one też mogą
> złośliwieć, dlatego przy wykryciu takiej zmiany "pani" powinna Cię
> skierować na biopsję aspiracyjną - wyciągnięto by (bezboleśnie!)
> trochę tej galaretki i sprawdzono by (z dość dużym
> prawdopodobieństwem), czy nie ma tam raka.
Pani to niestety lekarz w Państwoewej przychodni endokkrynologicznej a ja
niestety w jakośc tam usług oferowanych nie wierzę wiec sie udam tym razem
prywatnie.A tak przy okazji moze przypadkiem znasz cos godnego polecenia w
Gdańsku lub Poznaniu?
>
> czy będzie to miało dla Ciebie jakieś znaczenie jeśli napiszę, że
> nowotwór może się rozwinąć w 0,2% torbieli koloidowych? to rzadko,
> prawda, nigdzie nie jest jednak powiedziane, że nie jesteś akurat tym
> 0,2 procentem, mówiąc brzydko.
jasne, własnie to chce wykluczyć bo mowotwory w mojej rodzinie niestety sa
czeste - nie tarczycy ale to tez moze być obciązające.
dzieki
a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|