"Najgrożniejszy tłuszcz świata"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

31. Data: 2006-06-20 10:51:19

Temat: Re: "Najgrożniejszy tłuszcz świata"
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e768s1$6kp$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Mam się zachować, jak producenci margaryny, którzy piszą na opakowaniu:
> "nie zawiera cholesterolu" - a dlaczego miałaby zawierać?

Jakby użyto do jej wytwarzania tłuszczu kokosowego, to by zawierała. On jest
nie tylko w tłuszczach zwierzęcych.

> A i ja mam udowadniać, że nie jestem wielbłądem? Według mojej wiedzy
> w maśle nie ma izomerów trans.

No ale na czym tę wiedzę opierasz? Bo chyba nie na pobożnych życzeniach,
tylko na jakichś wiarygodnych publikacjach.

Jak ja patrzę na masło to tez nie widzę biegających po nim trans tłuszczy,
ale to jakby mało wiarygodny sposób na "wiedzenie" czegoś.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-06-20 11:42:22

Temat: Re: "Najgrożniejszy tłuszcz świata"
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e788rk$5f8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
> w wiadomości news:e787th$50m$1@inews.gazeta.pl...
>> Uruchom wiec google i szukaj pod "butter tfa". Lub zapytaj dowolna osobe,
>> ktora miala na studiach przedmiot zwiazany z zywnoscia i zywieniem
>> czlowieka, np. technologie zywnosci - ja zapytalem zone, ktora jest po AR.
>> Odpowiedz bedzie zawsze taka sama - tluszcz przezuwaczy zawiera izomery
>> trans, wytwarzane w procesie biouwodornienia z nienasyconych kwasow
>> tluszczowych przez bakterie przewodu pokarmowego.
>> http://tinylink.com/?7tK6EKXpY8
>> http://www.efsa.eu.int/science/nda/nda_opinions/588_
en.html
>> http://www.eufic.org/gb/food/pag/food46/food464.htm
>> http://www.jacn.org/cgi/content/full/19/suppl_2/176S
#SEC9
>> Z mojej strony EOT, bo po prostu nie lubie rozmawiac z ludzmi, ktorzy
>> upieraja sie przy swoim jak male dzieci, gdy tymczasem fakty sa bolesnie
>> oczywiste.
>
> Wygląda na to, że żyłem w niewiedzy i trwałem w błędzie.
> Zdarza się, że człowiek sobie coś w sobie ugruntuje, ma pewien pogląd, który
> okazuje się błędny. Muszę to sobie na nowo poukładać, bo ze źródeł wynika
> niezbicie, że rzeczywiście masło zawiera dość sporo kwasów tłuszczowych w
> konf. trans. :-(
> Nigdy nie dociekałem, ja po prostu "wiedziałem".
> Dzięki za wyprowadzenie z błędu.
> jangr.

Wszyscy dobrze wiemy, że w naturze NIC nie jest tylko czarne, lub tylko białe.
Każdy zdrowy organizm zawiera wszystkie składniki w optymalnych dla siebie
ilościach. Rzecz w tym, że nauka ciągle ma tendencje do demonizowania jakiegoś
konkretnego naturalnego składnika pokarmowego wyizolowanego z jakiejś naturalnej
całości.
Jeżeli wg naukowców nasycone tłuszcze trans z naturalnych produktów pochodzenia
zwierzęcego mają tak fatalny wpływ na zdrowie, to nie rozumiem, dlaczego chorób
serca i naczyń krwionośnych nie ma najwięcej właśnie wśród ludów pasterskich,
gdzie tłuszcze z mleka są podstawowym produktem żywieniowym (???)
Dlaczego Masajowie, którzy tych izomerów spożywają chyba najwięcej jeszcze nie
wymarli na choroby ukł. krążenia potwierdzając tym samym owe dowody naukowe???
Czy statystyki powierdzają wnioski naukowców, że np. nasi Górale przodują w
chorobach serca??? Pachnie mi to naukową manipulacją, jak zwykle...

Oczywiście wiem, że mój indywidualny przykład z wcześniejszymi objawami
zaczynających się zaburzeń pracy serca na diecie niskotłuszczowej (powtarzanie
się incydentów arytmii - palpitacje m. sercowego, kłucia itp. i objawami
miażdżycy), które to objawy całkowicie ustały na diecie optymalnej - nie ma w
tej dyskusji żadnego znaczenia...

Ponadto żenujące jest, że w tym szacownym linku:
http://www.jacn.org/cgi/content/full/19/suppl_2/176S
#SEC9 naukowcy nadal
powołują się na badanie cholesterolu wykonane na roślinożernych królikach
nakarmionych tłuszczem z mleka. Czy króliki w naturze żywią się mlekiem, żeby
można było reakcje ich organizmów odnosić do organizmów wszystkożernych ludzi?
Mnie się mimo wszystko wydaje, że człowiek trochę się różni od myszy, szczurów i
królików.

Końcowy wniosek z dyskutowanego tu artykułu: "trzeba wyeliminować z diety
tłuszcze trans" jest oczywiście popadaniem w drugą skrajność. Ale nauka i media
lubią się bujać, to w jedną, to w drugą stronę... Optymalność nikogo nie
interesuje.

