Data: 2010-12-17 16:55:08
Temat: Re: Najczestsza geneza problemow emocjonalnych.
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ieg3rf$10r$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ieg30a$t6h$1@node1.news.atman.pl...
>
>>> "Nasze są bajki, podania, opowieści i właśnie przez nie (a nie przez
>>> tarota)
>>> przekazano nam i ciągle przekazuje się dzieciom podstawowe archetypy i
>>> zasady (np. dobro zawsze zwycięża).
>>> Powiem Ci, że nie znam ani jednego dziecka, któremu rodzice na dobranoc
>>> rozkładaliby tarota.... hmm...."
>>>
>>> Ale możesz się upierać, wolna droga.
>>>
>> Hmmm, to problem komunikacyjny:-). Wyciąłem dla czytelności. W naszych
>> bajkach, podaniach, opowieściach występują archetypy takie, jak w naszej
>> Mandali Zodiakalnej. Czymże 12 prac Herkulesa- jak nie przechodzeniem
>> przez kolejne archetypy? A czym innym podróż Małego Księcia po planetach-
>> jak nie rozwojem zgodnie z zodiakalną harmonią raka? Czy trudno w
>> Kapitanie Achabie dostrzec archetyp skorpiona? A w Wokulskim- koziorożca?
>
> No tak, magiczna sila zodiakó. Wszyscy jestesmy nim zaprogramowani, do
> tego stopnia, ze nawet nie wiemy, ze ciagle sie nim poslugujemy. Oj,
> Kazek, Kazek...
>
Ciekawe- w zamierzeniu ironicznie, ale napisałes mądrze: " Wszyscy jestesmy
nim zaprogramowani, do tego
stopnia, ze nawet nie wiemy, ze ciagle sie nim poslugujemy"
--
Prawda, Prostota, Miłość
Chiron
|