« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2013-12-10 13:00:46
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...W dniu 2013-12-07 09:17, m...@g...com pisze:
>
> Gdybańcy... ;P
Jeszcze nie wszystko stracone - wyjazd na pustynię (chyba tylko tam
znajdziesz ścieżkę prowadzącą do Boga), i nie słuchać fałszywych
proroków w gwarnym tłumie, w blasku neonów wielkich miast.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2013-12-10 13:01:28
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...W dniu 2013-12-07 09:14, m...@g...com pisze:
>
> O-czekiwania maja to do siebie ze się na nie czeka. Czasem długo...
> Nie boj nic -w końcu się doczekasz! ;P
Ja akurat niczego nie oczekuję, no może paru cudów, ale jako dorosły
facet zdaję sobie sprawę że cudy(a) nie istnieją, a więc tak naprawdę
nie czekam na ich ziszczenie..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2013-12-10 13:24:18
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...Ola
Wszystkie totalitaryzmy zrodziły się w niższości społecznych , alit rola była taka że
byli za słabi kiedy karierowicze z dołów przejmowali władze. A jeśli chodzi o religie
tylko buddyzm stworzyły elity dlatego jest taki logiczny. Niedorozwinięty dół
społeczny historycznie przejmując władzę wprowadzał totalitaryzm, bo zbyt
niedojrzali aby żyć na własną reke. Spój na podział w polsce inteligencji nie
znajdziesz w kościele tylko tumanów ze wsi gdzie w szufladzie leży jeszcze czerwona
legitymacja. Przerażeni wolnością wybrali najgorsze zniewolenie kler.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2013-12-10 20:39:56
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...Aniele,
Wydaje mi sie ze uzywasz terminu "elita" w sensie pozytywnym, jako cos lepszego od
motlochu, a ja uzywam tego jako "grupa przewodnia" (wszystko jedno czemu) i wobec
tego wartosc elity zalezy od tego czemu przewodzi, natomiast w Twoim znaczeniu
(wydaje mi sie) elita musi byc zawsze "lepsza". Czy tak?
Ola
On Tuesday, December 10, 2013 2:24:18 PM UTC+2, anioł śmierci wrote:
> Ola
>
> Wszystkie totalitaryzmy zrodziły się w niższości społecznych , alit rola była taka
że byli za słabi kiedy karierowicze z dołów przejmowali władze. A jeśli chodzi o
religie tylko buddyzm stworzyły elity dlatego jest taki logiczny. Niedorozwinięty dół
społeczny historycznie przejmując władzę wprowadzał totalitaryzm, bo zbyt
niedojrzali aby żyć na własną reke. Spój na podział w polsce inteligencji nie
znajdziesz w kościele tylko tumanów ze wsi gdzie w szufladzie leży jeszcze czerwona
legitymacja. Przerażeni wolnością wybrali najgorsze zniewolenie kler.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2013-12-10 20:57:34
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...W dniu wtorek, 10 grudnia 2013 13:00:46 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2013-12-07 09:17, m...@g...com pisze:
>
> >
>
> > Gdyba�cy... ;P
>
>
>
> Jeszcze nie wszystko stracone - wyjazd na pustyniďż˝ (chyba tylko tam
>
> znajdziesz �cie�k� prowadz�c� do Boga), i nie s�ucha� fa�szywych
>
> prorok�w w gwarnym t�umie, w blasku neon�w wielkich miast.
Pamietam pewną dobrą książkę: "Pustynia w miescie" Carlo Caretto.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/91793/pustynia-w-mies
cie
Dzisiaj to miasta sa realnymi pustyniami -braku czlowieczenstwa.
Wspolczesny erem na pustni to dziś mieszkanie w bloku z wielkiej
plty. Swoja droga wg takiej wlasnie filozofii zyja mali bracia
Karola De Foucuauld:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mali_Bracia_od_Jezusa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2013-12-10 21:02:30
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...W dniu wtorek, 10 grudnia 2013 13:01:28 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
> W dniu 2013-12-07 09:14, m...@g...com pisze:
>
> >
>
> > O-czekiwania maja to do siebie ze si� na nie czeka. Czasem d�ugo...
>
> > Nie boj nic -w ko�cu si� doczekasz! ;P
>
>
>
> Ja akurat niczego nie oczekuj�, no mo�e paru cud�w, ale jako doros�y
>
> facet zdaj� sobie spraw� �e cudy(a) nie istniej�, a wi�c tak naprawd�
>
> nie czekam na ich ziszczenie..
Caly swiat jest CUDOWNY! ;)
Nie splycaj tylko
się zachwycaj... :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2013-12-10 21:05:00
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...W dniu niedziela, 8 grudnia 2013 19:47:56 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Sat, 7 Dec 2013 00:11:15 -0800 (PST), m...@g...com
>
> napisał(a):
>
>
>
> > W dniu piątek, 29 listopada 2013 22:10:16 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>
> >> Dnia Fri, 29 Nov 2013 10:29:35 +0100, Trybun napisał(a):
>
> >>
>
> >>> W dniu 2013-11-28 20:26, m...@g...com pisze:
>
> >>
>
> >>>> W dniu czwartek, 28 listopada 2013 19:59:31 UTC+1 użytkownik Adrenalinka
napisał:
>
> >>
>
> >>>>> Dlaczego opętany bo nie wyznaje religii mordu i wiecznej nienawiści, a gdyby
tobie podczas snu ciebie obrzezali i zrobili z ciebie rabina, to co też nic by ci się
nie stało?