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]
Wiara w autorytety powoduje, że błędy autorytetów
przyjmowane są za wzorce. Lew Tołstoj
A maluczkich dostają się nauczki. Stanisław Jerzy Lec

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2006-06-20 18:29:52

Temat: Re: "Najgrożniejszy tłuszcz świata"
Od: "Jurek" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit dans le
message de news:

> Z mojej strony EOT, bo po prostu nie lubie rozmawiac z ludzmi, ktorzy
> upieraja sie przy swoim jak male dzieci, gdy tymczasem fakty sa bolesnie
> oczywiste.

to tak jak gepardy ktore NIE MOGA byc najszybszymi ladowymi zwierzetami na
swiecie, czy wyzszosc gospadarki opartej na pracy niewolniczej nad
gospodarka opartej na pracy najemnej :)
Cooler moze czas juz wzbogacic diete, bo pamiec calkiem do kitu :(

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2006-06-21 13:24:01

Temat: Re: "Najgrożniejszy tłuszcz świata"
Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:e78muv$tgl$1@news.onet.pl...
....................
>> Wygląda na to, że żyłem w niewiedzy i trwałem w błędzie.
>> Zdarza się, że człowiek sobie coś w sobie ugruntuje, ma pewien pogląd,
>> który
>> okazuje się błędny. Muszę to sobie na nowo poukładać, bo ze źródeł wynika
>> niezbicie, że rzeczywiście masło zawiera dość sporo kwasów tłuszczowych w
>> konf. trans. :-(
>> Nigdy nie dociekałem, ja po prostu "wiedziałem".
>> Dzięki za wyprowadzenie z błędu.
>> jangr.

> Wszyscy dobrze wiemy, że w naturze NIC nie jest tylko czarne, lub tylko
> białe.
> Każdy zdrowy organizm zawiera wszystkie składniki w optymalnych dla siebie
> ilościach. Rzecz w tym, że nauka ciągle ma tendencje do demonizowania
> jakiegoś
> konkretnego naturalnego składnika pokarmowego wyizolowanego z jakiejś
> naturalnej
> całości.
........................................
> Końcowy wniosek z dyskutowanego tu artykułu: "trzeba wyeliminować z diety
> tłuszcze trans" jest oczywiście popadaniem w drugą skrajność. Ale nauka i
> media
> lubią się bujać, to w jedną, to w drugą stronę... Optymalność nikogo nie
> interesuje.
> Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]

Odniosłem się wyłącznie do informacji, że w maśle są również kwasy
tłuszczowe w konfiguracji trans, o czym wcześniej nie wiedziałem.
Żywienie DO lub jak kto woli ŻO jest dla mnie w oczywisty sposób OPTYMALNE i
na ten temat się nie wypowiadałem.
Pozdr.
jangr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2006-06-21 15:51:30

Temat: Re: "Najgrożniejszy tłuszcz świata"
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e7bh89$1k9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał
> w wiadomości news:e78muv$tgl$1@news.onet.pl...
> ....................
>>> Wygląda na to, że żyłem w niewiedzy i trwałem w błędzie.
>>> Zdarza się, że człowiek sobie coś w sobie ugruntuje, ma pewien pogląd,
>>> który
>>> okazuje się błędny. Muszę to sobie na nowo poukładać, bo ze źródeł wynika
>>> niezbicie, że rzeczywiście masło zawiera dość sporo kwasów tłuszczowych w
>>> konf. trans. :-(
>>> Nigdy nie dociekałem, ja po prostu "wiedziałem".
>>> Dzięki za wyprowadzenie z błędu.
>>> jangr.
>
>> Wszyscy dobrze wiemy, że w naturze NIC nie jest tylko czarne, lub tylko
>> białe.
>> Każdy zdrowy organizm zawiera wszystkie składniki w optymalnych dla siebie
>> ilościach. Rzecz w tym, że nauka ciągle ma tendencje do demonizowania
>> jakiegoś
>> konkretnego naturalnego składnika pokarmowego wyizolowanego z jakiejś
>> naturalnej
>> całości.
> ........................................
>> Końcowy wniosek z dyskutowanego tu artykułu: "trzeba wyeliminować z diety
>> tłuszcze trans" jest oczywiście popadaniem w drugą skrajność. Ale nauka i
>> media
>> lubią się bujać, to w jedną, to w drugą stronę... Optymalność nikogo nie
>> interesuje.
>> Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]
>
> Odniosłem się wyłącznie do informacji, że w maśle są również kwasy tłuszczowe
> w konfiguracji trans, o czym wcześniej nie wiedziałem.
> Żywienie DO lub jak kto woli ŻO jest dla mnie w oczywisty sposób OPTYMALNE i
> na ten temat się nie wypowiadałem.
> Pozdr.
> jangr

Sorry Jangr za moją niejasną intencję. W mojej wypowiedzi brakło info, że mój
komentarz odnosi się bardziej do wypowiedzi Marcina, niż do Twojej.
Ale skierowanie jej bezpośrednio do niego nie miałoby sensu, bo i tak by go nie
widział, ponieważ on mnie trzyma w swoim ulubionym KF, a ja chciałam, żeby
jednak moją wypowiedź przeczytał ;I

Krystyna