Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Nałóg i biorezonans

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nałóg i biorezonans

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-01-16 11:48:17

Temat: Nałóg i biorezonans
Od: "Shivman" <s...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Czy biorezonans pomógł komuś z Was w rzuceniu palenia papierosów?
Czy taki zabieg może być szkodliwy dla zdrowia?
Wszelkie info na ten temat lub linki do www mile widziane.
--
Pozdrawiam
Shivman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-01-16 11:55:00

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Shivman napisał(a):
> Czy biorezonans pomógł komuś z Was w rzuceniu palenia papierosów?

Znam całą mase takich osób, które paliły nawet i 35 lat, a po jednym
seansie biorezonansem rzuciły i nie palą już od jakiś 5 lat. Być może
nie ma to naukowych podstaw, ale ja widze, co sie stalo i to mi
wystarczy aby uwierzyc w skutecznosc tej metody.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-01-16 12:00:38

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Znam całą mase takich osób, które paliły nawet i 35 lat, a po jednym
> seansie biorezonansem rzuciły i nie palą już od jakiś 5 lat. Być może nie
> ma to naukowych podstaw, ale ja widze, co sie stalo i to mi wystarczy aby
> uwierzyc w skutecznosc tej metody.

znam jeszcze wieksza mase osob ktorym to nic nie pomoglo
(bo nie moze - no chyba, ze jakis efekt psychologiczny, placebo,
punk zwrotny otp)
a druga jeszcze wieksza masa osob sie na tym dorobila, piszac
"na tym" mam na mysli naiwnosci ludzka
podobnie jak homeopatia itp

po drugie palenie jak i inne nalogi to sprawa czesto
nie tylko ciala (uzaleznienie) ale tez ma to swoje
podloze w psychice, reagowaniu na stres itp,
dlatego np. pomaganie narkomana tylko srodkami
farmakologicznymi na niewiele sie zdaje

po trzeci to grupa medyczna i a paranauki maja swoja
strone i niech sobie tam dyskutuja a jak sie nie podoba
to mozna zalozyc swoja grupe, tutaj rozmawiamy
o klasycznej, sprawdzonej i SPRAWDZALNEJ medycynie
jako nauce scislej opartej na chemi, biologi i medycynie
a nie na pseudonaukowych urzedzeniach, srodkach itp

pozdrawiam,

Tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-16 12:27:52

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: "artpl" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> Czy biorezonans pomógł komuś z Was w rzuceniu palenia papierosów?
> Czy taki zabieg może być szkodliwy dla zdrowia?
> Wszelkie info na ten temat lub linki do www mile widziane.


Poza tym ze rozstaniesz sie ze stosunkowo niewielka iloscia gotowki
nic wiecej Tobie nie grozi, a moze przecież pomóc.
Ja majac zamiar rzucic fajeczki /po 20 latach/ myslałem o kompleksowym
zabezpieczeniu sie, a wiec wszystko na raz... plastry, tabletki
plus jakies szamańskie metody.Okazało sie że wystarczył jeden
środek pt. Tabex za około 30 zł opakowanie.
Warto też poczytać w necie porady jak podejsc i co robic
aby rozstac sie z tym nałogiem, i znalezc własną scieżkę postępowania
która uwolni Ciebie od tego smrodu.

Powodzenia !
Art


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-01-16 12:40:47

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 16 Jan 2006 12:55:00 +0100, *scream* <news:dqg1e5$sdn$2@news.onet.pl>
napisał(a):

> Shivman napisał(a):
>> Czy biorezonans pomógł komuś z Was w rzuceniu palenia papierosów?

> Znam całą mase takich osób, które paliły nawet i 35 lat, a po jednym
> seansie biorezonansem rzuciły i nie palą już od jakiś 5 lat. Być może
> nie ma to naukowych podstaw, ale ja widze, co sie stalo i to mi
> wystarczy aby uwierzyc w skutecznosc tej metody.

Ważne jest aby po takim biorezonansie nie sięgnęło się po papierosa, a to
jest trudne.


--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-01-16 12:53:48

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomm napisał(a):
> znam jeszcze wieksza mase osob ktorym to nic nie pomoglo

Zgoda, ale zauważ, że paracetamol też nie każdemu pomoże na ból głowy :)

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-01-16 13:06:20

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: Mała Mi <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kaja" napisała ...

> Ważne jest aby po takim biorezonansie nie sięgnęło się po papierosa, a to
> jest trudne.

Rzucenia palenia generalnie polega na tym,
żeby nie sięgnąć po papierosa. :-)
A to trudne jest. Ale wykonalne.
A biorezonans ... ?
Jak ktoś uwierzy, że po nim będzie łatwiej,
to prawdopodobnie będzie.

Pozdrawiam !
Mała Mi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-01-16 19:28:05

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 16 Jan 2006 14:06:20 +0100, *Mała Mi*
<news:dqg5qp$a9e$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Użytkownik "Kaja" napisała ...

>> Ważne jest aby po takim biorezonansie nie sięgnęło się po papierosa, a to
>> jest trudne.

> Rzucenia palenia generalnie polega na tym,
> żeby nie sięgnąć po papierosa. :-)
> A to trudne jest. Ale wykonalne.
> A biorezonans ... ?
> Jak ktoś uwierzy, że po nim będzie łatwiej,
> to prawdopodobnie będzie.

Już mialam się zapisać na ten biorezonans (w przychodni lekarskiej koszt 50
zł), ale pomyślałam sobie, że przyjdę z tej "atrakcji" i zaraz zapalę, to
po prostu nie ma sensu.


--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-01-16 19:40:27

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: "ape" <a...@n...poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "artpl" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dqg3h7$4u2$1@news.onet.pl...
>
>
> <cut> jak podejsc i co robic
> aby rozstac sie z tym nałogiem, i znalezc własną scieżkę postępowania
> która uwolni Ciebie od tego smrodu.

jednak wlasnie nie wszyscy - jak widac w innych postach - potrafia to
zrozumiec.
nalog to nie tylko glod nikotyny i w rozmaity sposob uzaleznia.
dlatego nie kazdemu wystarczy tabex czy nikoretka.
innemu pomoze hipnoza, akupunktura, biorezonans czy terapia grupowa
prowadzona przez adwentystow dnia siodmego. nie warto wiec negowac
zadnej metody, ktora moze byc pomocna w zerwaniu z nalogie.
a czy jest to metoda naukowa, alternatywna czy wrecz pokatna?
najwazniejsze, ze jest skuteczna :-)

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-01-16 20:01:30

Temat: Re: Nałóg i biorezonans
Od: Mała Mi <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisała ...

> Już mialam się zapisać na ten biorezonans (w przychodni lekarskiej koszt
> 50
> zł), ale pomyślałam sobie, że przyjdę z tej "atrakcji" i zaraz zapalę, to
> po prostu nie ma sensu.

Ano nie ma.
Póki sama nie będziesz przekonana, że chcesz
i jesteś w stanie rzucić, to ani biorezonans,
ani żadne Nicoretty, Zybany czy inne Tabexy
Ci nie pomogą. Bo to są tylko - mniej lub bardziej
skuteczne - wspomagacze i żaden nie nie rzuci
palenia za Ciebie.

Pozdrawiam !
Mała Mi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Mój ojciec jest po dwóch wylewach zmiany w tk pomocy PILNE
Polećcie onkologa(rak jelita grubego)-Wrocław,Wa-wa, Bydgoszcz
gruźlica prosówka??
Rak piersi - co dalej po chemioterapii
prosze o wyprowadzenie z bledu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »