Data: 2012-06-19 17:27:44
Temat: Re: Nadgarstek
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-06-19 16:34, Nemezis pisze:
> Może ktoś coś poradzi. A mianowicie, mocowałem się z oknem, ciężkim i
> jest to okno na tyle ciężkie, że wyrwałem sobie kość w nadgarstku ze
> stawu. To znaczy ręki nie złamałem, tylko mała kosteczka nadgarstkowa
> prawdopodobnie wyszła ze stawu. Do lekarza nie pójdę bo mi gips
> założą, a mnie ręka jest potrzebna, tak więc narazie założyłem opaskę
> uciskową, bo może kość wskoczy w staw i mam zamiar masować. Ktoś ma
> jakieś pomysły aby to wkoczyło w staw.?
Najprawdopodobniej zrobił Ci się ganglion.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ganglion
Załóż opaskę uciskową, kup sobie jakiś preparat z kolagenem do łykania,
to może samo się naprawi, jeśli to pierwszy raz. Jeśli nie przejdzie, to
zgłoś się do ortopedy/chirurga.
Ale i tak najprawdopodobniej, jak już sobie raz nadgarstek załatwiłeś,
to już musisz się nauczyć z tym żyć i na ten nadgarstek uważać. Ja mam
to z przerwami od dziecka.
Ewa
|