>
> >>
>
> >>>> Byloby to dla mnie wielkie dobrodziejstwo z ICH strony! :)
>
> >>
>
> >>>> Ostatnio sam się zastanawiam czy się nie przechrzcić... ;)
>
> >>
>
> >>>
>
> >>
>
> >>> A co - obraziłeś się na Boga?
>
> >>
>
> >> A co! Obrazić się już nie wolno?
>
> >>
>
> >> ;-PPP
>
> >
>
> > Obraza Boska! ;)
>
>
>
> A czy Boska, to już się zwykle ma na samym końcu okazać, c'nie? Czyli
>
> daleeeeka perspektywa i dla niektórych wysoce wątpliwa - kto by sobie tym
>
> przedwcześnie główkę zaprzątał...
>
> 3-)
>
...nie znasz ixla
dnia ani godziny
...tak tak...
o tobie mowa
zaprzątalska
;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2013-12-10 21:10:19
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...Dnia Tue, 10 Dec 2013 11:57:34 -0800 (PST), m...@g...com
napisał(a):
> Pamietam pewną dobrą książkę: "Pustynia w miescie" Carlo Caretto.
> http://lubimyczytac.pl/ksiazka/91793/pustynia-w-mies
cie
> Dzisiaj to miasta sa realnymi pustyniami -braku czlowieczenstwa.
No ale w opisie jest o innej pustyni:
"(...)Stawia pytanie: czy można przeżywać Boga i Ewangelię w tak wielkim
mieście? W tej rzeczywistości, która nas przytłacza i sprawia, że trudno
jest nam uczynić sobie "pustynię w mieście", ale którą to rzeczywistość
Jezus przyjął, aby w niej dokonać dzieła zbawienia człowieka.
Książeczka ta jest pytaniem, refleksją - i odpowiedzią: "pustynię" można i
trzeba mieć także w wielkiej nowoczesnej aglomeracji. Bowiem "pustynia w
mieście" to umiejętność wytworzenia sobie takich warunków w najbardziej
prozaicznej codzienności - nieraz bardzo męczącej, rozpraszającej nas - by
wejść w najbardziej zażyły kontakt z Bogiem.(...)"
"Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu i przebywał w Duchu
Świętym na pustyni czterdzieści dni (...) Nic w owe dni nie jadł".
Łk 4, 1-2
Wiesz, po co tam poszedł?
Więc miasta mogą być tymi Jezusowymi pustyniami, które pozwalają
człowieczeństwo odnaleźć, a nie je gubią...
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2013-12-10 21:10:59
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...Dnia Tue, 10 Dec 2013 12:02:30 -0800 (PST), m...@g...com
napisał(a):
> Caly swiat jest CUDOWNY! ;)
Ba.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2013-12-10 21:11:54
Temat: Re: Namaszczony w spiaczce ateista w szoku...Dnia Tue, 10 Dec 2013 12:05:00 -0800 (PST), m...@g...com
napisał(a):
> W dniu niedziela, 8 grudnia 2013 19:47:56 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Sat, 7 Dec 2013 00:11:15 -0800 (PST), m...@g...com
>>
>> napisał(a):
>>
>>> W dniu piątek, 29 listopada 2013 22:10:16 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>> Dnia Fri, 29 Nov 2013 10:29:35 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>>>
>>
>>>>> W dniu 2013-11-28 20:26, m...@g...com pisze:
>>
>>>>
>>
>>>>>> W dniu czwartek, 28 listopada 2013 19:59:31 UTC+1 użytkownik Adrenalinka
napisał:
>>
>>>>
>>
>>>>>>> Dlaczego opętany bo nie wyznaje religii mordu i wiecznej nienawiści, a gdyby
tobie podczas snu ciebie obrzezali i zrobili z ciebie rabina, to co też nic by ci się
nie stało?
>>
>>>>
>>
>>>>>> Byloby to dla mnie wielkie dobrodziejstwo z ICH strony! :)
>>
>>>>
>>
>>>>>> Ostatnio sam się zastanawiam czy się nie przechrzcić... ;)
>>
>>>>
>>
>>>>>
>>
>>>>
>>
>>>>> A co - obraziłeś się na Boga?
>>
>>>>
>>
>>>> A co! Obrazić się już nie wolno?
>>
>>>>
>>
>>>> ;-PPP
>>
>>>
>>
>>> Obraza Boska! ;)
>>
>> A czy Boska, to już się zwykle ma na samym końcu okazać, c'nie? Czyli
>>
>> daleeeeka perspektywa i dla niektórych wysoce wątpliwa - kto by sobie tym
>>
>> przedwcześnie główkę zaprzątał...
>>
>> 3-)
>>
> ...nie znasz ixla
> dnia ani godziny
> ...tak tak...
> o tobie mowa
> zaprzątalska
> ;P
MNIE nie musisz niczego takiego uświadamiać.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |